Witam,i czekam na to co pod woda,bo Chorwacje i jej głowne atrakcje mam objeżdzone.Powiem Ci tylko tyle,że wolę zdjęcia z dobrej komórki jak z lustrzanki jeśli ktos robi nia zdjecia w auto.
—
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Szczerze ? Nic ciekawego, ale zawsze to coś innego niż Zakrzówek
Ponieważ pogoda nie pozwoliła nam na wypłynięcie z Baśki, musieliśmy wypłynąć z innego portu.
Przewieziono nas z całym ekwipunkiem nurkowym i zajęliśmy miejsce na łodzi rybackiej Tak, tak dobrze czytacie.
Nie była to bowiem typowa łódź nurkowa, ale łódź rybacka, która obsługiwała też nurków.
Miało to na celu obniżenie kosztów, ponieważ za łodzie nurkowe płaci się w Chorwacji jakieś dodatkowe opłaty czy podatek,
nie pamiętam dokładnie jak to nam tłumaczono, dlatego też często centra nurkowe stosują tego typu rozwiązania.
Płynęliśmy długo, ponad godzinę.
Gdy dotarliśmy do celu okazało się, że w naszym miejscu są już inne łodzie, aby więc uniknąć tłoku popłynęliśmy w inne miejsce - Mucan.
Sklarowaliśmy sprzęt, ubraliśmy się i hop do wody.
Zonk ! Mój automat, jak oszalały podawał cały czas powietrze.
Zakręcenie zaworu od butli i odkręcenie ponowne nic nie pomogło. Automat nadal wyrzucał powietrze.
Już w myślach widziałam się wychodzącą z wody podczas, gdy inni szli nurkować, gdy nagle nasz organizator wpadł na genialny pomysł aby podmienić mi węża wraz w drugim stopniem. Wisiałam więc przy burcie, a On kręcił mi przy zaworach, aż w końcu automaty zostały podmienione i dostałam działający.
Wdech, wydech ... Kolejny wdech, wydech .. Teraz to samo pod wodą ... Jest ok.
W butli mam jakieś 160 bar, ale to nic, na nura wystarczy. Pokazuję okejkę i gotowość do zanurzenia.
Schodzimy pod wodę. Nurkowanie przebiega prawidłowo. Żadnych więcej problemów nie mam.
Pod wodą nic specjalnego do oglądania nie ma. Głównie trawy porastające dno, i skaliste brzegi.
...heeee, fajnie poogladać "znane a niepoznane miejsca" ; )
p.s. ta mgiełka przy jeziorach mnie zaskoczyła !!!
myślałem,że w Chorwacji..."tylko lampa" ; ))
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
Kot śliczny ! tez bym go głaskała przy każdej okazji
No trip no life
Też tak myśleliśmy, zwłaszcza nie spodziewaliśmy się takiej pogody w majówkę
Wszyscy tak robią, dlatego jest taki rozpieszczony
Youtube - Shibuya
https://www.youtube.com/channel/UCBGgR30bn-2B0iBVVl4rinA
Kilka zdjęć z portu w Baśce
Youtube - Shibuya
https://www.youtube.com/channel/UCBGgR30bn-2B0iBVVl4rinA
Gdzie porty tam i ja
Może zimno było,ale przynajmniej super słońce .Pieknie się odbijają łodzie na wodzie
Mapka ololicy
Jak już wpomniałam zdjęcia były robione głównie komórką więc będą i te gorszej jakości
Jak przyjechaliśmy do Baśki to tych parasoli jeszcze na plaży nie było. Gdy wyjeżdżaliśmy były już wszędzie.
I ten piękny widoczek ...
Uwielbiałam tam siedzieć i patrzeć
Youtube - Shibuya
https://www.youtube.com/channel/UCBGgR30bn-2B0iBVVl4rinA
Shibi,
Witam,i czekam na to co pod woda,bo Chorwacje i jej głowne atrakcje mam objeżdzone.Powiem Ci tylko tyle,że wolę zdjęcia z dobrej komórki jak z lustrzanki jeśli ktos robi nia zdjecia w auto.
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Janjus specjalnie dla Ciebie
Pierwsza miejscówka to Mucan.
Szczerze ? Nic ciekawego, ale zawsze to coś innego niż Zakrzówek
Ponieważ pogoda nie pozwoliła nam na wypłynięcie z Baśki, musieliśmy wypłynąć z innego portu.
Przewieziono nas z całym ekwipunkiem nurkowym i zajęliśmy miejsce na łodzi rybackiej Tak, tak dobrze czytacie.
Nie była to bowiem typowa łódź nurkowa, ale łódź rybacka, która obsługiwała też nurków.
Miało to na celu obniżenie kosztów, ponieważ za łodzie nurkowe płaci się w Chorwacji jakieś dodatkowe opłaty czy podatek,
nie pamiętam dokładnie jak to nam tłumaczono, dlatego też często centra nurkowe stosują tego typu rozwiązania.
Płynęliśmy długo, ponad godzinę.
Gdy dotarliśmy do celu okazało się, że w naszym miejscu są już inne łodzie, aby więc uniknąć tłoku popłynęliśmy w inne miejsce - Mucan.
Sklarowaliśmy sprzęt, ubraliśmy się i hop do wody.
Zonk ! Mój automat, jak oszalały podawał cały czas powietrze.
Zakręcenie zaworu od butli i odkręcenie ponowne nic nie pomogło. Automat nadal wyrzucał powietrze.
Już w myślach widziałam się wychodzącą z wody podczas, gdy inni szli nurkować, gdy nagle nasz organizator wpadł na genialny pomysł aby podmienić mi węża wraz w drugim stopniem. Wisiałam więc przy burcie, a On kręcił mi przy zaworach, aż w końcu automaty zostały podmienione i dostałam działający.
Wdech, wydech ... Kolejny wdech, wydech .. Teraz to samo pod wodą ... Jest ok.
W butli mam jakieś 160 bar, ale to nic, na nura wystarczy. Pokazuję okejkę i gotowość do zanurzenia.
Schodzimy pod wodę. Nurkowanie przebiega prawidłowo. Żadnych więcej problemów nie mam.
Pod wodą nic specjalnego do oglądania nie ma. Głównie trawy porastające dno, i skaliste brzegi.
Następnym razem inna miejscówka
Youtube - Shibuya
https://www.youtube.com/channel/UCBGgR30bn-2B0iBVVl4rinA
Dla tych, których nurkowania nie interesują spacerek po Baśce
Youtube - Shibuya
https://www.youtube.com/channel/UCBGgR30bn-2B0iBVVl4rinA
Bardzo przyjemny spacerek, chociaż słońca mało.
Wiele miejsc w Chorwacji widziałam, lecz w Baśce nie byłam. A całkiem przyjemne miasteczko ze zdjęć się wyłania...