--------------------

____________________

 

 

 



Madera 2016

18 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
achernar51swiat
Obrazek użytkownika achernar51swiat
Offline
Ostatnio: 2 dni 9 godzin temu
Rejestracja: 01 cze 2020
Madera 2016

W Portugalii spędziliśmy wakacje w 2015 roku i mimo tego, że kraj bardzo nam się spodobał nie planowaliśmy tak szybkiego powrotu. Los chciał jednak inaczej...

 

Jeśli czytaliście relację z naszej podróży, zauważyliście może, że wspomniałem w niej o blisko 8-godzinnym opóźnieniu samolotu TAP, którym lecieliśmy z Wiednia do Lizbony. Po powrocie do kraju napisałem do linii, skarżąc się na spowodowane tym faktem niewygody i w odpowiedzi, jako rekompensatę, TAP zaproponował nam vouchery opiewające na 350 lub 400 € na osobę (już nie pamiętam dokładnej kwoty) do wykorzystania na przelot ich samolotami w ciągu roku od daty wystawienia. Starczyło (z minimalną dopłatą) na pokrycie kosztu dwóch biletów na trasie Warszawa-Lizbona-Funchal-Lizbona-Warszawa). I w ten sposób TAP zdecydował o miejscu spędzenia naszego urlopu w 2016 roku.

 

W efekcie, przez tydzień zwiedzaliśmy Maderę, następny tydzień poświęciliśmy na andaluzyjskie hity - Kordobę, Granadę, Rondę i Sewillę, a wakacje zakończyliśmy dwudniowym pobytem w Lizbonie.

 

-----

 

Pierwszy etap naszej podróży prowadził z Warszawy do Lizbony. Tym razem TAP zadziałał perfekcyjnie i na pokładzie takiego Airbusa punktualnie wystartowaliśmy do stolicy Portugalii. Po 4 godzinach lotu bez opóźnienia wylądowaliśmy w Lizbonie i wkrótce dotarliśmy do hotelu. Następnego dnia po południu, również samolotem TAP-u, wylecieliśmy na Maderę. Po 1,5-godzinnym locie z Lizbony zbliżyliśmy się do wyspy i po kilku minutach byliśmy już na ziemi.

 

 

 

 

 

 

Lotnisko na Maderze - Aeroporto da Madeira - Cristiano Ronaldo, zwane również Aeroporto de Santa Catarina położone jest niedaleko miejscowości Santa Cruz, ok. 20 km na północ od stolicy wyspy Funchal. O miejscowości wspomina w swoim dziele "Saudades da Terra" XVI-wieczny historyk i kronikarz, ksiądz Gaspar Frutuoso (~1522-1591). Santa Cruz jest jedną z najstarszych osad na wyspie, istniejącą już w I połowie XV wieku, choć status miasta uzyskało dopiero w 1996 roku. Port lotniczy został otwarty w 1964 roku. W latach 1972-1986 prowadzono prace nad jego unowocześnieniem i rozbudową wg projektu inż. Edgara Cardoso (2013-2000). W roku 2000 przedłużono pas startowy do 2.781 metrów. Jest on częściowo zbudowany na płycie, opartej na 180 filarach. Autorem projektu jest inż. António Segadães Tavares. Od 23 lipca 2016 roku port nosi imię pochodzącego z Madery Cristiano Ronaldo. Jego pas startowy 05/23 jest uważany za jeden z najtrudniejszych i najbardziej niebezpiecznych na świecie przy lądowaniach ze względu na częste silne wiatry boczne i turbulencje.

 

 

 

----

 

Santo Antonio da Serra

 

 

Naszą bazą do zwiedzania Madery była niewielka miejscowość Santo Antonio da Serra, zwana także Santo da Serra, położona ok. 10 km od Santa Cruz w głębi wyspy, na wysokości 550-700 m n.p.m. Osada powstała w I ćwierci XVI wieku. W I połowie XVI wieku z inicjatywy Gila de Carvalho zbudowano tu także niewielką kaplicę p.w. św. Antoniego, która stała się zalążkiem przyszłej parafii. Dokładna data powstania parafii w Santo António da Serra nie jest znana. Najwcześniejsze zapisy znajdujące się w aktach parafialnych pochodzą z 1557 roku. Jest to najstarsza parafia spośród podmiejskich parafii Funchal. Pierwszym kapłanem pracującym w parafii był ksiądz Gonçalo Jorge Rodrigues, a jego następcami w XVI wieku byli Francisco Afonso, Miguel Rodrigues, Manuel Lopes, Afonso Vicente, Alfonso Leme, António Lopes, Domingos Fernandes i Fernão Gomes. Kościół parafialny p.w. św. Antoniego w Santo António da Serra stoi na miejscu dawnej XVI-wiecznej kaplicy, która z czasem okazała sie zbyt mała. Jego budowę rozpoczęto na początku XVII wieku na gruncie przekazanym przez o. António Afonso de Faria. W latach 1665 i 1682 powiększono prezbiterium i dodano dwie kaplice. Kościół zyskał 6 ołtarzy i bogato zdobione wnętrze. Z biegiem lat, począwszy od końca XVII wieku, przeprowadzono kilka remontów. W latach 1880-1883 z inicjatywy księdza kanonika Feliciano Teixeiry zbudowano dwie wieże. Kościół parafialny w Santo António da Serra przez długie lata podlegał wikariuszowi z Machico. W roku 1836 wikariusz kapitulny i gubernator biskupstwa António Alfredo de Santa Catarina dołączył do miejscowej parafii parafię Água de Pena, a po dołączeniu w 1848 roku parafii Achada do Barro parafia w Santo António da Serra uniezależniła się od Machico.

 

 

 

 

 

 

 

A to nasz hotel - "Enotel Golf Santo da Serra", który przez tydzień był naszą kwaterą. Wygodne pokoje, smaczne i obfite śniadania w formie szwedzkiego stołu, cisza, spokój, piękne otoczenie, możliwość korzystania z basenu i dużego pola golfowego to jego niewątpliwe zalety. Wadą jest pewne odosobnienie - autobusów do Funchal i Machico jest niewiele, a taksówka na lotnisko to wydatek ok. 18 €. My mieliśmy na szczęście wynajęty samochód.

 

 

 

 

-----

 

Ponta de São Lourenço

 

 

Pierwszą wycieczkę na Maderze odbyliśmy na niezwykle malowniczy Przylądek Świętego Wawrzyńca - Ponta de São Lourenço, najbardziej wysunięty na wschód punkt Wyspy. Po krótkiej podróży przez Machico dotarliśmy do miejscowości Caniçal. Zatrzymaliśmy się na punkcie widokowym, by popatrzeć na miasteczko i jego okolice. Caniçal leży ok. 20 km na północ od stolicy wyspy - Funchal. Choć liczy zaledwie ok. 4 tys. mieszkańców, jest największym i najważniejszym portem towarowym Madery. Mieści się tu ponoć ciekawe Muzeum Wielorybnictwa (Museu da Baleia). Piszę "ponoć", bo spiesząc się na Ponta de São Lourenço nie umieściliśmy go w naszym programie zwiedzania. Wczesne dokumenty mówią o okolicach Caniçal jako terenach łowieckich bogatych właścicieli ziemskich. O Caniçal wspomina też w swoim dziele "Saudades da Terra", pochodzący z Azorów historyk, kronikarz i humanista, ksiądz Gaspar Frutuoso. Okolice Caniçal zostały zasiedlone jeszcze w końcu XV wieku, gdy właścicielem tych ziem był Vasco Moniz, syn jednego z odkrywców Madery - Tristão Vaz Teixeiry (~1395-1480). W roku 1527 w Caniçal, zamieszkiwanym wówczas przez 10 rodzin, Garcia Moniz zbudował kaplicę p.w. św. Sebastiana, która w roku 1561 stała się siedzibą parafii. W 1594 roku kaplica w Caniçal została przebudowana, lecz uległa zniszczeniu podczas trzęsienia ziemi w 1748 roku. Rok później zbudowano nowy kościół. Caniçal, zamieszkiwany przez rybaków, był narażony na ataki piratów, dlatego też w XVIII wieku premier i doradca króla Józefa I Reformatora (1714-1777) Sebastião José de Carvalho e Melo (1699-1782), znany jako Markiz de Pombal, zlecił budowę niewielkiej twierdzy w rejonie Ponta de São Lourenço. W następnych latach Caniçal był niewielką senną miejscowością aż do czasów współczesnych, gdy zbudowano tu port, który stał się największym portem Madery.

