--------------------

____________________

 

 

 



Czy Seszele to raj na ziemi??? mój krótki wypad do miejsca,które wydawało nam się bardzo odległe)))

304 wpisów / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
Antenka
Obrazek użytkownika Antenka
Offline
Ostatnio: 5 lat 1 tydzień temu
Rejestracja: 23 paź 2013

Kasia-chętnie się poszwędam z wami po tych wszystkich Anse WinkGood

Żeluś
Obrazek użytkownika Żeluś
Offline
Ostatnio: 2 dni 19 godzin temu
Rejestracja: 25 kwi 2016

Fajnie ,że jesteście Yes 3

Rozładunek z promu szybciutki,nie ma żadnego tłoku i zamieszania ,o którym tez wczesniej czytałam Yes 3 szybko odbieramy walizki ,niecałe 6 km drogi i juz za około 10 minut nasz Creolski busik wjeżdza w wąską uliczke i staje przed Berjayą Smile

Droga z Cat Cocos do naszego hotelu nie była jakas bardzo kręta czy górzysta i chyba był to nałagodniejszy kawałek trasy jąką często przerabialiśmy na Praslinie .Większość trasy przebiegała wzdłuż zatoczek plażowych  bardzo często ukrytych za krzakami albo długaśnymi palmami chylacymi się do oceanu.Juz podczas pierwszej jazdy nie mogłam oderwac oczu od szyby tak cieszyły mnie wszystkie widoczki Smile juz wtedy układałam sobie w myślach plan ,w którm miejscu trzeba bedzie zrobić zdjęcia Biggrin oczywiście z połowy tego planu nic nie wyszło Biggrin po prostu zabrakło nam czasu Yes 3

Żeluś
Obrazek użytkownika Żeluś
Offline
Ostatnio: 2 dni 19 godzin temu
Rejestracja: 25 kwi 2016

Do hotelu dojechaliśmy kiedy zaczął zapadać zmrok .Hotel przyjemnie oświetlony wydałą sie bardzo przytulny ale zdawalismy sobie sprawe,że w takim swietle to wszystko wyglada ładnie i bylismy bardzo ciekawi co zobaczymy rano.

W hotelu na powitanie jakiś soczek z dużą ilością wody,świerzutkie wilgotne ręczniczki i za chwile jeteśmy już  w naszym Deluxe nr 104 Smile ,z którego mamy 20 metrów na śniadanko.piekny widok na basen i góry i ze 150 metrów do plazy )))

Nastała chwila prawdy....opinie o pokojach (wolałam ich nie czytać) Biggrin ale byliśmy bardzo pozytywnie zaskoczeni Yes 3

Tarasik świeżo odmalowany,żadnych zacieków,popękań w tynku,popękanych kafli...spędzalismy na nim połowe nocy sącząc przepyszną takamake....pokój -wielkoś idealna ,świeżutki,pachnący,czyściutki Smile Duze łóżko-pościel bardzo często zmieniana,mebli z półkami i wieszakmi wystarczajaca ilość,lodówka fakt ,że malutka ale czysta i zamrażalniczkiem ,który dawał rady z mrozeniem woreczków z lodem.W pokoju nowiutki telewizor,sejf,którego miało nie byc tak jak telewizora,czajnik do kawy,filizanki,lampki do drinków,kawa ,herbata,śmietanka,cukier po dwie butelki wody-codziennie uzupełniane Smile jakis spryskiwacz na komary i spiralki od komarów,świeczki,zapałki i przyszykowane informacje turystyczne popakowane w ładne etui.Klimatyzacja umieszczona w idealnym miejscu ,cicha i działająca tak jak trzeba .Łazienka z oknem....bez szyby ale z drewnianymi roletami uchylonymi delikatnie na stałe co było idealna wentylacją i co dziwne nie dostawały się przez te tolety żadne insekty.....kabina prysznicowa tak jak lubię,umywalka -jedna Biggrin  ale z ciepłą wodą nigdy nie było problemu,kibelek,suszarka do włosów nie jakaś tam z wicherkeim tyllko z pożądnym podmuchem ,codziennie zmieniany komplet bielutkich ręczników duzych i małych oraz ręcznika pod stopy i wszystkie przybory kapielowe wraz ze szczoteczkami do zębów.Kosmetyki -szampon,żel ,balsam do ciala i odżywka do włosów gatunkowo i zapachowe super...chyba takie same mielismy potem w pojemniczkach w Constancji Lemuri.Łazienka bez pleśni ,bez zacieków bez jakiegokolwiek śladu grzyba Yes 3 No taki delux trzeba było czym prędzej opić przywiezionymi z Polski browarkami...fakt,ze troszkę sie zagrzały ale w recepcju bez problemu dostalismy duzy pojemnik lodu a przy okazji spacerku po lód podeszlismy do pobliskiego sklepu po zapasik lodówkaowy Takamaki Smile

Nasz delux...warto było chyba zrobić dopłate

 

Zestaw przewodników...

