W końcu jest Pura Tanah Lot - nazwa oznacza świątynię ziemi w morzu - bardzo chciłam ją zobaczyć. Położona na skale, która zmienia się w wyspę podczas przypływu oceanu .
Naprzeciw świąttynej skały w niewielkiej grocie kapłani prezentują turystom "świętego węża" za drobną opłatą a w grocie pod skałą świątynną inni kapłani udzielają specjalnego błogosławieństwa przyklejając nasiona ryżu na skronie.
Ludzi tu sporo. Trafiliśmy na odpływ i suchą nogą można było dojść do świątyni.
i na koniec eksponaty
Robi się coraz później i zaczynam się martwić czy zdążymy na zachód słońca. Jedziemy dalej .
Zatrzymujemy się na parkingu.
Przedzieramy się przez stragany
rzut oka na owoce
Markisa ( marakuja) i pitaja nazywana smoczym owocem
Mangostan własciwy - Manggis- królowa owoców
Salak
W ostatniej chwili zdążyliśmy na zachód słońca
W końcu jest Pura Tanah Lot - nazwa oznacza świątynię ziemi w morzu - bardzo chciłam ją zobaczyć. Położona na skale, która zmienia się w wyspę podczas przypływu oceanu .
Naprzeciw świąttynej skały w niewielkiej grocie kapłani prezentują turystom "świętego węża" za drobną opłatą a w grocie pod skałą świątynną inni kapłani udzielają specjalnego błogosławieństwa przyklejając nasiona ryżu na skronie.
Ludzi tu sporo. Trafiliśmy na odpływ i suchą nogą można było dojść do świątyni.
Na teren świątynny prowadzi brama