Następnego dnia robimy sobie wycieczki po okolicy. Do lodowca Briksdalbreen można dojść kilkoma ścieżkami, z okolicznych miejscowości. Jest także ścieżka wprost nad campingiem. Dochodzi się do pięknej polany, na której garściami można zbierać jagody. I są one tak wielkie, jak borówki amerykańskie. Chyba z 2 godziny tam spędziliśmy, zajadając się jagodami i podziwiając widoki.
Przy dobrym przygotowaniu logistycznym, zabraniu ze sobą prowiantu, naprawdę nie jest tak źle z kosztami wakacji w Norwegii. Trzeba być jednak przygotowanym na takie niedogodności, jak codzienne gotowanie obiadu na wakacjach Ja lubię sobie skosztować jakiegoś pysznego jedzonka w podróży, ale no cóż, ceny w Norwegii to wykluczały.
Alez piękny cmentarz!!! Uwielbiam ( jakkolwiek to brzmi) atmosfere małych plenerowych cmentarzy!!! Pare ładnych w Szkocji widziałam, ale ten jest THE BEST! I jeszcze ten wodospad w tle - pięknie!
Alez piękny cmentarz!!! Uwielbiam ( jakkolwiek to brzmi) atmosfere małych plenerowych cmentarzy!!! Pare ładnych w Szkocji widziałam, ale ten jest THE BEST! I jeszcze ten wodospad w tle - pięknie!
WItamy na forum....:)
Dziękuję ślicznie!
Mnie też ten cmentarz zachwycił. W ogóle w Norwegii jest dużo takich urloczych malutkich cmentarzy. Mam też wrażenie, że wszystko, oprócz przyrody oczywiście, było tam mniejsze, i to mniejsze w pozytywnym sensie. Norwegowie nie budują okazałych willi, tylko małe urocze domki, obite drewnem. Nie uświadczyliśmy tam nigdzie centrów handlowych, których u nas buduje się na pęczki, również w mniejszych miejscowościach (przy czym nie byliśmy w Oslo, nie wiem jak to tam wygląda). Norwegowie są blisko związani z naturą i to widać na każdym kroku, również w architekturze.
super.. Asico super... byłem w Norwegii w 2005 roku, zrobiłem samochodem 7000 km po samej Norwegii.., starałame się żarcie wziąć własne, bylismy ze 2 razy w reastauracj na steku z wieloryba i renifera.. i z moich zapisków wynika, że wydaliśmy 9000 zł na 2 osoby (spanie w domkach, promy, benzyna)...
Norwegia nie jest tania, ale z pewnością warta "zachodu" ... nie wiem czy do tej pory w dalszym ciągu nie ma przy drogach żadnych bilboardów... to najbardziej rzuciło mi sie w oczy... u nas jak jedziesz jakąs szosą, to... kolorowy zawrót głowy....
Następnego dnia robimy sobie wycieczki po okolicy. Do lodowca Briksdalbreen można dojść kilkoma ścieżkami, z okolicznych miejscowości. Jest także ścieżka wprost nad campingiem. Dochodzi się do pięknej polany, na której garściami można zbierać jagody. I są one tak wielkie, jak borówki amerykańskie. Chyba z 2 godziny tam spędziliśmy, zajadając się jagodami i podziwiając widoki.
Przy dobrym przygotowaniu logistycznym, zabraniu ze sobą prowiantu, naprawdę nie jest tak źle z kosztami wakacji w Norwegii. Trzeba być jednak przygotowanym na takie niedogodności, jak codzienne gotowanie obiadu na wakacjach Ja lubię sobie skosztować jakiegoś pysznego jedzonka w podróży, ale no cóż, ceny w Norwegii to wykluczały.
Wow, nie wiedziałam, że tam tak pięknie i drogo
http://www.followdreams.today/
https://www.facebook.com/followdreams.today/
piekne widoki
Alez piękny cmentarz!!! Uwielbiam ( jakkolwiek to brzmi) atmosfere małych plenerowych cmentarzy!!! Pare ładnych w Szkocji widziałam, ale ten jest THE BEST! I jeszcze ten wodospad w tle - pięknie!
WItamy na forum....:)
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
Dziękuję ślicznie!
Mnie też ten cmentarz zachwycił. W ogóle w Norwegii jest dużo takich urloczych malutkich cmentarzy. Mam też wrażenie, że wszystko, oprócz przyrody oczywiście, było tam mniejsze, i to mniejsze w pozytywnym sensie. Norwegowie nie budują okazałych willi, tylko małe urocze domki, obite drewnem. Nie uświadczyliśmy tam nigdzie centrów handlowych, których u nas buduje się na pęczki, również w mniejszych miejscowościach (przy czym nie byliśmy w Oslo, nie wiem jak to tam wygląda). Norwegowie są blisko związani z naturą i to widać na każdym kroku, również w architekturze.
i to sie im chwali.....bo ja niecierpię tych wszytkich wielkich center handlowych, z ogromnymi parkingami i wielkimi bilbordami - oHyda!!!
Takie krajobrazy do mnie przemawiają, w takich człoweik powinien żyć....
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
Wspaniale widoki!
Bylam w Norwegii kilka lat temu ale zima, tez ma swoj urok, ale na pewno kiedys tam wroce jeszcze, tym razem latem! Przepieknie tam!
http://www.addicted-to-passion.com
Asisko, mnie również oczarowała twoja Norwegia!!!!
To połączenie gór, fiordów, lasów, wodospadów i niedużych wiosek...
Byłam tylko w Bergen i to dość krótko, też mi się tam podobało, więc czuję niedosyt.
Naprawdę pięknie!!!!
Mariola
super.. Asico super... byłem w Norwegii w 2005 roku, zrobiłem samochodem 7000 km po samej Norwegii.., starałame się żarcie wziąć własne, bylismy ze 2 razy w reastauracj na steku z wieloryba i renifera.. i z moich zapisków wynika, że wydaliśmy 9000 zł na 2 osoby (spanie w domkach, promy, benzyna)...
Norwegia nie jest tania, ale z pewnością warta "zachodu" ... nie wiem czy do tej pory w dalszym ciągu nie ma przy drogach żadnych bilboardów... to najbardziej rzuciło mi sie w oczy... u nas jak jedziesz jakąs szosą, to... kolorowy zawrót głowy....
.