--------------------

____________________

 

 

 



Lizbona w trzy dni

40 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
janjus
Obrazek użytkownika janjus
Offline
Ostatnio: 2 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Fajnie przypomnieć sobie Lizbonę.Ten Big bus to dobry pomysł,bo mozna z grubsza zobaczyc co zwiedzać i gdzie wrócić na dłużej.

ostatnio byłem kilka dni w Rzymie i też skorzystaliśmy z takiej formy zwiedzania.

   Kiedyś do Lizbony postaram sie wrócic,a Ty pokazuj dalej swoją LizbonęPreved

Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.

Andrew
Obrazek użytkownika Andrew
Offline
Ostatnio: 4 tygodnie 1 dzień temu
admin
Rejestracja: 07 maj 2015

@ Janjus - big bus jest to jakaś opcja zwiedzania, bo można wysiadać/wsiadać w wielu miejscach. Irytujące jedynie było to, że nigdy nie było wiadomo o której odjeżdża następny bus. Niewątpliwym jednak plusem jest to, że obwozi Cię po teoretycznie najbardziej atrakcyjnych miejscach. Podkreślam jednak - teoretycznie. W przypadku Lizbony "z buta" o wiele lepiej mi się zwiedzało.

Podróżując tramwajem, zupełnie przypadkowo dojechałem do "krańcówki" o nazwie Torres. Znajduje się tam sporych rozmiarów nekropolia. Zdaje się, że są to takie lizbońskie powązki, ale to tylko moje przypuszczenie.

Oczywiście weszliśmy tam zobaczyć i pomodlić się za dusze zmarłych

Jest to stare cmentarzysko, pełne kamiennych mogił.

Andrew
Obrazek użytkownika Andrew
Offline
Ostatnio: 4 tygodnie 1 dzień temu
admin
Rejestracja: 07 maj 2015

Ostatnie chwile z naszego 3-dniowego wypadu oczywiście spędziliśmy na mieście. Wróciliśmy tramwajem do centrum i jeszcze trochę połaziliśmy po uliczkach.

Obowiązkowo skosztowaliśmy pieczonych kasztanów. Były pyszne Biggrin

Wysłuchaliśmy też koncertu ulicznych artystów

A przed wyjazdem jeszcze tylko drobne zakupy

Lot "wizirem" mieliśmy o 1:15 w środku nocy. Bagaże w depozycie hotelowym, więc jeszcze szybki posiłek przed odlotem.

... no i pora wracać do zimnej Warszawy.

Lizbonę opuszczaliśmy w temp. 15C, a w Warszawa o 6 rano przywitała nas -10C.

... a już o 16tej tego samego dnia czekał mnie lot do... Barcelony. Ale o tym w odrębnej relacji Smoke

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 18 godzin 51 minut temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

Andrew, ja tez uwielbam pieczone kasztany Preved i zawsze na wyjezdzie jak  widze te kramy z kasztanami , to kupuję .

Róznica temperatur rzeczywiscie spora ale tobie nie straszna , skoro za pare godzin miales kolejny lot obieżyświacie he he

To czekamy teraz na relacje z Barcy Mail 1

Dziekuje za twoje spojrzenie na LIZBONE !! jak zawsze piękna....

No trip no life

Andrew
Obrazek użytkownika Andrew
Offline
Ostatnio: 4 tygodnie 1 dzień temu
admin
Rejestracja: 07 maj 2015

Nelcia - dziękuję Biggrin

Ciąg dalszy tej podróży można znaleźć w relacji Barcelona - kataloński chillout

wojtek1
Obrazek użytkownika wojtek1
Offline
Ostatnio: 4 lata 4 miesiące temu
Rejestracja: 09 mar 2014

Adrew, fajnie się łaziło po Lizbonie z Tobą, jako przewodnikiem, dziękuję Biggrin

korolowa
Obrazek użytkownika korolowa
Offline
Ostatnio: 4 lata 6 miesięcy temu
Rejestracja: 24 lut 2014

Lizbona jest cudowna, byłam podobnie - w ostatni weekend stycznia i chyba sie zmobilizowałam własnie aby tez wrzucic krótką relację Biggrin

Andrew
Obrazek użytkownika Andrew
Offline
Ostatnio: 4 tygodnie 1 dzień temu
admin
Rejestracja: 07 maj 2015

Kolorowa - koniecznie opisz swoje wrażenia z Lizbony! Pisz jak najszybciej, bo później wszystko się zapomina...

wiktor
Obrazek użytkownika wiktor
Offline
Ostatnio: 4 lata 2 miesiące temu
Rejestracja: 03 mar 2016

Zółty tramwaj - jeden z symboli Lizbony .Pomnik odkrywców i żeglarzy to kolejny wspaniały symbol Wacko

Moze i ja coś kiedyś napisze o Lizbonie?

Strony

Wyszukaj w trip4cheap