HEJ, Witajcie czwartkowo... hmm.... dziś Dzień sernika, który ino mig znika! - bardzo lubię, choć szczerze mówiąc latem rzadko piekę ciasta.... , w ogóle teraz, odkąd dzieci się juz dawno od nas wyniosły - to piekę coś sporadycznie, głownie jak mam jakichs gości!
Nel,, przedwczorajsza burza w końcu do mnie nie dotarła... cały dzień straszyli alertami, pochowałam pół tarasu, pozabezpieczałam kwiaty, powynosiłam co mogłoby ucierpieć, a tylko pobłyskało, pogrzmiało, pokropiło i burza poszła sobie gdzieś bokiem .... , a nazajutrz mieliśmy robotę i abarot to wszystko "odbezpieczać!"
(Nel, ale Ty spostrzegawcza bestyjka jesteś? - tak, to moja parasoleczka z Malty! taka sama jak Twoja );
Radek, dawna kopalnia torfu ciekawa... ; piekne miejsce i fotki... ale ta piramida? to co to? skąd tam to?
Megi, zazdroszczę Ci zwłaszcza Rumunii!- wybieram się tam od kilku lat, ale jak ta sójka za morze.... ; ach będziesz miała tam cudne widoczki! - zwłaszcza "z drogi"
Asia, Świeradów Super! - bardzo urokliwy, przemiło wspominam.... ; koniecznie wstąpcie do tej przepieknej Pijalni Wód - drewniany, zabytkowy pawilon tej Pijalni jest Super!
zagadki Nelci: Paryż?/ Sydney?
Miłego, słonecznego dnia!
dziś czasu nie ma na "dekoracjo-aranżacje" więc zwykła, szybka kawka domowa z rana i do roboty....!
To zdjęcia z marokańskiego Rabatu, a dokładnie z Wieża Hassana i Mauzoleum Muhammada V.
O coś się lenicie koleżanki i koledzy. Zagadka była łatwa, kilkoro z Was było w tym miejscu. Na zdjęciach Wieża Hassana (była wtedy w remoncie) i Mauzoleum Muhammada V w Rabacie stolicy Maroka.
Wieża Hassana miała być największym na świecie minaretem, stanowiącym fragment ogromnego, okazałego Meczetu Hassana, Budowę rozpoczęto w 1195 r. Gdyby go ukończono, byłby w swoich czasach drugim pod względem wielkości meczetem na świecie, mniejszym jedynie od meczetu w mieście Samarra w dzisiejszym Iraku. Prace jednak przerwano już w roku 1199, kiedy zmarł wznoszący świątynię władca. Nieukończona budowla przetrwała aż do 1755 roku, kiedy to zawaliła się na skutek trzęsienia ziemi. Do dziś zachowały się tylko podstawy kolumn .
W mauzoleum spoczywa Muhammada V, zmarły w 1961 roku sułtan, później król Maroka, który w 1954 r. doprowadził do odzyskania przez ten kraj niepodległości. Zbudował je jego syn i też spoczywa w rodzinnym grobowcu, Ciekawostką jest, że mauzoleum zostało zaprojektowane przez Wietnamczyka. Mauzoleum wzniesiono w tradycyjnym marokańskim stylu z zielonym dachem, symbolizującym islam
Wieżę Hassana Mauzoleum Muhammada V strzegą dostojnie odziani strażnicy na koniach.
Dzisiaj był spontaniczny wyjazd do Przemyśla. Trochę sentymentów. Piękne miasto, trochę niedoinwestowane, no ale i tak wygrywa z wieloma zagranicznymi. Odwiedzam masę miejsc nawet w połowie nie tak atrakcyjnych. "Atrakcyjność" wielu potęguje ogległość. Taka refleksja.
Asiu, ale piękny prezent !!! super Już uzupełniłam odliczankę . Byłas tam kiedys czy pierwszy raz ?
Nowość ! Asia A - 8 dni - romantyczny wyjazd do Świeradowa
No trip no life
HEJ, Witajcie czwartkowo... hmm.... dziś Dzień sernika, który ino mig znika! - bardzo lubię, choć szczerze mówiąc latem rzadko piekę ciasta.... , w ogóle teraz, odkąd dzieci się juz dawno od nas wyniosły - to piekę coś sporadycznie, głownie jak mam jakichs gości!