 

 

 

 

 

 

Kilka kilometrów za Caniçal znajduje się Przylądek Świętego Wawrzyńca - Ponta de São Lourenço. Punkt wyjściowy szlaku, prowadzącego w to miejsce, zwanego Vereda da Ponta de São Lourenço, znajduje się na końcu asfaltowej drogi, a ścieżka biegnie początkowo nad zatoką Baia d'Abra. Przylądek Świętego Wawrzyńca jest najdalej na wschód wysuniętą częścią Madery. Jest to zarazem rezerwat przyrody z pięknymi widokami na Atlantyk i spektakularnymi wulkanicznymi formacjami skalnymi, oferującymi unikalny krajobraz w porównaniu z resztą wyspy. Na przylądek prowadzi ścieżka, wiodąca przez popielato-szare pustkowie, porośnięte gdzieniegdzie sukulentami, wysuszonymi trawami i rachitycznymi krzaczkami. Ze szlaku możemy podziwiać doskonałe widoki zarówno na północną, jak i południową stronę wyspy, a gdy warunki pogodowe na to pozwalają, możemy oglądać także inne wyspy archipelagu - Ilhas Desertas (widoczne na zdjęciach), a nawet i bardziej odległe Porto Santo. Nazwę swą przylądek wziął od nazwy karaweli, którą płynął João Gonçalves de Zarco (~1390-1471), jeden z trzech odkrywców Madery. Dwaj pozostali odkrywcy archipelagu to Tristão Vaz Teixeira (~1395-1480) i Bartolomeu Perestrelo (~1394~1457). Na końcu przylądka znajdują się dwie wysepki: Cevada oraz Metade (zwana też Desembarcadouro).

 

 

 

 

 

 

Półpustynny klimat i ekspozycja Ponta de São Lourenço na północne wiatry wyjaśniają brak drzew i skąpą roślinność, które odróżniają ten obszar od pozostałej części Madery. Półwysep jest pochodzenia wulkanicznego i składa się głównie z bazaltu, chociaż występują tu również pewne formacje osadów wapiennych. Mimo, że Ponta de São Lourenço sprawia wrażenie jałowego, to można tu jednak spotkać wiele niezwykłych roślin - w tym 31 ich endemicznych gatunków. Jeśli chodzi o faunę, to żyje tu wiele jaszczurek i jedna z największych na wyspie kolonii mew (larus cachinnans Atlantis), która gniazduje na wysepce Desembarcadouro. Występują tu też inne ptaki i duża liczba (ponad 20 gatunków) endemicznych mięczaków lądowych. Jeśli ma się szczęście, to w okolicy Ponta de São Lourenço można dostrzec w morzu najrzadszy gatunek foki na świecie, znany na Maderze jako "wilk morski" (monachus monachus). Nam się to, niestety, nie udało.

 

 

 

 

 

 

 

 

Ponta de São Lourenço jest jednym z ostatnich niemal dziewiczych miejsc w Europie. Fantastyczne połączenie skał, morza i środowiska przyrodniczego stworzyło tu jedno z arcydzieł Matki Natury. Spacer szlakiem Vereda da Ponta de São Lourenço dostarcza niesamowitych wrażeń. Półwysep jest co prawda ubogi w roślinność, ale rekompensują to w pełni widoki malowniczych, tęczowych klifów i fal rozbijających się o poszarpane skały wybrzeża. Zarówno skały, wulkaniczna gleba, jak i morze mieniące się różnymi odcieniami błękitu zadziwiają różnorodnością kolorystyki. Droga jest bardzo urozmaicona. Skały przylądka wznoszą się na wysokość 183 m nad poziom wody i spadają do niej poszarpanymi przepaścistymi klifami. Co kilka kroków zmieniają się widoki na nadmorskie skały i rozbijające się o nie morskie fale. Klify półwyspu są wspaniałe, wykazują one spektakularną różnorodność wielobarwnych skał i form: ostańców, iglic, grobli i zerodowanych wysepek. Przemierzając Vereda da Ponta de São Lourenço można nacieszyć oczy fantastycznymi widokami sterczących z wody, różnokolorowych formacji skalnych. Wycieczka na przylądek to jedna z najładniejszych tras widokowych Madery, której piękna nie oddadzą żadne zdjęcia.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

-----

 

Santana

 

 

Miasteczko Santana liczy ok. 8 tys. mieszkańców. Jego nazwa pochodzi od małej XVI-wiecznej kaplicy p.w. św. Anny (po portugalsku - Santa Ana). Miejscowość została założona w połowie XVI wieku przez osadników z okolic Bragi w regionie Minho w północnej Portugalii. Dlatego też, jej mieszkańcy nazywani są przez innych mieszkańców Madery "Bragados". Parafia Santana została utworzona 2 czerwca 1564 roku, dekretem króla Sebastiana I (554-1578). Na cześć Patronki zbudowano w 1689 roku kościół, który przejął funkcje wcześniejszej, niewielkiej kaplicy. Na początku kolonizacji okoliczne ziemie zostały rozdzielone między szlachtę i część mieszczan. Właściciele ziemscy mieli obowiązek budowania domów i podstawowych pomieszczeń gospodarczych dla napływających na ich teren osadników. Santana została siedzibą gminy w 1832 roku.

 

Ta urocza miejscowość znana jest z tradycyjnych trójkątnych domów ze spadzistymi dachami, budowanych od XVI wieku - tzw. “Casas de Santana” lub “Casinhas de Santana”. Warto wspomnieć, że każdego roku w lipcu w Santanie odbywa się duży festiwal tradycyjnej muzyki i tańca, który przyciąga tłumy mieszkańców i turystów. W wydarzeniu tym, znanym jako "24 horas a bailar", biorą udział tradycyjne grupy folklorystyczne z Madery i innych regionów.

 

W niewielkiej odległości od Santany znajduje się Queimadas, punkt wyjściowy jednego z najbardziej spektakularnych pieszych szlaków Madery, tzw. "Caldeirão Verde" (Zielonego Kotła).

 

-----

 

Będąc w Santanie, warto odwiedzić otwarty w 2004 roku "Parque Temático da Madeira", gdzie na obszarze 7 akrów urządzono ekspozycję domów, sprzętu gospodarstwa domowego oraz innych eksponatów. Goście mogą zapoznać się tu z kulturą Madery i Porto Santo, historią wysp, artefaktami używanymi w życiu codziennym i zrelaksować się w malowniczym otoczeniu. Na jego terenie można między innymi obejrzeć charakterystyczne domy, o których wspominałem. ”Casinhas de Santana” były to głównie domy wiejskie, budowane przez rolników, osiedlających się na wyspie. Zbudowane z naturalnego kamienia i kryte strzechą ze słomy służyły mieszkańcom przez wieki jako stajnie i mieszkania. Ich charakterystyczną cechą są białe ściany, spadzisty dach kryty słomianą strzechą, malowane czerwone drzwi i okna z niebieskim obramowaniem. Większość budynków, które przetrwały, stanowi atrakcję turystyczną. Domy takie zapewniały stabilną temperaturę, a duży kąt nachylenia dachów sprawiał, że strzecha była nieprzepuszczalna. Domy posiadają poddasze, gdzie przechowywano produkty rolne (nasiona, mąkę) oraz część mieszkalną, zazwyczaj podzieloną na dwie izby przez ściankę działową. Poddasze było dostępne od wewnątrz domu, bądź z zewnątrz, przy użyciu drabiny. W zależności od pochyłości terenu, na którym zostały wzniesione, niektóre domy mają również piwnicę, znaną również jako "loja". Znanych jest kilka typów tych domów, które różnią się nieco rozwiązaniami konstrukcyjnymi. W parku można obejrzeć także wnetrza innych domostw wiejskich i zobaczyć rzemieślników, wytwarzających typowe dla regionu wyroby. "Parque Temático da Madeira", oprócz prezentowanych wiejskich domów i wyrobów miejscowego rzemiosła, obejmuje także cztery pawilony multimedialne. Są one poświęone następującym tematom: "Odkrycie Wysp" ("Descoberta das Ilhas"), "Przyszłość Ziemi" ("Futuro da Terra"), "Fantastyczna podróż na Maderze" ("Viagem Fantástica na Madeira") oraz "Świat wysp - wyspy świata" ("Um Mundo de Ilhas, as ilhas do Mundo").

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

-----

 

Faial

 

 

Niewielka miejscowość Faial, licząca ok. 1.600 mieszkańców, położona jest przy drodze z Machico do Santany. Nad osadą i portem rybackim wznosi się potężna Penha d'Águia (Orla Skała). Nazwa miasteczka pochodzi od dużej ilości buków ("faia"), rosnących w okolicy. Miejscowa parafia powstała w 1550 roku. Ciekawostką jest, że to niewielkie miasteczko może pochwalić się najstarszą orkiestrą filharmoniczną istniejącą na Maderze. Z Faial pochodziło też kilka osób, których nazwiska zapisały się w historii Portugalii: João Fernandes Vieira (~1613-1681) - dowódca wojskowy, zasłużony w walce o wyparcie Holendrów z Pernambuco w Brazylii, João Catanho de Meneses (1854-1942) - adwokat i polityk, senator, burmistrz Lizbony i minister sprawiedliwości w czasach I Republiki Portugalskiej, Joana A. da Piedade Veloza de Castelo Branco (1856-1920) - pisarka, uważana przez niektórych za najwybitniejszą poetkę z Madery, czy Manuel Tomé Teixeira Veloza (1925-2010) - ksiądz, teolog, pedagog i znany dziennikarz katolicki.

