Jesteś tutaj
Jesteś tutaj
Witam Wszystkich.
Znacie mnie już - jestem szybka Wczoraj wróciłam i już zabieram się za relację. Wyjazd kupiony chyba 3 tygodnie przed wylotem z Rainbow. Program Kenia Classic + tydzień wypoczynku w Hotelu Neptune Palm Beach.
Dużo ludzi przed wyjazdem do Kenii z biurem ma takie dylematy:
Skoro tyle minusów to czy warto tam w ogóle jechać z biurem i tak się męczyć? WARTO!!! Wróciłabym tam choćby jutro
Pokażę Wam podróż do wnętrza Afryki, do jej duszy oczywiście będzie to moja „opowieść”, będą moje odczucia, nie wszyscy muszą się ze mną zgadzać. Zdjęcia będą moje i mojego męża, jednak czasem zdarzało się, że turyści z innego busika mieli lepszy widok na dane zwierzę – wymienialiśmy się wtedy zdjęciami. Zdjęcia są poprawione – takie lubię Będzie też kilka filmików. W tych nagranych naszą kamerką /w chwilach kiedy adrenalina skakała/ za bardzo się obraz trząsł, korzystaliśmy wtedy z filmików znajomego /miał lepszą kamerę/.
Na zachętę moje ukochane Kilimanjaro, które było dla nas łaskawe i pięknie się odsłoniło
Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...
łalł Kili to jestem i ja
No trip no life
http://www.followdreams.today/
https://www.facebook.com/followdreams.today/
Jakie piękne Kili!!!! Kolka, fotka na zaostrzenie apetytu super, ale czekam na kolejne kenijskie obrazki
A afrykańska magia na tyle wciąga, że człowiek nie doje, nie dośpi, umęczony drogą, kurzem, brudem, spocony ale te widoki... spokój, cisza, zwierzęta... ten klimat wszystko wynagradza i już na drugi dzień po powrocie do wygodnego domu chciałoby sie tam wracać!!! Znam to...
A cała Familia była?? moje ulubione Bliźniaczki też??
Podróż to jedyny zakup, który czyni Cię bogatszym.
Kilimanjaro - jedno z moich marzeń
Kolka -po zdjęciu Kili-wymiękłam po prostu prześliczne
No to co będzie dalej?Zawał murowany
Bea