Mara, ale ja nie napisałam ze chce na 3 wyspy, tylko na dwie i wlasnie nie moge sie zdecydowac na jakie. Palawan to pewnik a druga wyspa no narazie wielka niewiadoma wrrr Moze Boracay, moze Bogol a moze nawet tylko Panglao Musze jeszcze rozpatrzyc wysepkę ktorą wybrała KaBe..
Jedna wyspa na 2 tyg to dla mnie za mało, raczej na Filipiny nie wroce, bo jednak zawsze ciagnie mnie w nowe miejsca, wiec chce zobaczyc conajmniej dwie.
Bepi no własnie czytałam tez, ze te "tlumy" na Boracay pojawiaja sie raczej wieczorem, a to mi juz mniej przeszkadza, bo ja lubie spokoj na plazy, tylko wtedy dla mnie jest rajsko:))) Po Seszelach i Barbadosie rozkokosiłam się na plazyczkach na ktorych najczesciej bylam sama ahhhh i boje sie ze Boracay mi sie przez to nie spodoba. W sumie na Krabi bylam w Wysokim sezonie sylwestrowym ale na wysepkach jak plywalismy na wlasna rekę zawsze mieslimy spory kawałek plazy dla siebie, dalo sie zrobic fajne fotki bez ludzi...
Tomek jasne jak masz mozliwosc wybierz 3 miejsca.. ahh jak ja zazdroszcze takich dlugich wczasow:))))
Ja juz 4 godziny weszę, nawet się napaliłem na te rekiny Kasi, potem robiłem przymiarkę do Batad i Banue, ale żeby to zrobić dobrze, to potrzebuję 5 dni, z czego 20 godzin spedzę w nocnych autobusach. A mi się nie chce. To nie ten wyjazd na bieganie. za dużo biegałem.
Wróciłem do pierwotnego planu. Tym razem tylko Palawan, Busuanga i Hongkong. Mam nadzieję na relaks a nie zapierniczańsko.
Mara, ale ja nie napisałam ze chce na 3 wyspy, tylko na dwie i wlasnie nie moge sie zdecydowac na jakie. Palawan to pewnik a druga wyspa no narazie wielka niewiadoma wrrr Moze Boracay, moze Bogol a moze nawet tylko Panglao Musze jeszcze rozpatrzyc wysepkę ktorą wybrała KaBe..
Bepi powiedz mi jeszcze dlaczego akurat tylko White Beach bierzesz pod uwage?
Melciu bo tylko ta plaża mi się najbardziej podoba na Boracay, na station 1 jest w miarę spokojnie z tego co się zdjęc naoogladałam , te inne odcinki plaży typu Bulabog czy Diniwid lub rejony Boracay mi nie pasują, no i nie mają tego wieczornego klimatu... dla mnie czyli kolacyjki na plaży, lampiony, zachód slońca, no i nie chciało by mi się biegać codziennie wieczorem na kolację do centrum White beach jakbym była gdzies na uboczu... itp
Mara, ale ja nie napisałam ze chce na 3 wyspy, tylko na dwie i wlasnie nie moge sie zdecydowac na jakie. Palawan to pewnik a druga wyspa no narazie wielka niewiadoma wrrr Moze Boracay, moze Bogol a moze nawet tylko Panglao Musze jeszcze rozpatrzyc wysepkę ktorą wybrała KaBe..
Mara, ale ja nie napisałam ze chce na 3 wyspy, tylko na dwie i wlasnie nie moge sie zdecydowac na jakie. Palawan to pewnik a druga wyspa no narazie wielka niewiadoma wrrr Moze Boracay, moze Bogol a moze nawet tylko Panglao Musze jeszcze rozpatrzyc wysepkę ktorą wybrała KaBe..
Jedna wyspa na 2 tyg to dla mnie za mało, raczej na Filipiny nie wroce, bo jednak zawsze ciagnie mnie w nowe miejsca, wiec chce zobaczyc conajmniej dwie.
Bepi no własnie czytałam tez, ze te "tlumy" na Boracay pojawiaja sie raczej wieczorem, a to mi juz mniej przeszkadza, bo ja lubie spokoj na plazy, tylko wtedy dla mnie jest rajsko:))) Po Seszelach i Barbadosie rozkokosiłam się na plazyczkach na ktorych najczesciej bylam sama ahhhh i boje sie ze Boracay mi sie przez to nie spodoba. W sumie na Krabi bylam w Wysokim sezonie sylwestrowym ale na wysepkach jak plywalismy na wlasna rekę zawsze mieslimy spory kawałek plazy dla siebie, dalo sie zrobic fajne fotki bez ludzi...
Tomek jasne jak masz mozliwosc wybierz 3 miejsca.. ahh jak ja zazdroszcze takich dlugich wczasow:))))
Bepi powiedz mi jeszcze dlaczego akurat tylko White Beach bierzesz pod uwage?
Wiecie co... juz mi ręce opadaja, kurde jakie czasochlonne to przemieszczanie sie miedzy wyspami!!!
Przy dwoch tygodniach na wcasach polowę spedze w podrozy!! Kurde jak to mądrze rozwiazac, to narazie nie mam pojecia
zazdroszcze Wam tych 3 tygodni!!!!
Ja juz 4 godziny weszę, nawet się napaliłem na te rekiny Kasi, potem robiłem przymiarkę do Batad i Banue, ale żeby to zrobić dobrze, to potrzebuję 5 dni, z czego 20 godzin spedzę w nocnych autobusach. A mi się nie chce. To nie ten wyjazd na bieganie. za dużo biegałem.
Wróciłem do pierwotnego planu. Tym razem tylko Palawan, Busuanga i Hongkong. Mam nadzieję na relaks a nie zapierniczańsko.
Moje zdjęcia z różnych, dziwnych miejsc http://tom-gdynia.jalbum.net/
Wybrał
Melciu bo tylko ta plaża mi się najbardziej podoba na Boracay, na station 1 jest w miarę spokojnie z tego co się zdjęc naoogladałam , te inne odcinki plaży typu Bulabog czy Diniwid lub rejony Boracay mi nie pasują, no i nie mają tego wieczornego klimatu... dla mnie czyli kolacyjki na plaży, lampiony, zachód slońca, no i nie chciało by mi się biegać codziennie wieczorem na kolację do centrum White beach jakbym była gdzies na uboczu... itp
Juz doczytalam,ze Melcia w tym samym terminie co Tomek,wiec pewnie spotkacie sie na trasie
Ale sie cieszę na te relacje....Melcia i Tom...szczególnie na te Wasze poprzeplatane malinowymi foteczkami