 

 

 

 

-----

 

Porto da Cruz

 

 

Porto da Cruz jest niewielkim miasteczkiem położonym w pobliżu Santany i Machico, w północno-wschodniej części Madery. Liczy ok. 2,6 tys. mieszkańców. Na zdjęciu widoczne są pozostałości Forte Porto da Cruz. Fort został wzniesiony w 1708 roku na wzgórzu nad zatoką. W roku 1713 roku jego komendantem został mianowany João de Vasconcelos Uzel. W 1804 roku większą część fortyfikacji rozebrano. Pochodzenie nazwy miejscowości wiąże się z faktem ustawienia przez odkrywców krzyża w porcie, który miał ułatwić żeglarzom jego odnalezienie. W początkach osadnictwa port służył do wyładowywania towarów przeznaczonych dla osiedli w północno-wschodniej części Madery. Głównym zajęciem pierwszych osadników była uprawa i zbiór trzciny cukrowej. W 1858 roku zbudowano destylarnię wytwarzającą brandy z uprawianej w tej okolicy amerykańskiej odmiany winogron. Z uprawianej tu trzciny cukrowej wytwarzany jest także rum. W miasteczku od 1927 roku działa też fabryka, produkująca z trzciny cukier i melasę. Porto da Cruz słynie również z czerwonego wytrawnego wina, wytwarzanego ze wspomnianych wyżej winogron i znanego jako "vinho seco americano". Corocznie, zwykle we wrześniu, w miasteczku odbywa się Święto Wina (Festa do Vinho). Warto może wspomnieć, że z Porto da Cruz pochodził Caetano Alberto Soares (1790-1867) ksiądz, adwokat, pisarz i poeta pracujący w Brazylii. W dniu naszego pobytu w Porto da Cruz odbywał się finałowy mecz o mistrzostwo Europy w piłce nożnej pomiędzy Francją i Portugalią. Samochody z flagami narodowymi były częstym widokiem.

 

 

 

 

 

 

 

W Porto da Cruz warto odwiedzić kamienistą plażę Alagoa (Praia da Alagoa), położoną u stóp klifu Penha de Águia (Orlej Skały).

 

 

 

 

 

 

Kościół parafialny p.w. MB z Guadalupe (Igreja de Nossa Senhora de Guadalupe). Pierwotny kościół został zbudowany w 1574 roku, obecny pochodzi z lat 60. XX wieku. We wnętrzu zawiera on niektóre barokowe elementy dekoracyjne z dawnej świątyni, rozebranej w 1961 roku. Parafia Porto da Cruz została utworzona 26 września 1577 roku przez Jerónimo Barreto w oparciu o dekret króla Sebastiana I, a jej Patronką została MB Litościwa (Nossa Senhora da Piedade), nieco później do wezwania dodano Tajemnicę Krzyża (Mistério da Vera Cruz). Obecnie Patronką parafii jest MB z Guadalupe (Nossa Senhora de Guadalupe). Od momentu powstania parafia podlegała kapitanii Machico, ale w 1835 roku została przyłączona do gminy Santana. W 1852 roku parafia powróciła do gminy Machico.

 

 

 

W pobliżu Porto da Cruz wznoszą się góry Paul da Serra ze szczytami: Pico da Suna (1.040 m n.p.m.), Pico do Larano (765 m n.p.m.), Pico da Maiata (766 m n.p.m.) oraz Penha de Águia (580 m n.p.m.), opadająca stromym spektakularnym klifem wprost do oceanu i oddzielająca Porto da Cruz od miejscowości Faial.

 

 

 

 

 

 

 

W 1996 roku miejscowość Porto da Cruz uzyskała status miasta. Na widocznej na zdjęciu nadmorskiej promenadzie ulokowały się hoteliki, pensjonaty oraz kilka restauracji serwujących pyszne świeże ryby i owoce morza.

 

 

 

 

-----

 

Câmara de Lobos

 

 

Kolejnym celem naszej podróży po Maderze była miejscowość Câmara de Lobos i położony w jej pobliżu przylądek Cabo Girão. Câmara de Lobos to ładne miasteczko rybackie, położone na południowo-wschodnim wybrzeżu Madery. Liczy ono ok. 34,5 tys. mieszkańców. Choć początki osady sięgają XV wieku, to prawa miejskie otrzymała ona dopiero w 1996 roku. Jest obecnie drugim pod względem liczby ludności miastem Madery.

 

Położony nieco na zachód od Câmara de Lobos przylądek Cabo Girão to wspaniały punkt widokowy, mieszczący się na szczycie wyniosłego klifu, opadającego niemal pionowym 580-metrowym urwiskiem wprost do oceanu.

 

-----

 

Câmara de Lobos przez wielu uważana jest za jedną z najładniejszych miejscowości Madery. Uważa się, że współczesne miasto położone jest w miejscu lądowania portugalskiego odkrywcy João Gonçalvesa Zarco, któremu przypisuje się udział w odkryciu Madery. Gdy żeglarz wylądował w tym miejscu w 1419 roku, zauważył, że dwa wąskie klify tworzą tu amfiteatr osłaniający niewielką zatoczkę, która mogła stanowić naturalny port, chroniący statki przed atlantyckimi sztormami. Nieco później Zarco i jego ludzie odkryli w pobliżu kolonię morskich fok, zwanych po portugalsku "lobos-marinhos", co znalazło odbicie w nazwie założonej tu osady - Câmara de Lobos. Gmina Câmara de Lobos została utworzona na mocy dekretu ministerialnego w 1835 roku. Początkowo obejmowała ona parafie: Curral das Freiras, Estreito de Câmara de Lobos oraz Campanário. W roku 1914 Campanário zostało włączone do nowo utworzonej gminy Ribeira Brava, zaś w 1996 roku z miejscowości w położonej górskiej części parafii Estreito de Câmara de Lobos utworzono nową parafię Jardim da Serra.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Położony w samym centrum Câmara de Lobos, kościół parafialny nosi imię św. Sebastiana. Kaplica pod wezwaniem tego świętego została zbudowana w 1426 roku na zlecenie księcia Henryka Żeglarza (1394-1460). Później, w XVII i XVIII wieku, wraz ze wzrostem liczby ludności, konieczna była jej rozbudowa, a ostatecznie - zastąpienie jej obecnym kościołem. Parafia Câmara de Lobos powstała ok. 1430 roku i jest jedną z najstarszych na Maderze. Pierwsza siedziba parafii znajdowała się w kaplicy p.w. Ducha Świętego, jak głosi wieść - ufundowanej przez João Gonçalvesa Zarco. Później została przeniesiona do kościoła p.w. św. Sebastiana. Obecny kościół zbudowany został w stylu barokowym. Posiada trzy nawy i bogato zdobiony złocony ołtarz. W kaplicy Najświętszego Sakramentu znajduje się XVIII-wieczny zespół płytek azulejos. Na zewnątrz ustawiono kamienny herb rodowy João Gonçalvesa Zarco.

 

 

 

 

 

 

 

Câmara de Lobos to malownicze miejsce z kolorowymi łodziami rybackimi kotwiczącymi w osłoniętej zatoce lub wyciąganymi na szare, kamieniste plaże, ponad którymi wznoszą się jedne z najwyższych klifów w Europie. Te urocze widoki zainspirowały najsłynniejszego gościa Camara de Lobos, Winstona Churchilla (1874-1965), który przebywał tu w 1950 roku. Po pobycie brytyjskiego polityka i laureata literackiego Nobla na wyspie pozostały m.in. namalowane przez niego pejzaże. Zazwyczaj przesiadywał on na tarasie restauracji noszącej dziś nazwę "Churchill's Place". Tutejsi rybacy specjalizują się w nocnych połowach pałaszy czarnych (aphanopus carbo), które wypływają wówczas bliżej powierzchni (na głębokość ok. 100 m), podczas gdy dzień spędzają na dużych głębokościach (ok. 1.500 m), dlatego też w ciągu dnia możemy oglądać łodzie rybackie kotwiczące w zatoce lub wyciągnięte na brzeg. W okolicach miasta uprawiane są banany, winorośl i wiśnie. Camara de Lobos słynie również z "poncha", napoju będącego mieszanką soku z cytryny, miodu i spirytusu pędzonego z trzciny cukrowej, którego można skosztować w wielu lokalnych tawernach.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Câmara de Lobos uchodzi za jedną z najbardziej malowniczych miejscowości na całej Maderze. Rzeczywiście, z górującym nad nią klifem Cabo Girão (widocznym na zdjęciu) wygląda niesamowicie. Zapewne właśnie dlatego lubił rozstawiać tutaj swoje sztalugi Winston Churchill. Na kolejnych zdjęciach - widoki Câmara de Lobos z drogi na Cabo Girão. W drodze na Cabo Girão mija się także plantacje bananów.