Nel,, przedwczorajsza burza w końcu do mnie nie dotarła... cały dzień straszyli alertami, pochowałam pół tarasu, pozabezpieczałam kwiaty, powynosiłam co mogłoby ucierpieć, a tylko pobłyskało, pogrzmiało, pokropiło i burza poszła sobie gdzieś bokiem .... , a nazajutrz mieliśmy robotę i abarot to wszystko "odbezpieczać!"
(Nel, ale Ty spostrzegawcza bestyjka jesteś? - tak, to moja parasoleczka z Malty! taka sama jak Twoja );
Radek, dawna kopalnia torfu ciekawa... ; piekne miejsce i fotki... ale ta piramida? to co to? skąd tam to?
Megi, zazdroszczę Ci zwłaszcza Rumunii!- wybieram się tam od kilku lat, ale jak ta sójka za morze.... ; ach będziesz miała tam cudne widoczki! - zwłaszcza "z drogi"
Asia, Świeradów Super! - bardzo urokliwy, przemiło wspominam.... ; koniecznie wstąpcie do tej przepieknej Pijalni Wód - drewniany, zabytkowy pawilon tej Pijalni jest Super!
zagadki Nelci: Paryż?/ Sydney?
Miłego, słonecznego dnia!
dziś czasu nie ma na "dekoracjo-aranżacje" więc zwykła, szybka kawka domowa z rana i do roboty....!
Miłego i Smacznego!
Piea
Nelciu sytuacja w Zakopanem jest nieciekawa, dzisiaj jeszcze sie okazało, że mamy zarażoną salową ze szpitala.
Jest coraz gorzej, ludzi dzikie tłumy nie ogarniam juz tego.
Nie da się nigdzie wyjść, po prostu marzę o tym aby się stąd wyprowadzić.
Jeszcze w życiu nie widziałam takich tłumów w górach, a pogoda dopisuje i myślę, że sierpień będzie jeszcze gorszy.
megi zakopane
To zdjęcia z marokańskiego Rabatu, a dokładnie z Wieża Hassana i Mauzoleum Muhammada V.
O coś się lenicie koleżanki i koledzy. Zagadka była łatwa, kilkoro z Was było w tym miejscu. Na zdjęciach Wieża Hassana (była wtedy w remoncie) i Mauzoleum Muhammada V w Rabacie stolicy Maroka.
Wieża Hassana miała być największym na świecie minaretem, stanowiącym fragment ogromnego, okazałego Meczetu Hassana, Budowę rozpoczęto w 1195 r. Gdyby go ukończono, byłby w swoich czasach drugim pod względem wielkości meczetem na świecie, mniejszym jedynie od meczetu w mieście Samarra w dzisiejszym Iraku. Prace jednak przerwano już w roku 1199, kiedy zmarł wznoszący świątynię władca. Nieukończona budowla przetrwała aż do 1755 roku, kiedy to zawaliła się na skutek trzęsienia ziemi. Do dziś zachowały się tylko podstawy kolumn .
W mauzoleum spoczywa Muhammada V, zmarły w 1961 roku sułtan, później król Maroka, który w 1954 r. doprowadził do odzyskania przez ten kraj niepodległości. Zbudował je jego syn i też spoczywa w rodzinnym grobowcu, Ciekawostką jest, że mauzoleum zostało zaprojektowane przez Wietnamczyka. Mauzoleum wzniesiono w tradycyjnym marokańskim stylu z zielonym dachem, symbolizującym islam
Wieżę Hassana Mauzoleum Muhammada V strzegą dostojnie odziani strażnicy na koniach.
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
...w parkach typu "Discovery" tworzy się budowle ,rzeźby,itp. z materiałów znalezionych "na miejscu"
"piramidę" zbudowano z kamieni które znajdowano w trakcie wydobywania torfu (podobnie pnie skamieniałych dębów,przedziwne korzenie itp...)