I zestaw takamaki na dobry początek wyjazdu)))

MOHEROWY BERECIK.
Obrazek użytkownika MOHEROWY BERECIK.
Offline
Ostatnio: 6 lat 11 miesięcy temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Żeluś, piękna Ty, piękny wyjazd Dirol

Żeluś
Obrazek użytkownika Żeluś
Offline
Ostatnio: 2 dni 19 godzin temu
Rejestracja: 25 kwi 2016

Nim zaczne opisywac dalej hotel....bo będę go jeszcze opisywać Biggrin szybciutko ceny produktów podstawowych...dla nas %%% Biggrin ceny takamaki na lotnisku po przylocie juz znacie..... przy odlocie po odprawie ceny malinowe....litrowa 250 rupi-na całych Seszelach za tyle sie nie kupi.

W sklepie...cocosoawa 23 % i wszystkie inne 40% 325 ml-135 rupi ,700 ml 265 rupi ,litowej nigdzie nie spotkalismy ale była jeszcze taka 61 % 700 ml 320 rupi...dawała kopa na maxa Yes 3 my najczesciej kupowaliśmy Dark...z cola i lodem znakomita...ta kokosową trzeba było pic z sokiem mango albo ananasowym ale słodycz wtedy nie do zniesienia wiec rozrabialismy ten sok z wodą.Był jeszcze taki wynalazek takamaki...najtańszy bo za 106 rupi 41 % o smakach owocowych-raz wyprobowalismy ,piło sie spoko ale to nie nasze smaki.Woda....0,5 litra 13 rupi,1,5 litra 15 rupi-oczywiscie póki co wszystkie ceny to są ceny sklepowe ))) soki...kupowaliśmy zawsze najtańsze Crazy litr w karonie 28-36 rupi.

Piwo....hmm...z lokalnym sey brew były w sąsiednich sklepikach nagminne problemy ale to było najtansze i butelkowe -26 rupi 275 ml.Chodziliśmy po nie na koniec  drogi drogi dojazdowej  hotelu,która ciagnęła sie do połaczenia z droga głowną....jakieś 300 m wzdłóż oceanu.Przy kupowaniu piwa w butelkach warto pamieta ,ze jest za nie pobierana kaucja 2 rupie....z naszych butelek na koniec wyjazdu mielismy jeszcze 6 piwek Crazy .Drugie lokalne piwo to Eku...cena podobna ale niestety puszkowe Smile to piwko najczęsciej było dostepne w restauracjach.Heinekem,guinness oczywiscie puszki...0,5 lita około 50 rupi...malutka puszeczka Heinekena 38 rupi....nie kupowalismy )))

Pozostałe ceny przy okazji......Smile

Żeluś
Obrazek użytkownika Żeluś
Offline
Ostatnio: 2 dni 19 godzin temu
Rejestracja: 25 kwi 2016

Beretku...witaj  Kochana i zapraszam nami na Seszelki Smile

Aga24
Obrazek użytkownika Aga24
Offline
Ostatnio: 4 lata 4 miesiące temu
Rejestracja: 01 lip 2014

Żelus idealnie opisane wszystkie ceny rumu, wody i soków Good  odrazu wszystko sobie przeliczyłam co ile na nasze, hahaha- ceny wody oraz soków identyczne jak na Filipinach- oprócz rumu oczywiście :), ale Takamaka napewno nieporównywalna w smaku do filipińskiego sikacza . Podstawowe info zatem zakreslam i wrzucam do swoich notatek Drinks

życie to nieustająca podróż

ssstu-6
Obrazek użytkownika ssstu-6
Offline
Ostatnio: 7 godzin 14 minut temu
Rejestracja: 31 maj 2016

...witam,czytam i ogladam z nieukrywanym zainteresowaniem. mielismy w planach "pobyt leżakowy" bądz na Mauritius,ie badz własnie na Seszelach. odradzono nam ...obie lokacje...ale,zawsze mozna zmienic zdanie ; )))

pozdro

...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav

Aga_
Obrazek użytkownika Aga_
Offline
Ostatnio: 7 lat 1 miesiąc temu
Rejestracja: 22 lis 2013

Kasiu, czytam, bo na Seszele wróciłabym natychmiast, a nie ukrywam, że Praslin mam najmniej "oblatany" , bo spędziłyśmy tam raptem 1 dzień Drinks

Żeluś
Obrazek użytkownika Żeluś
Offline
Ostatnio: 2 dni 19 godzin temu
Rejestracja: 25 kwi 2016

Ssstu ,Aga...witam i zapraszam na poki co na Praslin a właściwie to głównie na Praslin Smile

Ssstu....pobyt leżakowy na Seszelach to nie jest chyba dobry pomysł ale może się mylę-ocenisz sam Smile

Agus -no to mnie troszke zmartwiło ,ze ceny soków i wody na Filipinach porównywalne ale chodziaz rum piszesz ,ze tańszy-to może  tam majątku na napoje nie wydamy Smile na Seszelkach na "różnego" radzaju picie poszło nam ponad 700 euro Cray 2 

Strony

Wyszukaj w trip4cheap