A póki co słucham admina Damiana i siedzę cichutko. Do wtorku!
Carmi ja pisałem wcześniej bardziej do innych niż do Ciebie Skoro już powstał wątek relacji jeszcze przed wyjazdem to niech jest - możesz pisać jeśli dotyczy to wyjazdu... ja pisałem do innych bo u Sadiego było kilkadziesiąt lub więcej postów o różnych sprawach ale nic co dotyczyło relacji więc chciałem uchronić Twój temat i relację. Zresztą w razie czego to się poczyści
Ja tez zasiadam,cappuccino zamawiam....Rzymu nigdy dosc
Carmi życzę udanego wyjazdu i oczywiście czekam na relację
...nieważne gdzie, ważne z kim...
Asiu, Ty nie czekaj.. tylko sama cos napisz... może o Kubie...
Lordziu i Ty przeciwko mnie?
...nieważne gdzie, ważne z kim...
ja jestem zawsze przeciwko niepisaniu relacji...
Dziękuję że jesteście i czekacie. To już jutro!
A póki co słucham admina Damiana i siedzę cichutko. Do wtorku!
http://wolnoscsmakowania.blogspot.co.uk/
W sprawie drugiego "p" odwiedź koniecznie pizzerię Baffetto niedaleko placu Navone. Lepszej pizzy nie jadłem w życiu
carmi szybko wracaj i opowiadaj
opowiadaj i pokazuj
Carmi ja pisałem wcześniej bardziej do innych niż do Ciebie Skoro już powstał wątek relacji jeszcze przed wyjazdem to niech jest - możesz pisać jeśli dotyczy to wyjazdu... ja pisałem do innych bo u Sadiego było kilkadziesiąt lub więcej postów o różnych sprawach ale nic co dotyczyło relacji więc chciałem uchronić Twój temat i relację. Zresztą w razie czego to się poczyści