...dzieciarnia "garnie się" do takich atrakcji przy okazji przyswajając wiedzę o danym miejscu (tablice informacyjne)
na jednym z jeziorek,urzędowała para łabędzi z młodym,nie tolerowali żadnych "gości"...
przekonały sie o tym "dzikie gęsi" które "tata łabędź' przegonił z zatoczki ; )
...siemanko czwartkowe Wszystkim !!! : )
p.s. heee, a my z Basia zaczęliśmy "długi weekend",potrwa do...wtorku...pewnie "gdzieś wybędziemy" ; )
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
Dzisiaj był spontaniczny wyjazd do Przemyśla. Trochę sentymentów. Piękne miasto, trochę niedoinwestowane, no ale i tak wygrywa z wieloma zagranicznymi. Odwiedzam masę miejsc nawet w połowie nie tak atrakcyjnych. "Atrakcyjność" wielu potęguje ogległość. Taka refleksja.
31.07.2020
PIĄTEK
Imieniny dzisiaj obchodzą:
Helena, Ignacy
Jeśli upały w sianokosy i żniwa, to zima ostra i dokuczliwa, a jeżeli słota, to w zimie dużo błota”
Wszystkiego najlepszego naszym Administratorom!!!
święta:Dzień Administratora
Dzień Skarbowości
Do wymarzonych wakacji blisko, coraz bliżej...
Na prowadzeniu odliczanki MARGERYTKA!!!
Margerytka - 365 dni - powrót do źródeł, czyli Kenia z odrobiną Tanzanii
Mrówka - 168 dni - "Pura vida" w Kostaryce
Cienkibolek -112 dni - Luzytania wczoraj i dziś - powrót do Portugalii
Radek - 105 dni, jedno miejsce - dwa hotele
Bajka - 38 dni - greckie wysepki Milos, Sifnos i ?
Nowość ! Mrówka - 21 dni - księżycowy krajobraz na Lanzarote
Nowość ! Mrówka - 14 dni - ścieżki rowerowe w Beskidzie Niskim
Nowość ! Megi- 7 dni - Rumunia i Bułgaria na motorze
Nowość ! Asia A - 7 dni - romantyczny wyjazd do Świeradowa
Dana - 2 dni - z córą do Barcelony, aby sprawdzić co tam słychać u Gaudiego
Witajcie w najbardziej ulubiony dzień tygodnia!
Radek, ależ tam u Ciebie sielsko-anielsko nad tym jeziorkiem.... łabędzie... dzikie gęsi.... fju..fju...
Darek, w środku nocy Chłopie odliczankę robiłeś? ; no masz zdrowie...!
Cześć i Chwała Administratorom naszym w dniu ich święta! - Nel, Andrew
i tradycyjnie przesyłam Wam wczesno-poranną kawkę z tarasu i trza wracać do roboty....
Miłego Dzionka!
Piea
Piea , codziennie piękna aranżacja „kawkowa”. Pracujesz na tarasie? Z zdjęć tarasowych powiewa świeże powietrze i czysta energie. Pięknie masz.
Radek, dzięki że pokazujesz piękną Irlandię, trzeba by to zobaczyć na żywo. Szkoda, że nie można teraz podróżować.
Darek, faktycznie odliczana w środku nocy??
Dana, co u Ciebie? Wszystko ok?
Pozdrawiam wszystkich!
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
...wrócić z Lough Boora mogliśmy albo..."zwyczajnie",albo przez Slieve Bloom Mountains
wiadomo,którą wersję wybraliśmy ; )
...na Dodatek,Basia "musiała" zjechać w każdą ,atrakcyjnie wygladajaca drogę
zeszło nam na takiej jeździe dobre "dwie godziny"...
...a co do "podróżowania po świecie" to gdy "bukowaliśmy" Doha,nasze szanse ,że polecimy były "pięćdziesiąt na pięćdziesiąt"
teraz,oceniam na 30 % : (
Irlandia stworzyła liste "państw bezpiecznych",niestety Polska się na niej nie znalazła,zbyt duży "progres w zarażaniu"...
...co do "żyjatek" to mieszkając "w kraju",nie pamiętam abym "na żywo" widział borsuka
teraz, nie ma roku abym nie spotkał tego "nadąsanego zwierzaka" parokrotnie !!!
tak to jest ,gdy się mieszka na..."wiosko-wyspie" ; )))
...siemanko piąteczkowe Wszystkim !!! : )
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav