tak przy opowieściach z Seszeli jak i Grenlandzkich najlepsza opcją dla czytelników jest "sklecenie ich" w jedną całość...
...przy przerzucaniu "z wątku w wątek" czytajacy..."gubi rytm" co skutecznie zniechęca do odwiedzania zwłaszcza że opisujesz miejsca w..."klimacie przewodnikowym" ; )
—
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
Dana_N, ssstu-6 - Seszele są podzielone na poszczególne wyspy, a w ostatniej relacji z Grenlandii zamieściłem wszystkie wątki, które planowałem publokować jako odrębne galerie. Od przyszłych - będę całą podróż zamieszczał w jednym wątku. Pozdrawiam.
Dana_N, ssstu-6 - Seszele są podzielone na poszczególne wyspy, a w ostatniej relacji z Grenlandii zamieściłem wszystkie wątki, które planowałem publokować jako odrębne galerie. Od przyszłych - będę całą podróż zamieszczał w jednym wątku. Pozdrawiam.
Uffff !!!! achernar...przyznam, że mnie już wielki wyrzut sumienia zaczął dopadać, że z powodu moich sugestii zaniechałeś jakichkolwiek relacji
To, co napisałam, ma na celu WYŁĄCZNIE ocalenie Twoich relacji, które są bardzo interesujące. W pojedynczych wątkach łatwo zginą ;-(
...taaa, Dana_N słusznie prawi !!!
tak przy opowieściach z Seszeli jak i Grenlandzkich najlepsza opcją dla czytelników jest "sklecenie ich" w jedną całość...
...przy przerzucaniu "z wątku w wątek" czytajacy..."gubi rytm" co skutecznie zniechęca do odwiedzania zwłaszcza że opisujesz miejsca w..."klimacie przewodnikowym" ; )
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
Dana_N, ssstu-6 - Seszele są podzielone na poszczególne wyspy, a w ostatniej relacji z Grenlandii zamieściłem wszystkie wątki, które planowałem publokować jako odrębne galerie. Od przyszłych - będę całą podróż zamieszczał w jednym wątku. Pozdrawiam.
Wiem, wiem, czytałam
Dzięki 