Jesteś tutaj
Jesteś tutaj
Nasz wyjazd na Sardynię, był chyba najbardziej "niezorganizowanym" i plażowym z dotychczasowych i następnych . Przez wiele lat, nasza przyjaciółka zapraszała do swojego drugiego, a może i pierwszego domu. Nam zawsze coś innego wyskakiwało i jakoś nie mogliśmy się zgrać. Nadszedł sierpniowy wieczór, kolejna rozmowa z Gracją, która opowiada jak ma gorąco, a u nas zimno już i deszcz pada . Gracja zaprasza po raz kolejny ( zawsze z Nią w planach mieliśmy jeszcze Wiedeń i okolice Rzymu) , wchodzę na tanie linie szukam bilecików i lecimy *yahoo*.
Witajcie plaże
http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/
,Lecimy do Cagliari (jedno z najładniejszych miast jakie widziałam, a może dałam się ponieść atmosferze ). Niestety z Polski bilety są drogie.
Najlepiej kupować na tanich liniach etapowo, najpierw do Rzymu,a potem na Sardynkę (przy wyszukiwaniu, zwracajcie uwagę, na jakim lotnisku ląduje samolot z Warszawy i z jakiego odlatuje do Cagliari!!!!! Są różnice i czasem trzeba przejechać na inne lotnisko, a to już się mało kalkuluje). Są tanie loty z Krakowa, ale nie każdemu się one opłacają (nam nie mieszkamy za daleko i jak doliczyć paliwo, czas dojazdu, może i hotel to masakra cenowa wychodzi).
Przylatujemy późno, mam wyrzuty sumienia, że Gracja o tej porze nas odbiera, ale to kochana dziewczyna jest i nie ma dla niej problemu . Jest ciemno, my zmęczeni totalnie przysypiamy po drodze, a ona wiezie nas ku przygodzie , Costa Rei będzie nasze , okolo 1.00 jesteśmy w jej pięknym domu wypakowujemy się, a Gracja już kolację podaje . Najedzeni opici idziemy spać, jutro zaczniemy plażowanie
http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/
lecę z zajączkami na Sardynkę
http://www.followdreams.today/
https://www.facebook.com/followdreams.today/
Wstajemy rano i takie widoki witają nas z tarasu
na tę plaże dzisiaj pojedziemy
http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/
Witaj Anusia jak się cieszę, że z nami będziesz głównie plażowała, ale trochę zwiedzania też będzie
http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/
Zajączku pozwiedzamy plaże
http://www.followdreams.today/
https://www.facebook.com/followdreams.today/
Zajaczku, ja co prawda malo plazowa ,ale za to do kąpieli w morzu baaaardzo chetnie
No trip no life
Anusia tym razem bardzo plażowo
Nelciu, ja plażowa tak średnio, kąpiele w morzu zimnym to buuuuuuuuuuuuuuuuuuuu , ale też trochę zwiedzania będzie. My bez tego żyć nie możemy
http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/
To dobrze ze samo plazowanie to tez nie moja bajka
http://www.followdreams.today/
https://www.facebook.com/followdreams.today/
basia35
Sardynka huurrraaaa