 

 

 

 

 

 

 

 

Cabo Girão jest wyniosłym klifem nadmorskim znajdującym się niedaleko Câmara de Lobos. Jest to popularny punkt widokowy, zwłaszcza po wybudowaniu platformy ze szklaną podłogą w październiku 2012 roku. Mający kształt rombu klif wznosi się na wysokość od 560 metrów do 589 metrów nad poziom morza. Cabo Girão leży pomiędzy dwiema dolinami rzek, które wpływają do Oceanu Atlantyckiego. Jest on najwyższym przylądkiem w Europie, który słynie z zawieszonej nad przepaścią przeszklonej platformy widokowej, z której można podziwiać małe pola uprawne u podnóża urwiska, a także wspaniałą panoramę obejmującą widoki oceanu, Câmara de Lobos i Funchal. Jest to też wspaniałe miejsce do uprawiania paralotniarstwa i ekstremalnych skoków (base jumpingu). Oprócz wspomnianej platformy widokowej, na przylądku znajdują się wieże przekaźnikowe, a także kaplica p.w. MB Fatimskiej (Capela de Nossa Senhora da Fátima), zbudowana w 1974 roku na miejscu mniejszej kaplicy z 1931 roku. Kaplica jednym z najważniejszych miejsc pielgrzymkowych na wyspie. W pobliżu punktu widokowego znajdują się też sklepy z pamiątkami i kawiarnia. U podnóża klifu, na skrawku ziemi między skałami i wodą, znajdują się winnice. Jeszcze do niedawna ich właściciele mogli się tu dostać tylko łodzią, dziś mają do dyspozycji kolejkę linową. Jazda nią to atrakcja dla ludzi o mocnych nerwach. Wagoniki wznoszą się i zjeżdżają niemal pionowo.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

-----

 

 

Pico do Arieiro

 

 

Pico do Arieiro, liczący 1.818 m n.p.m., jest trzecim co do wysokości szczytem na wyspie. Można dojechać tu samochodem. Zimą liczni mieszkańcy Funchal przybywają na szczyt, by rozkoszować się słońcem i bielą śniegu. Często wracają do Funchal ze śniegowym bałwankiem na samochodzie. Sama podróż na Pico do Arieiro dostarcza niesamowitych wrażeń estetycznych. Już po chwili wjeżdża się ponad poziom chmur, które z każdym przejechanym metrem stają się bielsze i gęstsze. Na szczycie widoki są wspaniałe, a gdy trafi się bardzo dobra pogoda można zobaczyć stąd Porto Santo, sąsiednią wyspę, która znajduje się 30 mil morskich na północ od Madery.

 

Gdy mamy czas, ochotę i siły możemy wybrać się stąd na Pico Ruivo, najwyższy szczyt Madery, który wznosi się na wysokość 1.862 m n.p.m. Trzeba jednak liczyć się z tym, że wycieczka taka wymaga około 6-7 godzin. W naszym wypadku, niestety, taka opcja nie wchodziła w grę - dla mojej małżonki trasa była zbyt przepaścista, zaś mnie dopadła jakaś niedyspozycja, która skutkowała coraz gorszym samopoczuciem. Sił starczyło jeszcze na podjechanie do Curral das Freiras, potem poddałem się i po powrocie do Santo da Serra 1,5 doby spędzilem w hotelowym łóżku. Przez to nie udało się nam także pojechać do Porto Moniz na zachodzie wyspy.

Mimo, że górska wycieczka nie przebiegła tak, jak sobie wymarzyliśmy to z pewnością warto było na Pico do Ariero przyjechać...

 

-----

 

Pobyt na Pico do Arieiro dostarcza wielu wspaniałych doznań. Widoki ze szczytu naprawdę są przednie. Można wybrać się stąd na najwyższy szczyt Madery - Pico Ruivo oraz na szczyt Pico das Torres (1.852 m n.p.m.). Szlak na Pico Ruivo jest bardzo spektakularny, choć nieco uciążliwy z racji licznych podejść i zejść. O jego popularności świadczy to, że w sezonie przemierza go ok. 1.000 turystów dziennie. Oprócz tego, że Pico do Arieiro jest wzniesieniem popularnym i łatwym do osiągnięcia, jest to typowy szczyt Madery. Góra jest pochodzenia wulkanicznego, a wiele skał jest bardzo kruchych. Jednakże wśród rumoszu skalnego wznoszą się też i solidne ściany bazaltowe. Choć na szczyt Pico do Arieiro można wjechać samochodem, to prowadzą nań też dwie ciekawe trasy piesze. Pierwsza - z Achada Texeira, blisko Pico Ruivo, oraz druga - z Pico Alto w pobliżu Funchal, wiodąca przez Levada Barreiroi Parque Ecologico de Funchal. W pobliżu szczytu Pico do Arieiro znajduje się parking, kawiarnia, restauracja, sanitariaty i sklepy z suwenirami.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Tutejsze góry to raj dla piechurów. Pozornie są niedostępne i dzikie, można je jednak przemierzać dzięki sieci ścieżek wytyczonych wzdłuż lewad - kanałów, które doprowadzają wodę z bardziej deszczowej północy na suche południe i nawadniają tarasowe pola. Ich łączna długość wynosi ponad 2.000 km.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Na szczycie Pico do Arieiro uwagę zwraca też charakterystyczna kopuła stacji radarowej lotnictwa portugalskiego (Força Aérea Portuguesa), zbudowanej w 2011 roku i działającej w strukturach NATO. Została ona uruchomiona 9 maja 2013 roku. Jest to jedna z 4 takich instalacji w Portugalii. Lokalizacja pozostałych to: Serra de Monchique w Algarve (stacja nr 1), Serra do Pilar w Paços de Ferreira (stacja nr. 2) i Serra de Montejunto koło Lizbony (stacja nr. 3).

 

 

 

 

-----

 

 

Curral das Freiras

 

 

Curral das Freiras jest miejscowością w gminie Câmara de Lobos, liczącą ok. 2 tys. mieszkańców. Żyją oni głównie z rolnictwa i turystyki. Miejscową specjalnością są kasztany, z których sporządza się wiele potraw, w tym słynną zupę i ciasta. Używa się ich także do produkcji likierów i nalewek. Corocznie w dniu 1 listopada odbywa się tu "Święto Kasztanów" (Festa da Castanha) z dużą ilością jedzenia, muzyki, tańca i oczywiście wina. Innymi cyklicznymi imprezami w Curral das Freiras są ”Semana do Turista” (Tydzień Turysty) i festiwal ”Cantar dos Reis” (Śpiew Królów). Curral das Freiras posiada wyjątkową lokalizację na dnie głębokiej doliny. To miejsce wygląda jak krater ogromnego wulkanu - otoczone wyniosłymi górami, jest prawie niewidoczne z zewnątrz, a w dawnych wiekach było praktycznie niedostępne. Takie otoczenie jest wynikiem silnej, długotrwałej erozji. Nawet dziś, jedyny dostęp do miejscowości wiedzie przez długą krętą i wąską drogę. Ze względu na swoje położenie, Curral das Freiras ma bardzo gorący klimat latem i chłodne zimy.

 

-----

 

Droga z Pico do Arieiro do Curral das Freiras obfituje w piękne widoki. Warto zatrzymać się w pobliżu punktu widokowego Eira do Serrado, położonego na wysokości 1.095 m n.p.m. Jest on jednym z najpiękniejszych miejsc na Maderze. Można podziwiać stąd wspaniały widok na okoliczne góry i leżącą w górskiej kotlinie miejscowość Curral das Freiras. Innymi punktami widokowymi, z których można podziwiać Curral das Freiras są Jardim da Serra, Boca dos Namorados i Boca da Corrida.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Na ulicach Curral das Freiras. W początkowym okresie osadnictwa, z uwagi na trudny dostęp do tego miejsca, w okolice dzisiejszego miasteczka przybywali jedynie pasterze i byli lub zbiegli niewolnicy. W końcu XV wieku zbudowali oni kilka niewielkich domów. Osada była częścią dominium jednego z odkrywców Madery, João Gonçalvesa Zarco, a ok. 1462 roku otrzymali ją z jego rąk João Ferreira i jego żona Branca Dias. Osadnicy ci przekazali w 1474 roku te ziemie swojej wnuczce Brance Teixeira, zaś w roku 1480 posiadłość kupił João Gonçalves da Câmara (?-1501), syn João Gonçalvesa Zarco i Constançy Rodrigues, który z kolei przekazał ją na rzecz Klasztoru św. Klary (Convento de Santa Clara) jako wiano swych córek Elviry i Joany, które żyły w klasztorze. W początkowym okresie kolonizacji, osadę nazywano po prostu Curral lub Curral da Serra. Znana była ona ze swoich rozległych terenów, wykorzystywanych do wypasu bydła i małych stad owiec i kóz. Nazwa Curral das Freiras ("Zagroda Zakonnic") przyjęła się, gdy ziemie stały się własnością klasztoru św. Klary (między rokiem 1492 i 1497). Inni uważają, że zmiana nazwy nastąpiła później - dopiero po 1566 roku, gdy zakonnice z klasztoru w Funchal schroniły się tu podczas ataku hugonockich piratów Pierre'a Bertranda de Montluc (~1539-1566) na miasto, przywożąc tu skarbiec klasztorny. Ziemie Curral das Freiras były częścią parafii Santo António da Serra, ale ze względu na ich izolację od siedziby parafii, w roku 1780 erygowano tu odrębną parafię, która 10 lat później, na mocy dekretu królowej Marii I Pobożnej (1734-1816) uzyskała pełną niezależność od Santo António. Widoczny na jednym ze zdjęć kościół parafialny p.w. MB Wyzwolicielki (Igreja de Nossa Senhora do Livramento) oraz pobliskie stuletnie levady (Levada do Curral e Castelejo oraz Levada da Velha), doprowadzające wodę na pola stanowią jedyną zachowaną historyczną spuściznę Curral das Freiras.

