Nel właśnie wróciliśmy z Argentyny. Nie wiem kiedy lecisz ale największa atrakcja w Puerto Madryn to wieloryby. Teoretycznie powinny jeszcze być w grudniu niestety już odpłynęły. Przecudowne są pingwiny, na półwyspie Valdez, słonie morskie, foki i inne zwierzaki. Nam udało się spotkać duże stado strusiaków z mamą..... Widoki Bajeczne. Samo Puerto nie powala ..... jak coś moę podrzucić namiar na mega restaurację
W Puerto Madryn będę ok połowy lutego , więc już po wielorybach. Oczywiscie nie zamierzam siedzieć w mieście .
Mam tam 6 godzin i kilka koncepcji ..Rozważam właśnie półwysep Valdes, Punta Loma albo Punta Tombo . Czy byłeś w tych 3 miejsach i Valdes jest the best ? jesli tak, to które miejsca na półwyspie są najciekawsze, bo całego pólwyspu nie objadę w tym czasie. Czy jazda tam wypożyczonym autem jest ok? łatwo wszystko znależć ? wiesz, nie mam czasu na bładzenie
Nel właśnie wróciliśmy z Argentyny. Nie wiem kiedy lecisz ale największa atrakcja w Puerto Madryn to wieloryby. Teoretycznie powinny jeszcze być w grudniu niestety już odpłynęły. Przecudowne są pingwiny, na półwyspie Valdez, słonie morskie, foki i inne zwierzaki. Nam udało się spotkać duże stado strusiaków z mamą..... Widoki Bajeczne. Samo Puerto nie powala ..... jak coś moę podrzucić namiar na mega restaurację
http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/
Hej Zając,
W Puerto Madryn będę ok połowy lutego , więc już po wielorybach. Oczywiscie nie zamierzam siedzieć w mieście .
Mam tam 6 godzin i kilka koncepcji ..Rozważam właśnie półwysep Valdes, Punta Loma albo Punta Tombo . Czy byłeś w tych 3 miejsach i Valdes jest the best ? jesli tak, to które miejsca na półwyspie są najciekawsze, bo całego pólwyspu nie objadę w tym czasie. Czy jazda tam wypożyczonym autem jest ok? łatwo wszystko znależć ? wiesz, nie mam czasu na bładzenie
No trip no life