Jesteś tutaj
--------------------
wiele się czyta na temat zakupów w Tajlandii, jakie są opłacalne i tanie
Przed wyjazdem chciałam/chce kupić obiektyw do nikona (lustrzanki) i statyw, filtry ale zastanawiając się nad wyborem pomyślałam czemu by nie zakupić tego sprzętu w Taj jak tam jest on o wiele tańszy? Czy macie jakieś doświadczenie w tym temacie? (biore pod uwage MBK w Bangkoku). Czy ceny są o wiele niższe? Jak z jakością? Czy to ten sam sprzęt co trawia do europy? (na swoim nikonie mam napisane made in Thailand)
Ta....też mam tak napisane na d90.
O dziwo , ten Nikon jest droższy w Tajlandii niż w Polsce.
Zakup markowego sprzętu foto podczas wyjazdu NIE MA SENSU wcale
Sprawdzałem równieź poprzez neta ceny w innych podobnych miejscach jak np. Shanghai. Nic z tego.
Moje zdjęcia z różnych, dziwnych miejsc http://tom-gdynia.jalbum.net/
Tom dzięki za info. Sprawdzałeś ceny tylko body czy innych akcesoriów też?
Dokładnie tak jak Tom mówi,sprawdziliśmy ceny w MBK kilku rzeczy i wszystko o dziwo droższe niż w PL
ja nie wiem gdzie niektorzy kupuja sprzet w" super cenie " bo ja takiego w Taj nie widzialam
O ile body robią jeszcze w Tajlandii to obiektywy Nikkora rzeźbią w Japoni.
Do tego takie sprawy jak :
-- gwarancja
-- serwis
-- możliwość reklamowania
sugerują, iż lepiej kupić u nas. Poza tym , że zwykle mamy jedne z lepszych cen. Bywało taniej w USA gdy dolar kosztował 2 złote. Było , minęło
Moje zdjęcia z różnych, dziwnych miejsc http://tom-gdynia.jalbum.net/
No wlasnie - oprocz ceny bardzo istotne wg mnie jest ta otoczka, o ktorej Tom napisalw powyzej.
Moje Pstrykanie i nie tylko
Ceny jesli niższe to raczej w Stanach są bo tam zazwyczaj jest taka sama cena jak w EU ale liczona jest w dolarach, a nie euro. W azji faktycznie nie jest tak różowo - w Hong Kongu np miałem problem aby w przyzwoitej cenie zamiennik baterii do Canona dokupić bo okazywało się, że w Polsce jest taniej lub przez internet ściągane z np Hong Kongu jest jeszcze tańsze. W sklepach jednak tego często nie było widać, a dodatkowo są sprawy takie jak Tom napisał + w tych ruchliwych miejscach trzeba też się patrzeć na to co się ogląda, a faktycznie kupuje bo można dostać w prezencie np używkę gdy się zagapimy
czyli jednak to bajka że w Taj elektronika jest bardzo tania
może to i lepiej przynajmniej nie mam dylematu aby kupić w Polsce
Ja mam problem z troche innej beczki.
Zamówiłam 29 stycznia filtr polaryzacyjny Hoya HD, a podana szacowana data dostarczenia to 5-13 lutego, wysyłka z Hong Kongu. Do dziś filtra nie dostałam a wyjazd do Tajlandii za 5 dni Dogadałam się ze sprzedawca że jak dzisiaj nie dostanę polarka, to odda mi kasę a ja odeślę produkt po powrocie. No ale tak czy siak zostałam bez filtra, na którym bardzo mi zależy, a w sklepach stacjonarnych jest 2 razy droższy i nie tak łatwo dostępny.
Moje pytanie jest takie czy dostanę w Taj filtr cpl w sensownej cenie, tj. poniżej 1500 tbh, czy lepiej kupic jakiś tańszy na miejscu? Za Hoye HD (52mm) zapłaciłam właśnie ok 150 zł.
http://wolnoscsmakowania.blogspot.co.uk/
Carmi ja właśnie w tym tygoniu zaopatrzyłam się w filtr hoya przez internet, zamówienie dostałam na następny dzień, niewiem kiedy wyjeżdżasz ale może jak zamówisz w poniedziałek to będziesz miała we wtorek?