--------------------

____________________

 

 

 



Kanada - zachodnie wybrzeże od Vancouver do Jasper i Banff - 3500km wśród dzikiej natury - czerwiec/lipiec 2017

129 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
LORD
Obrazek użytkownika LORD
Offline
Ostatnio: 5 lat 3 miesiące temu
Rejestracja: 11 maj 2015

Wracając drogą do głównej szosy zatrzymujemy się przy Natural Bridge (naturalnym moście). Wcześniej znajdował się tu wodospad, ale z wielką siłą rwąca rzeka - końcu nazwa jej - Kicking Horse River do czegoś zobowiązuje Wink  , znalazła sobie ujście gdzieś w szczelinach i z czasem wydrążyła przesmyk.  Aktualnie zamiast wodospadu mamy naturalny most... Dwa zdjęcia ...

DSC_9644DSC_9648i jedziemy do naszej nory w Golden.

DSC_9642Okazuje się, że obok naszej norki jest sklep z piwem... Biggrin . A dlaczego o tym piszę?? Otóż w Kanadzie spożycie procentów jest wysoce restrykcyjne. Po pierwsze żaden sklep spożywczy, supermarket czy inny hipermarket nie ma na półkach napojów wyskokowych - nawet piwa ... nic, zero, nigdy... Jeśli nie możecie sobie tego wyobrazić to dla pewności sprecyzuję: żeby kupić głupie piwo, które doskonale gasi pragnienie i odpręża po całym dniu "harówki" to naprawdę trzeba się "nabiegać" Biggrin , ewentualnie zaopatrzyć się w nie z wyprzedzeniem. Jak przychodzi nagła chęć na zimną piankę, to praktycznie nigdy jej w pobliżu nie ma... Sprzedażą wyskokowych trunków zajmują się specjalistyczne sklepy Liquor Store, zwane przeze mnie potocznie "lakiernią" Biggrin . Sklepy takie są czynne na ogół w dni powszednie, w weekendy i święta zostają knajpy Wink ... Wchodząc do sklepu, jeśli wyglądasz na osobę, która przyjęła wcześniej choćby jednego browarka, to nie ma szans, żebyś  kupił drugiego... Prawie zawsze proszony jesteś o pokazanie dokumentu ze zdjęciem i nieważne, choćbyś był emerytem i nie masz przy sobie dokumentu, to możesz obejść się smakiem... Ceny piwa w takim przybytku wahają się od 2 dolców za 0,5 l puszkę (promocja), do nawet 4-5 CAD. Na Żywica czy Tyskie trzeba poświęcić 4 dolce Biggrin . Przeważają piwa eksportowane, typowo kanadyjskich raczej nie widziałem, zresztą Kanada to nie jest kraj, który ma jakieś piwowarskie tradycje, więc zawsze zdawałem się na marki europejskie.

www.foto-tarkowski.com

a robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu...

_Huragan_
Obrazek użytkownika _Huragan_
Offline
Ostatnio: 1 tydzień 1 dzień temu
Rejestracja: 13 cze 2015

Taka pogoda to tam norma o tej porze roku czy mieliscie duzo szczescia?Ceny alkoholu prawie jak w Skandynawii. Wink

https://marzycielskapoczta.pl/

Napisz pocztowke ze swoich podrozy do chorych dzieci

LORD
Obrazek użytkownika LORD
Offline
Ostatnio: 5 lat 3 miesiące temu
Rejestracja: 11 maj 2015

Huragan, wydaje mi się, że norma, choć licho wie...tym bardziej w górach.. u nas mówi się, że nieprzewidywalna, a w kanadzie była pogoda bardzo przewidywalna Biggrin .

5 lipca:

5 lipca

Dziś zamierzamy poświęcić czas na penetrację okolic Golden. Wczoraj przy piwku i przy pomocy wujka "Gugla" zaczerpnęliśmy kilka informacji o miejscowych atrakcjach. Pierwszą z nich jest sanktuarium wilków http://www.northernlightswildlife.com/. Tak, jak obawiałem się panujących tam warunków, to po wejściu do  tzw. "środka",  wszystkie moje obawy zniknęły. Wilki są naprawdę zdrowe, personel jest troskliwy i kompetentny, a zwierzęta często przebywają  w lesie,  gdzie można odbyć z nimi spacer. Generalnie wszystko wygląda naprawdę OK.

DSC_9679DSC_9681DSC_9696Co pół godziny odbywa się prelekcja, na której dowiemy się wielu ciekawych informacji o różnych rasach wilków, ich życiu, historii, pochodzeniu i przyzwyczajeniach. Wstęp dla osoby dorosłej 12 CAD, dziecko do 12 lat połowa stawki.

DSC_9699

www.foto-tarkowski.com

a robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu...

LORD
Obrazek użytkownika LORD
Offline
Ostatnio: 5 lat 3 miesiące temu
Rejestracja: 11 maj 2015

Kolejna atrakcja to Golden Express Gondola czyli wyciąg "tapczanowy" na najwyższą w okolicy górę. W Banff darowaliśmy sobie taką atrakcję, a w Golden postanowiliśmy skorzystać, gdyż mieliśmy tutaj spore prawdopodobieństwo spotkania niedźwiedzia Grizzly. Atrakcja dla rodziny 2+1 kosztuje około 120 dolców.

