Oj to faktycznie musisz brać niewiele rzeczy osobistych aby potem spakować "łupy". Ja z tym mam zawsze kłopot. Czy zwiedza się jakieś miejsca, w których trzeba mieć zakryte nogi (dł. spodnie) i zakryte ramiona.
Przypomniało mi się ,że kupiłam bardzo smaczne daktyle i to w dość dużej ilośc oraz kuskus .
Jeśli chodzi o aptekę to wszystko właśnie tam kupiłam. Robili fajne promocje i jeszcze można sie targowac, także ceny nie były wygórowane jak to zwykle bywa.
W Marakeszu pamietaj aby się skusić na sok z pomarańczy.
100% olej arganowy czy to kosmetyczny czy kulinarny (różnią się) jest bardzo drogi i powszechnie podrabiany. Większość to oliwa z dodatkiem kilku kropel oleju arganowego.
Oj to faktycznie musisz brać niewiele rzeczy osobistych aby potem spakować "łupy". Ja z tym mam zawsze kłopot. Czy zwiedza się jakieś miejsca, w których trzeba mieć zakryte nogi (dł. spodnie) i zakryte ramiona.
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
wow, ale rozwinęła się tutaj dyskusja.
Oczywiście Południowe Maroko wspominam bardzo dobrze, to był mega wyjazd. Postaram się uzupełnic foty.
Asia kiedy sie wybierasz?
megi zakopane
W piątek, lot z Katowic.
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
Miłego wyjazdu.
megi zakopane
Przypomniało mi się ,że kupiłam bardzo smaczne daktyle i to w dość dużej ilośc oraz kuskus .
Jeśli chodzi o aptekę to wszystko właśnie tam kupiłam. Robili fajne promocje i jeszcze można sie targowac, także ceny nie były wygórowane jak to zwykle bywa.
W Marakeszu pamietaj aby się skusić na sok z pomarańczy.
basia35
100% olej arganowy czy to kosmetyczny czy kulinarny (różnią się) jest bardzo drogi i powszechnie podrabiany. Większość to oliwa z dodatkiem kilku kropel oleju arganowego.
Uzupelniaj zdjecia, chetnie poogladam i jeszcze raz poczytam aby porównać te same wycieczki.
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
Aiu pomalutku uzupełniam zdjęcia.
megi zakopane
Megi
No trip no life