Najpierw kierujemy się w stronę placu Syntagma. Znajduje się tam budynek Parlamentu oraz Grób Nieznanego Żolnierza, przed którym odbywa się zmiana wart, którą warto zobaczyć. Plac jest miejscem spotkań ateńczyków, jest też ważnym węzłem komunikacyjnym.
Zbliżamy się do placu
panowie idą na zmianę warty
plac
—
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Makono, owszem wspomnienia miłe. W Atenach byłam tylko na 1-dniowej wycieczce (cały pobyt w Nei Pori), ale przygód w Atenach miałyśmy sporo(byłam z 2 koleżankami). A zdjecia mogę oglądać tylko w albumie (bo aparat na kliszę wtedy miałam).
Nelcia to miałaś szczęście z pogodą, ja byłam w sierpniu, z nadzieja że nie będzie deszczu, a w Atenach złapała nas taka ulewa (akórat byłyśmy na akropolu), mozecie sobie wyobrazić jak wyglądałyśmy po takiej ulewie, a straż pożarna później jeździłą ulicami i wodę wypompowywała!!
Makono, zgadzam się zmiana warty warta zobaczenia.
Małe rzeczy a jak cieszą,córcia pewnie przeszczęśliwa była.
- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...
Jasne, że była a potem opowiadała o specjalnym torcie DLA NIEJ wszystkim koleżankom
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Chętnie powspominam Ateny (12 lat temu - pierwsze moje zagraniczne wakacje, za pierwsze zarobione pieniadze ).
Katarina - to pewnie masz miłe wspomnienia z Aten. Zawsze ten pierwszy raz sie szczególnie pamięta .... . U mnie to byl Londyn
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Ja Ateny pierwszy raz zwiedzalam na poczatku listopada i pogoda byla super ok 25C ..wrażenia niezapomniane a potem był rejsik
No trip no life
Następnego dnia ruszamy w miasto...
Najpierw kierujemy się w stronę placu Syntagma. Znajduje się tam budynek Parlamentu oraz Grób Nieznanego Żolnierza, przed którym odbywa się zmiana wart, którą warto zobaczyć. Plac jest miejscem spotkań ateńczyków, jest też ważnym węzłem komunikacyjnym.
Zbliżamy się do placu
panowie idą na zmianę warty
plac
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Makono, owszem wspomnienia miłe. W Atenach byłam tylko na 1-dniowej wycieczce (cały pobyt w Nei Pori), ale przygód w Atenach miałyśmy sporo(byłam z 2 koleżankami). A zdjecia mogę oglądać tylko w albumie (bo aparat na kliszę wtedy miałam).
I ta frappe-najlepsza jaką piłam!!!
Czekam na relacje
Nelcia to miałaś szczęście z pogodą, ja byłam w sierpniu, z nadzieja że nie będzie deszczu, a w Atenach złapała nas taka ulewa (akórat byłyśmy na akropolu), mozecie sobie wyobrazić jak wyglądałyśmy po takiej ulewie, a straż pożarna później jeździłą ulicami i wodę wypompowywała!!
Makono, zgadzam się zmiana warty warta zobaczenia.
Nelcia a który rejsik potem miałaś ? Katarina to pecha z ta pogodą miałaś. Ja we wrześniu na pogodę idealną trafiłam
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...