Na samej górze podziwiamy niesamowite widoki na Rocky Mountains...

DSC_9733DSC_9734DSC_9741DSC_9749

www.foto-tarkowski.com

a robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu...

LORD
Obrazek użytkownika LORD
Offline
Ostatnio: 5 lat 3 miesiące temu
Rejestracja: 11 maj 2015

Znajduje się tu też najwyżej położona restauracja w Kanadzie z widokiem na Góry Skaliste.

DSC_9751Zjeżdżając na dół, zauważamy miśka Grizzly Biggrin . Jest on na tylko daleko, że jakość zdjęcia pozostawia wiele do życzenia, ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi, co się ma.

DSC_9722

www.foto-tarkowski.com

a robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu...

LORD
Obrazek użytkownika LORD
Offline
Ostatnio: 5 lat 3 miesiące temu
Rejestracja: 11 maj 2015

6 lipca:

6 lipca

Tego dnia mamy do pokonania ponad 700 km do Vancouver. Przejeżdżamy przez P.N Glacier - deszczowy las, który charakteryzują bardzo stare ponad 800 letnie drzewa, pada w nim bardzo często, a temperatura tu panująca jest raczej stała, dlatego okres wegetacyjny trwa tu cały rok. Następnie "przedzieramy" się przez P. N. Mount Revelstoke, który porastają gigantyczne ponad tysiącletnie cedry. Po południu docieramy do "R" w Vancouver.

www.foto-tarkowski.com

a robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu...

LORD
Obrazek użytkownika LORD
Offline
Ostatnio: 5 lat 3 miesiące temu
Rejestracja: 11 maj 2015

7 lipca:

7 lipca

Tego dnia przeprawiamy się na wyspę Vancouver. Prom z Horseshoe Bay Terminal do Nanaimo na wyspie, zarezerwowany sporo wcześniej - koszt dla 2+1 + rakieta = 100 dolców. Na zachodnie wybrzeże do naszej noclegowni w Ucluelet mamy do pokonania niecałe 200km. Droga prowadząca przez góry ze wschodu na zachód wyspy jest bardzo wąska, zakręty często mają po 180°  i powodują, że muszę jechać bardzo powoli. Tym razem nie będziemy zatrzymywali się w punktach widokowych, zrobimy to jutro, gdyż będziemy jechali tą samą drogą do stolicy British Columbii - Victorii. Dziś chcemy zrobić sobie spacerek jedną z kilku tras Wild Pacific Trail. Szlak Dzikiego Pacyfiku jest połączeniem trzech ścieżek, które łączą się w cudowną trasę o długości 8,4 km. Mapka poglądowa, wraz z opisami tras.

Przechwytywaniea

www.foto-tarkowski.com

a robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu...

LORD
Obrazek użytkownika LORD
Offline
Ostatnio: 5 lat 3 miesiące temu
Rejestracja: 11 maj 2015

o zakwaterowaniu, decydujemy, że dziś odbędziemy sobie krótki spacerek. Szlak Lighthouse Loop (ten po prawej stronie mapki) to świetne miejsce na początek w naszym wypadku. Długość trasy wynosi 2,6 km, a charakteryzuje się ona niesamowitymi widokami na ocean i niezliczoną liczbą pokręconych drzew. Na wejściu jak i w trakcie wędrówki napotykamy na tabliczki, żeby nie zbaczać ze szlaków, a psy należy trzymać wyłącznie na smyczy, gdyż zdarzały się przypadki, że zostały one atakowane przez watahy wilków. Żyją tu również niedźwiedzie, łosie a nawet pumy. Trasa raczej po płaskim terenie, lekka łatwa i przyjemna. Zapraszam...DSC_9773DSC_9774DSC_9777

www.foto-tarkowski.com

a robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu...

LORD
Obrazek użytkownika LORD
Offline
Ostatnio: 5 lat 3 miesiące temu
Rejestracja: 11 maj 2015

Ta roślina nosi nazwę Skunk Cabbage - czyli śmierdząca kapusta. DSC_9783A tutaj wspomniane przeze mnie wcześniej "powykręcane" drzewa.. DSC_9787DSC_9792DSC_9794

www.foto-tarkowski.com

a robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu...

LORD
Obrazek użytkownika LORD
Offline
Ostatnio: 5 lat 3 miesiące temu
Rejestracja: 11 maj 2015

Co paręset metrów ustawione są ławeczki, gdzie można w ciszy pogapić się na ocean. DSC_9797mijamy latarnię morską DSC_9801DSC_9810Terrace Beach,

DSC_9821z Big Beach, na którą podjechaliśmy nie mam żadnych zdjęć... po prostu, szkoda mi było "kliszy" i na dziś kończymy atrakcje.

www.foto-tarkowski.com

a robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu...

Strony

Wyszukaj w trip4cheap