 

 

 

 

 

 

-----

 

 

Funchal

 

 

Funchal jest ośrodkiem administracyjnym Regionu Autonomicznego Madery (Região Autónoma da Madeira). Liczy ok. 104 tys. mieszkańców. Jest ważnym portem handlowym i rybackim. Miasto, rozpościerające się nad szeroką zatoką po południowej słonecznej stronie wybrzeża Madery, zawdzięcza swą nazwę dzikiemu koprowi (funcho), który pierwotnie porastał okoliczne tereny. Amfiteatralne tarasy górskie stanowią piękne obramowanie, a zarazem ochronę przed częstymi wiatrami północno-wschodnimi.

Wielu turystów uznaje Funchal za wspaniały kurort zimowy i przyjeżdża tu obchodzić Boże Narodzenie i Nowy Rok. W tym okresie w zatoce cumują liczne liniowce i jachty, a ulice Funchal są ozdobione tysiącami dekoracji i kolorowych świateł. Wielką atrakcją jest wówczas sylwestrowy pokaz ogni sztucznych, który jest największą tego typu imprezą na świecie, co stwierdzono w Księdze Rekorów Guinessa. Warto też odwiedzić miasto w czasie karnawału, by zobaczyć Festiwal Kwiatów, kostiumową paradę i podziwiać m. in. tancerzy prezentujących brazyliską sambę. Nie znaczy to, że w innych miesiącach Funchal nie jest miastem atrakcyjnym dla gości. Jeśli wybierzemy się do Funchal na przełomie sierpnia i września, to warto pamiętać o Festiwalu Wina (Festa do Vinho da Madeira). Po trudach wędrówek tutejsza specjalność, wino madera, smakuje wyjątkowo. Kiedyś było sprowadzane z kontynentu. Beczki przewożono w rozgrzanych ładowniach statków i to sprawiało, że trunek nabierał niepowtarzalnego smaku. Dziś winorośl dojrzewa na wyspie, a beczki trafiają do specjalnych pieców. Tam zyskują aromat, który zostaje w pamięci tak długo, jak uwodzicielski czar wyspy. Bogata, ponad 500-letnia historia Funchal, pozostawiła wiele ciekawych zabytków, a piękne położenie, zabudowa i tętniące życiem śródmieście z licznymi restauracjami i kafejkami sprawiają, że każdy znajdzie tu coś dla siebie.

Miasto gościło w przeszłości wielu notabli, wśród których byli: cesarzowa Autro-Węgier Elżbieta (1837-1898), cesarz Austrii i król Węgier Karol I Habsburg (1887-1922), marszałek Polski Józef Piłsudski (1867-1935), były premier Wielkiej Brytanii Winston Churchill (1874-1965), czy były prezydent Kuby Fulgencio Batista Zaldívar (1901-1973).

 

A teraz kilka słów o historii Funchal. Liczy ona już 600 lat, bowiem miasto zostało założone w 1421 roku przez jednego z odkrywców Madery João Gonçalvesa Zarco (~1390-1471). W połowie XV wieku komendantem osady był jego siostrzeniec, również żeglarz i odkrywca - Álvaro Fernandes. Wówczas to, latach 1452-1454, zbudowano tu pierwszą latarnię morską. Ze względu na swoje położenie geograficzne, Funchal stał się ważnym portem morskim, a żyzne gleby w jego okolicy przyciągały nowych osadników. W II połowie XV wieku w okolicach Funchal, od Machico do Fajã da Ovelha, rozwinęła się uprawa trzciny cukrowej, a sam Funchal stał się najważniejszym ośrodkiem produkcji cukru. Pod koniec wieku ówczesny książę Viseu i Beja, a późniejszy król Manuel I Szczęśliwy (1469-1521) przyczynił się do rozwoju Funchal i wzrostu jego znaczenia. Nakazał on budowę gmachów miejscowej administracji - Paços do Concelho i Paços dos Tabeliães, ukończoną w 1491 roku. W roku 1493 rozpoczął także budowę kościoła, który w roku 1514 zyskał rangę katedry, nakazał także budowę szpitala i domu celnego. W roku 1508 roku, już jako król, nadał osadzie prawa miejskie. Jednym z pierwszych osadników był Krzysztof Kolumb (1451-1506), ale później na wyspie osiedlało się wielu kupców, w tym: João d'Esmenaut (João Esmeraldo) z Pikardii, rodziny Lomelino z Genui, Mondragão z rejonu Zatoki Biskajskiej, Acciauoli z Florencji, Bettencourtowie z Francji, Lemilhana Berenguer z Walencji i wielu innych. W XVI wieku, Funchal stał się ważnym przystankiem dla statków podróżujących do Indii i Nowego Świata. Miasto było w szczególności narażone na ataki kaprów i piratów. We wrześniu 1566 roku, francuscy korsarze w liczbie 1.200 mężczyzn wyruszyli z Bordeaux pod dowództwem Pierre'a Bertranda de Montluc (~1539-1566). Po dotarciu na archipelag, splądrowali oni Porto Santo. Gdy wiadomość o tym dotarła do Machico i Santa Cruz mieszkańcy uzbroili się by odeprzeć atak. W Funchal, ówczesny gubernator Francisco de Sales Gonçalves Zarco da Câmara nie podjął żadnych działań. Tymczasem korsarska armada zakotwiczyła na plaży Formosa, a kontyngent 800 mężczyzn pomaszerował w kierunku miasta w trzech kolumnach, nie napotykając żadnego oporu aż do głównego mostu w São Paulo. Dopiero tutaj opór stawiły im siły z niewielkiego fortu oraz franciszkańscy zakonnicy, ale opór ten nie był skuteczny. Miasto zostało zdobyte i przez 15 dni było sceną rabunków i gwałtów. W następnym roku, architekt wojskowy Mateus Fernandes III został wysłany do Funchal, aby całkowicie przebudować system obronny miasta. Dowodem prac wykonanych przez tego architekta jest "Mapa de Mateus Fernandes", wydana w 1573 roku i uważana za najstarszy plan Funchal, pokazująca główne fortyfikacje miasta. W XVII wieku rozwój Madery i Funchal wiązał się, w dużej mierze, z uprawą winorośli i produkcją wina, która pojawiła się na wyspie już we wczesnym okresie osadnictwa, wspierana przez księcia Henryka Żeglarza (1394-1460). Ok. roku 1455 wenecki żeglarz Alvise de Cadamosto (~1432-1483), przebywając na Maderze, zwrócił uwagę na wysoką jakość tutejszych win, głównie z pochodzącego z Krety szczepu malvasia. O winach tych wspominał także w swoich sztukach William Shakespeare (1564-1616). Uprawa winorośli rozwinęła się na Maderze, podczas gdy uprawa trzciny cukrowej i produkcja cukru napotkała silną konkurencję w postaci taniego importu z Nowego Świata i Afryki. Do rozwoju winiarstwa w XVII wieku przyczyniły się także traktaty handlowe, zawarte przez Portugalię z Anglią. Wielu winiarzy z Anglii przeniosło się wówczas na Maderę, zakładając winnice i wprowadzając zmiany w handlu i gospodarce. Przyspieszeniu uległ proces urbanizacji. W Funchal powstały nowe gmachy i dzielnice, zasiedlane przez nową klasę kupiecką. W XVII i XVIII wieku powstało w Funchal wiele nowych trzypiętrowych domów kupieckich, mieszczących także pomieszczenia gospodarcze, piwnice do przechowywania wina, a w niektórych przypadkach również wieżę do obserwacji portu i monitorowania załadunku. Wielu gubernatorów wyspy oraz wiele klasztorów uczestniczyło w uprawie winorośli i handlu winem. Companhia de Jesus rozbudowała rozległą posiadłość Campanário, która rozciągała się od miasta do Fajã dos Padres - jednej z najlepiej prosperujących winnic na wyspie, podczas gdy zakonnice z Santa Clara, do których należały duże obszary ziemi, zajęły się także działalnością w sektorze winiarstwa i handlu, finansując rejsy statków, eksportujących wina do Brazylii i wymieniając je na cukier, potrzebny do wyrabianych przez nie słodyczy. Jednakże epidemie chorób winorośli, które dotknęły Maderę w XIX wieku, spowodowały kryzys branży, zmuszając niektórych przedsiębiorców do powrotu do uprawy trzciny cukrowej. Jednocześnie, wielu właścicieli ziemskich próbowało wprowadzić nowe, bardziej odporne, choć gorsze szczepy winogron, w celu ratowania biznesu. W końcu XIX wieku na Maderze i w Funchal zaczął rozwijać się nowy biznes - turystyka. Funchal odwiedzało wielu notabli, a obecność tych znakomitych gości, to okres, gdy miasto stało się uzdrowiskiem. Później, po otwarciu morskiego portu pasażerskiego i wybudowaniu międzynarodowego lotniska w pobliskim Santa Cruz, miasto stało się dużym ośrodkiem turystycznym z szeregiem hoteli i nadmorskich rezydencji. Tyle historii w telegraficznym skrócie. Dziś Funchal jest nowoczesnym kosmopolitycznym miastem, znanym z wielu wykwintnychych restauracji , oszałamiających nowych hoteli i ciepłego klimatu przez cały rok. Położony w pięknej części Madery na jej słonecznym wybrzeżu, kusi turystów łagodnym klimatem. W okolicy znajdziemy wiele plantacji bananów, a w samym Funchal - wspaniałe ogrody, w których kwiaty kwitną przez cały rok.

 

-----

 

Na ulicach w centrum miasta.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Kościół Karmelitów (Igreja do Carmo) został zbudowany w połowie XVIII wieku, lecz w następnych latach był przebudowywany. We wnętrzu warto zwrócić uwagę na barokowe rzeźby z połowy XVII wieku, piękne złocone naczynia liturgiczne oraz malowane azulejos.

 

 

 

Kościół p.w. św. Jana Ewangelisty (Igreja de São João Evangelista) jest wspaniałym przykładem XVII-wiecznej świątyni manierystycznej. We wnętrzu znajdują się rzeźbione złocone ołtarze, imponujące wielkie organy i osiem złoconych kaplic ozdobionych azulejos, z których najciekawsza jest Kaplica Jedenastu Tysięcy Dziewic. Kościół znany jest powszechnie pod nazwą Kościoła Kolegialnego (Igreja do Colégio), gdyż stanowił część kolegium jezuickiego. Budowa światyni rozpoczęła się w 1629 roku, lecz została ukończona dopiero w I połowie XVIII wieku. Jest ona dobrym przykładem typowego kościoła jezuickiego, z szeroką nawą, transeptem oraz przestronną główną kaplicą. Wewnątrz można podziwiać niedawno odkryte freski.

 

 

 

Na Placu Kolegialnym (Largo do Colégio), znanym też jako Plac Municypalny (Largo do Município), stoi również ratusz (Paços do Concelho do Funchal). Pałac został zbudowany przez Francisco Antonio da Câmara Leme do Carvalhal Esmeraldo w 1758 roku. Później miał kilku właścicieli, a na początku XIX wieku należał do Joany Teresy, córki hrabiego João de Carvalhal Esmeraldo de Atouguia e Camara (1733-1790) i jej męża, Roque de Francisco Albuquerque Figueiroi. Rady Miejska Funchal nabyła pałac w 1883 roku i od tamtej pory jest on siedzibą władz miasta. W 1940 roku, w czasie rządów burmistrza dra Fernão de Ornelas (1908-1978), budynek ratusza i jego otoczenie zostały gruntownie przebudowane, uzyskując dzisiejszą postać. Budynek mieści się przy dużym placu z fontanną. Architektami, którym cały zespół zawdzięcza obecny kształt, byli Raúl Lino da Silva (1879-1974) i Carlos João Chambers de Oliveira Ramos (1897-1969). Ratusz jest czworokątnym budynkiem z małym wewnętrznym patio w ogrodzie. Dwukondygnacyjna elewacja zwrócona jest w kierunku zachodnim. Od strony Largo do Município znajduje się duża brama wejściowa ozdobiona herbami.

 

 

 

Pomnik twórcy skautingu, Roberta Stephensona Smytha Baden-Powella (1857-1941), stojący w centrum miasta.

 

 

W centrum Funchal stoi też pomnik marszałka Polski Józefa Klemensa Piłsudskiego (1867-1935), który przebywał na odpoczynku na Maderze od 22 grudnia 1930 roku do 23 marca 1931 roku. Podróż z Warszawy do Lizbony Marszałek odbył pociągiem. W Lizbonie spotkał sie z portugalskim prezydentem gen. Antonio Oscarem de Fragoso Carmoną (1869-1951), który uhonorował go orderem "Wieży i Szpady". Na Maderę dotarł na pokładzie statku "Angola". Mieszkał w willi "Quinta Bettencourt" na przedmieściach Funchal. Marszałek planował wyjazd do Egiptu, ale ostatecznie - po namowie córek (Jadwigi i Wandy) - wybrał odpoczynek na Maderze i spędził tu trzy miesiące. 23 marca 1931 roku w godzinach popołudniowych odbyło się oficjalne pożegnanie Marszałka - przy udziale miejscowych władz, wojska oraz mieszkańców wyspy. Po ceremonii, Piłsudski wszedł na pokład polskiego kontrtorpedowca ORP "Wicher", który po krótkim postoju w Cherbourgu przybył 29 marca do portu w Gdyni.

 

 

Katedra p.w. NMP Wzniebowziętej (Sé Catedral de Nossa Senhora da Assunção) jest centralnym punktem Funchal i zarazem najczęściej odwiedzanym zabytkiem miasta. Została zbudowana na zlecenie księcia Beja i Viseu, późniejszego króla Manuela I Szczęśliwego, w latach 1493-1514. Zewnętrzne ściany wykonane są z kamienia pochodzącego z Cabo Girão. Iglicę dzwonnicy i kilka dodatkowych szczegółów ukończono w latach 1517-1518. Katedrę wzniesiono na miejscu kościoła Nossa Senhora do Calhau (pierwszego kościoła parafialnego na wyspie), który w międzyczasie stał się zbyt mały dla dużej liczby wiernych. Mimo, że wewnątrz kryje wiele skarbów, katedra ma prostą fasadę z gotyckim portalem i archiwoltami. Katedrę zaprojektował Pêro Anes, architekt przysłany tu specjalnie przez późniejszego króla Manuela I. W roku 1514 kościół został oddany do użytku, a nieco później został wyniesiony do godności katedry przez papieża Leona X (1475-1521), który założył biskupstwo Funchal. W tym czasie była to największa diecezja na świecie, ponieważ obejmowała wszystkie obszary odkryte przez Portugalię od Brazylii do Japonii. W gotyckim trójnawowym wnętrzu katedry, zbudowanej na planie krzyża łacińskiego, można podziwiać piękne flamandzkie obrazy i ozdobny sufit rzeźbiony z miejscowego drewna cedrowego, inkrustowany kością słoniową i złotem, inspirowany stylem mudejar - jeden z najpiękniejszych w Portugalii. W katedrze znajduje się też srebrny krzyż procesyjny, ufundowany przez króla Manuela I Szczęśliwego i uważany za jedno z arcydzieł epoki manuelińskiej. Niektóre skarby katedry eksponowane są w Muzeum Sztuki Sakralnej (Museu de Arte Sacra). Obok katedry umieszczono pomnik papieża Jana Pawła II (1920-2005), który pierwotnie stał na wybrzeżu. Autorem pomnika jest rzeźbiarz António Augusto Lagoa Henriques. Stoi tu też pomnik doktora Francisco Fulgêncio Andrade (1889-1970) - kanonika, nauczyciela, pisarza i dziennikarza. Autorami brązowego popiersia są rzeźbiarze Soares Branco (1933-2020) i José Simão Castelo Branco, a pomnik postawiono w 1998 roku.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

W pobliżu katedry stoi także pomnik João Gonçalvesa Zarco (~1390-1471). Był on żołnierzem w służbie księcia Henryka Żeglarza (1394-1460). Strzegł wybrzeża Algarve przed atakami muzułmańskich piratów. Brał udział w zdobyciu Ceuty w 1415 roku. Kierował wyprawą, która w 1418 roku odkryła wyspę Porto Santo i w 1419 roku Maderę. Skłonił księcia Henryka do założenia na Maderze kolonii. Otrzymał zarząd nad połową wyspy i razem z towarzyszami - Tristão Vaz Teixeirą (~1395-1480) i Bartolomeu Perestrello (~1395-1457) - rozpoczął jej kolonizację w 1425 roku. Autorem pomnika z 1934 roku jest Francisco Franco de Sousa (1885-1955).

 

 

Słynny rynek Mercado dos Lavradores, położony w zabytkowym budynku w centrum miasta przy Rua Brigadeiro Oudinot. W budynku mieszczą się liczne sklepy i stoiska z owocami, warzywami, artykułami spozywczymi, wyrobami rzemieślniczymi i pamiątkami. Budynek zdobią też piękne azulejos. W okolicach Mercado dos Lavradores rozlokowały się też liczne ciastkarnie i kawiarenki.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Pomnik w okolicach Mercado dos Lavradores w centrum miasta, przedstawiający transport wina. Ufundowany został w 1994 roku przez Banco Totta & Açores.

 

 

Rzeźba, zdobiąca jeden gmachów publicznych w stolicy Madery. Nie pamiętam, co to za dzieło, ale trochę przypomniało mi socrealistyczną rzeźbę Wiery Ignatjewny Muchiny (1889-1953) i Borysa Michajłowicza Iofana (1891-1976) "Robotnik i kołchoźnica" ("Рабочий и Колхозница"), znaną z czołówek wytwórni "Mosfilm".

 

 

Pomnik Jaime Constantino de Freitas Moniza (1837-1917) i liceum noszące jego imię. Był on politykiem, prawnikiem i intelektualistą, zasłużonym na polu edukacji. Był członkiem Królewskiej Akademii Nauk w Lizbonie (Academia Real das Ciências de Lisboa).

 

 

Na skraju Parque Almirante Reis można obejrzeć sanie-tobogan (carro de cesto). Jest to jedna z atrakcji turystycznych Funchal. Takim pojazdem można zjechać ze wzgórza Monte dwukilometrową trasą w kierunku centrum Funchal.

 

 

"Jesteśmy mistrzami!". Na drugi dzień po zdobyciu przez Portugalię mistrzostwa Europy w piłce nożnej na ulicach Funchal pojawiło się wiele podobnych oznak radości z tego faktu.

 

 

Pałac Świętego Wawrzyńca (Palácio de São Lourenço) przy Avenida Zarco. To połączenie fortecy i pałacu jest dobrym przykładem architektury manierystycznej. We wnętrzach są ciekawe pomieszczenia np. Salon Szlachecki (Salão Nobre), Sala Zielona (Sala Verde), czy Sala Audiencyjna (Sala de Audiências), a na zewnątrz zwraca uwagę piękny ogród. Budowa pałacu rozpoczęła się w pierwszej połowie XVI wieku i została ukończona w następnym stuleciu. Wyposażenie pałacu i ogrody pochodzą z ostatniej ćwierci XVIII wieku. W niewielkim muzeum mieszczącym sie w budynku Pałacu Świętego Wawrzyńca można obejrzeć kolekcję XVIII-wiecznej broni, a także wystawę poświęconą historii budownictwa militarnego na Maderze.

 

 

 

 

 

 

Na ciągnącej się wzdłuż wybrzeża Avenida do Mar.

 

 

 

 

 

Pomnik Kombatantów I Wojny Światowej (Monumento aos Combatentes da Grande Guerra). Usytuowany jest przy Avenida do Mar naprzeciwko Pałacu Świętego Wawrzyńca. Został odsłonięty 11 listopada 1935 roku. Jego autorami są rzeźbiarz Francisco Franco de Sousa i architekt Moreira Rato. Pomnik jest wykonany w kamieniu i zwieńczony symbolem Ligi Kombatantów I Wojny Światowej.

 

 

Pomnik Emigranta z Madery (Monumento ao Emigrante Madeirense). Brązowa rzeźba, której autorem jest José Manuel Franco Figueira Fernandes, została ustawiona na Avenida do Mar w 1982 roku.

 

 

Funchal przez wiele lat był jednym z głównych portów, do których zawijały statki przemierzające Atlantyk. Podejście do leżącego niemal w centrum miasta portu jest bardzo spektakularne, często porównywane z tym z Rio de Janeiro. Choć dziś zawijają tu głównie jachty i statki wycieczkowe, stało się tradycją, że większość europejskich statków przypływa tu w czasie swego dziewiczego rejsu.

 

 

 

 

Na nadmorskim bulwarze, niedaleko mariny i portu, mieści się Muzeum Cristiano Ronaldo (Museu CR 7), poświęcone jego karierze. Można obejrzeć tam dwie Złote Piłki, woskową figurę Ronaldo oraz 145 indywidualnych i zespołowych nagród (głównie pucharów), które były udziałem piłkarza. Część eksponatów pochodzi z okresu jego dzieciństwa. Muzeum zostało otwarte 15 grudnia 2013 roku. Cristiano Ronaldo dos Santos Aveiro -  występujący przez wiele na pozycji napastnika lub skrzydłowego w Realu Madryt, a od 2018 roku w turyńskim Juventusie, oraz w reprezentacji Portugalii, której jest kapitanem - urodził się 5 lutego 1985 roku w Funchal w dzielnicy Santo António. Jest synem José Dinisa Aveiro (1954-2005) i Marii Dolores dos Santos. Ma starszego brata Hugo i dwie starsze siostry Elmę i Lilianę Cátię. Drugie imię - Ronaldo - otrzymał na cześć ulubionego aktora swojego ojca, amerykańskiego prezydenta Ronalda Reagana (1911-2004). Klubową karierę rozpoczął w wieku 8 lat, w małym klubie CF Andorinha, gdzie sprzątał jego ojciec. W wieku 10 lat zainteresowały się nim dwa największe kluby Madery: CS Marítimo i CD Nacional. Ostatecznie trafił do Nacionalu, gdzie grał do 2001 roku, bowiem w tym roku przeniósł się do Sportingu Lizbona. Po mistrzostwach Europy U-17 trafił do Manchesteru United. W sezonie 2007/2008 wraz ze swoją drużyną Ronaldo zdobył Puchar Europy i został wybrany najlepszym graczem Ligi Mistrzów 2007/2008. W 2008 roku został laureatem Złotej Piłki magazynu "France Football". Od czerwca 2009 roku był piłkarzem Realu Madryt. Otrzymał numer 9 z którym w Realu grali m.in. Alfredo Di Stéfano czy Brazylijczyk Ronaldo. W sezonie 2010/2011 Cristiano Ronaldo został zgłoszony do rozgrywek Primera División z numerem 7. We wrześniu 2013 roku piłkarz przedłużył kontrakt z Realem Madryt do 2018 roku. Po dołączeniu do Realu Ronaldo zdobył cztery Złote Piłki - nagrody dla najlepszego piłkarza na świecie. Triumfował w 2013, 2014, 2016 i 2017 roku i - obok Lionela Messiego - jest jedynym piłkarzem, który zdobył tę nagrodę pięciokrotnie. Jako piłkarz Realu, trzykrotnie - w 2011, 2014 i 2015 roku - zdobywał także nagrodę Europejskiego Złotego Buta dla najlepszego strzelca spośród wszystkich najwyższych europejskich lig zrzeszonych w UEFA. W roku 2018, wygrywając z Realem trzeci z rzędu puchar Ligi Mistrzów, stał się pierwszym piłkarzem w historii, który zdobył to trofeum pięć razy. Z dorobkiem 127 goli jest on najlepszym strzelcem w historii rozgrywek Ligi Mistrzów UEFA. Latem 2018 stał się piłkarzem Juventusu Turyn. W reprezentacji Portugalii Ronaldo zadebiutował 20 sierpnia 2003 roku w meczu z Kazachstanem, a swojego pierwszego gola dla reprezentacji strzelił w meczu otwarcia Euro 2004, w którym jego drużyna przegrała 1:2 z Grecją. Dzień po 22. urodzinach Ronaldo po raz pierwszy założył opaskę kapitańską w towarzyskim meczu z Brazylią 6 lutego 2007 roku. Mimo młodego wieku Ronaldo, selekcjoner Luiz Felipe Scolari zdecydował się na taki ruch ze względu na zmarłego dwa dni wcześniej prezydenta Portugalskiej Federacji Carlosa Silvy który wcześniej pytał trenera o taką możliwość. Ronaldo jest też laureatem portugalskich odznaczeń - Orderu Infanta Henryka (Ordem do Infante Dom Henrique) i Orderu Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny z Vila Viçosa (Ordem de Nossa Senhora da Conceição de Vila Viçosa).

 

 

 

 

 

 

 

Dolna stacja gondolowej kolejki linowej w Parque Almirante Reis, którą można dojechać na wzgórze Monte oraz zdjęcia z podróży kolejką. Początkowo, Monte było dostępne jedynie pieszo lub konno. Później zbudowano linię kolejową, łączącą stację Pombal z parafią Monte. Linia kolejowa została później przedłużona do leżącego na wysokości 867 m n.p.m. Terreiro da Luta. Funkcjonowała ona w latach 1893-1943. Obecnie do Monte można dojechać samochodem, autobusami komunikacji miejskiej lub gondolową kolejką linową, która została uruchomiona w 2000 roku. Trasę o długości 3.718 m i różnicy poziomów 560 m kolejka pokonuje w 15 minut. Na trasie kursuje ok. 40 wagoników, z których każdy mieści 8 osób, a w ciągu godziny kolejka przewozi ok. 800 pasażerów. Podczas podróży można podziwiać wspaniałą panoramę Funchal.

 

 

 

 

 

 

 

Dziś Monte jest przyjemną podmiejską dzielnicą Funchal. Miejscowa parafia znana jest także, jako Nossa Senhora do Monte. Została utworzona w 1565 roku, a na jej terenie powstały rezydencje wielu zamożnych rodzin z Funchal. Piękne położenie na wysokości 550 m n.p.m., z amfiteatralnie rozpościerającym się poniżej niej miastem, sprawia, że dla turysty odwiedzającego Maderę miejsce to jest niewątpliwie jednym z gatunku "must see". Atrakcji dodaje bujna subtropikalna roślinność i piękne widoki na zatokę i miasto. Widoczna na dalszych zdjęciach kaplica NMP została wzniesiona w 1936 roku. Jej ściany zdobią azulejos ze scenami o tematyce maryjnej.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Monte stało się modną wśród turystów miejscowością na przełomie XIX i XX wieku. Ok. 1910 roku wzniesiono tu kilka znakomitych hoteli i luksusowych rezydencji, obsługujących głównie obcokrajowców. Jednym z nich jest widoczny na zdjęciu pięciogwiazdkowy hotel "Quinta do Monte Panoramic Gardens". Oprócz hoteli i wspaniałych ogrodów warto zwrócić też uwagę na liczne prywatne wille, które stanowią raj dla ich właścicieli. Lubiący spacery w pięknej scenerii mogą udać się z Monte do Bom Sucesso lub do Largo das Babosas, gdzie mogą odwiedzić kaplicę p.w. NMP Niepokalanie Poczętej (Capela de Nossa Senhora da Conceição) i dalej do Curral dos Romeiros.

 

 

Najstarszym obiektem sakralnym w Monte i zarazem dużą atrakcją turystyczną jest barokowy kościół p.w. NMP (Igreja de Nossa Senhora do Monte), główny kościół dzielnicy, który został zbudowany w 1741 roku. Kościół wzniesiono na fundamentach pierwotnej kaplicy z XV wieku. Po zniszczeniach, jakich doznał w wyniku trzęsienia ziemi w 1748 roku, został odbudowany w 1818 roku. Przy wejściu do kościoła stoi pomnik ostatniego cesarza Austro-Węgier Karola I Habsburga (1887-1922), który ostatnie miesiące życia spędził na wygnaniu na Maderze. Jego ostatnią rezydencją była willa Quinta do Monte, położona w pobliżu kościoła parafialnego. Cesarz jest też błogosławionym Kościoła Katolickiego, beatyfikowanym przez papieża Jana Pawła II w 2004 roku po procesie trwającym od 1949 roku. Liturgiczne wspomnienie bł. Karola przypada 21 października.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Wiklinowe kosze popychane przez mężczyzn w słomianych kapeluszach to jedna z atrakcji Madery. Ten rodzaj transportu narodził się w XIX wieku. Był to wówczas jedyny sposób, by bogaci kuracjusze mogli szybko i sprawnie zjechać ze wzgórza do portu, a także sprawna metoda, by przetransportować do Funchal owoce, warzywa oraz inne ciężkie produkty. Dziś wiklinowe sanie to jedna z największych atrakcji turystycznych wyspy, której nie odmawia sobie niemal żaden przyjezdny. Wbrew pozorom, przejażdżka saniami to atrakcja dla ludzi o mocnych nerwach. Gdy panowie odepchną się kilka razy od asfaltu, sanie w mgnieniu oka nabierają dużej prędkości a turyści - prawdziwego przerażenia w oczach. Na dwukilometrowej trasie do przedmieścia Funchal - Livramento - sanie rozwijają prędkość do 38 km/h. Ostre zakręty, omijanie zaparkowanych samochodów, czy przecinanie popularnych ulic okolicy to standardowe atrakcje tego wyjątkowego rajdu. Gdy trasa zjazdu prowadzi przez skrzyżowanie, pozostali panowie wstrzymują na moment ruch, by zagwarantować bezpieczeństwo turystom. Nie jest to tania atrakcja, gdyż taki zjazd to wydatek rzędu 25 € od osoby. Do tego należy doliczyć koszt dojazdu z Livramento do centrum Funchal - albo taksówką, albo autobusem miejskim.


 

 

 

 

 

 

Po tygodniowym pobycie, żegnamy piękną Maderę i po 1,5-godzinnym locie lądujemy w Lizbonie.

 

 

 

 

 

 

Odbieramy z wypożyczalni zamówiony samochód i jedziemy do hiszpańskiej Andaluzji, gdzie spędzimy następny tydzień urlopu. Ale tę część podróży przedstawię w odrębnej galerii...

 

Na razie, dziękuję za uwagę.

 

Piea
Obrazek użytkownika Piea
Offline
Ostatnio: 1 dzień 9 godzin temu
Rejestracja: 19 wrz 2017

ja mam totalnego fioła na punkcie tej wyspy!!! Kocham Maderę miłością absolutną  Air kiss , więc cały Twój tekst i fotki zostały przeczytane i obejrzane w jednej chwili! Biggrin

czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy.... 

(PS. a co to tam wisi nad głową? (wpis o Camara de Lobos) - jakieś bębny od pralek?  ... no Koniec Świata! Wacko 2 Crazy Biggrin

Piea

Asia-A
Obrazek użytkownika Asia-A
Offline
Ostatnio: 15 godzin 28 minut temu
Rejestracja: 01 wrz 2015

To musi być duże przeżycie zwiedzać tą wyspę . Piękne widoki i roślinność. U mnie cały czas Madera w planach. Zamieszczasz cudowne zdjęcia, dużo cennych informacji ,ale brakuje mi trochę Twoich osobistych odnośników do tego co pokazujesz.

Bye Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach! Yes 3

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Online
Ostatnio: 6 minut 33 sekundy temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

och moja ukochana Madera Yahoo cały czas mam jej niedosyt. Jakie piękne , słoneczne foty !! widać,że pogoda wam dopisała 

Z przyjemnością poczytam, ale juz pewnie jak wrócę

Achernar, spróbuj może teraz kontynuowac relacje w kolejnych postach, wtedy wszyscy będziemy widziec, że pojawił sie twój nowy wpis i będzie nam łatwiej czytać

No trip no life

achernar51swiat
Obrazek użytkownika achernar51swiat
Offline
Ostatnio: 2 dni 9 godzin temu
Rejestracja: 01 cze 2020

Piea, jest tak jak piszesz - elementem dekoracyjnym na tej ulicy w Camara de Lobos były bębny od pralek. A skoro podoba Ci się Madera, to z pewnością zachwycą Cię też i Azory. Krajobrazy są też podobne, a turystów duuuuużo mniej. Pozdrawiam. Biggrin

achernar51swiat
Obrazek użytkownika achernar51swiat
Offline
Ostatnio: 2 dni 9 godzin temu
Rejestracja: 01 cze 2020

Asiu, życzę Ci, by Twoje plany odnośnie Madery zrealizowały się jak najszybciej. Namawiam też, do połączenia w jednym wyjeździe i Madery i Azorów. W przyszłych relacjach spróbuję też o bardziej "osobiste" podejście. Pozdrawiam. Biggrin

achernar51swiat
Obrazek użytkownika achernar51swiat
Offline
Ostatnio: 2 dni 9 godzin temu
Rejestracja: 01 cze 2020

Nel, spróbuję tak zrobić w relacji z Andaluzji. Bo Madera jest już w całości w tym jednym poście. Pozdrawiam. Biggrin

Piea
Obrazek użytkownika Piea
Offline
Ostatnio: 1 dzień 9 godzin temu
Rejestracja: 19 wrz 2017

achernar51swiat :

Piea, jest tak jak piszesz - elementem dekoracyjnym na tej ulicy w Camara de Lobos były bębny od pralek. A skoro podoba Ci się Madera, to z pewnością zachwycą Cię też i Azory. Krajobrazy są też podobne, a turystów duuuuużo mniej. Pozdrawiam. Biggrin

Oj, Azory tak! mam je ciągle w planach! (kiedyś już "prawie tam bylismy"... Blum 3 - była zrobiona rezerwacja, ale zmieniliśmy... właśnie na Maderę! )

 Ha..ha... - bębny od pralek! - ale wymyślili! Wacko 2 - szkoda, że nie powiesili silników od kosiarek! Sarcastic blum 

Achernar, pisz proszę swoje Relacje, tak jak sugeruje Ci Nel- dodając co i raz nowe posty/wpisy ( np. wczoraj oglądałam i czytałam Twoją Maderę w ciagu dnia); a potem- gdybyś nie napisał, że to już wszystko i koniec! (co mnie zdziwiło i zaskoczyło!) - to w ogóle bym nie zauważyła , że coś tam dopisałeś i dorzuciłeś resztę zdjęć! - a jak będziesz codziennie coś dopisywał w nowym poście - to każdy będzie widział, że "jest coś nowego" - bo to sie pokazuje na stronie Forum jako nowy wpis, natomiast przy "wracaniu" i edytowaniu poprzedniego posta - nikt nie wie, że coś tam dorzuciłeś.... 

Piea

Asia-A
Obrazek użytkownika Asia-A
Offline
Ostatnio: 15 godzin 28 minut temu
Rejestracja: 01 wrz 2015

I łatwiej sie czyta "po kawałku' i wiadomo gdzie się skończylo czytać.

Bye Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach! Yes 3

_Huragan_
Obrazek użytkownika _Huragan_
Offline
Ostatnio: 8 godzin 16 minut temu
Rejestracja: 13 cze 2015

fascynujace sa te wysokie gory na takiej w sumie malej wyspie.O tym zjezdzie na tych saniach widzialem kiedys reportaz w TV-niezle tam zasuwaja na nich.Moze i ja kiedys sie skusze na ta wyspe,bo gorki wygladaja pieknie.Chociaz ta fotka wybrzeza tez mi sie bardzo spodobala

https://marzycielskapoczta.pl/

Napisz pocztowke ze swoich podrozy do chorych dzieci

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Online
Ostatnio: 6 minut 33 sekundy temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

Achernar, w koncu po przyjezdzie znalazłam cza na poczytanie o twojej Maderze..

Ciekawa jestem jak ci sie lądowało i startowało ? wiało troche ? adrenalinka była ?

Widzę,że pogoda ci znowu dopisała szczęściarzu.  Czy udało się wam przejść jakąś levadę ?

No trip no life

Strony

Wyszukaj w trip4cheap