Ja również z miłą chęcią. A może przyjdziecie na krokusy do Zakopanego? Wypuścimy się w dolinke.
Póki jeszcze sa krokusy i jeszcze noga mi pozwala chodzić.
Jesli chodzi o Warszawe, to niestety maj cały mi odpada. Praktycznie na wyjeździe jestem do 12 maja, a potem przylatuje mój syn więc raczej też nici będą.
Ja bym chciała wszędzie. I do Zakopanego i do Wrocławia. Ale jeżeli się zdecyduję na taki wariacki pomysł, żeby Was spotkać w realu, to przylecę do Warszawy. Najdogodniejszy dla mnie termin, to 19 maja albo 9 czerwca. ( i to jak w miarę szybko zapadnie decyzja, bo jak wiadomo ceny biletów lotniczych na chwilę przed lotem są dużo wyższe).
Ja jestem chętna
Ja też
Piszcie pls jaki dzien tygodnia wam najbardziej pasuje na spotkanie
No trip no life
Nelciu, Dana_N sugerowała niedzielę lub poniedziałek - wtedy obiecała dołączyć
Ja również z miłą chęcią. A może przyjdziecie na krokusy do Zakopanego? Wypuścimy się w dolinke.
Póki jeszcze sa krokusy i jeszcze noga mi pozwala chodzić.
Jesli chodzi o Warszawe, to niestety maj cały mi odpada. Praktycznie na wyjeździe jestem do 12 maja, a potem przylatuje mój syn więc raczej też nici będą.
Ale plan byłby fajny sie spotkac.
megi zakopane
A Warszawiacy nie wybraliby się do Wrocławia. Mamy tu i w "okolicy" dużą grupę forumowiczów. Dana masz od siebie loty do Wrocławia?
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
Kochani,
Ja bym chciała wszędzie. I do Zakopanego i do Wrocławia. Ale jeżeli się zdecyduję na taki wariacki pomysł, żeby Was spotkać w realu, to przylecę do Warszawy. Najdogodniejszy dla mnie termin, to 19 maja albo 9 czerwca. ( i to jak w miarę szybko zapadnie decyzja, bo jak wiadomo ceny biletów lotniczych na chwilę przed lotem są dużo wyższe).
Ja się dostosuję