--------------------

____________________

 

 

 



Smak Indii 2010 z Itaką - Niby z grupą a trochę samemu...

64 wpisów / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
Żelek
Obrazek użytkownika Żelek
Offline
Ostatnio: 8 lat 5 miesięcy temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

dzieki Yes 3

Duży Zając
Obrazek użytkownika Duży Zając
Offline
Ostatnio: 3 lata 2 miesiące temu
Rejestracja: 21 sty 2014

O Agrze i Taj Mahal napisano już prawie wszystko. Zachwyca, ale jest ... taka jak ją znamy ze zdjęć... Nie zaskakuje, bo jest zbyt dobrze znana...

Wspaniałe marmury... przepiękne inkrustacje... niespotykane mistrzostwo wykonania... Wszystko, czego można byłoby się po tym obiekcie miłości spodziewać...

We wnętrzu wprawdzie nie wolno robić zdjęć, ale... to przecież tu znajduje się to co najważniejsze - przepiękna kaplica grobowa Szacha i jego ukochanej żony...

Jeszcze tylko typowe turystyczne foto...

I jedziemy tam, gdzie cuda z marmuru i innych kamieni powstają dziś nadal wykonywane tradycyjną techniką: rysunek na marmurze, żłobienie wzoru, docinanie kawałków do inkrustacji, wklejanie tradycyjnym klejem, i już mamy piekielnie drogie ale wspaniałe dzieła sztuki

Te blaty stołów kosztują po kilka a nawet kilkanaście tysięcy dolarów. Ale nic dziwnego...

No i do Czerwonego Fortu...

To tu twórca Taj Mahal spędził ostatnie lata życia obalony i uwięziony przez syna...

Duży Zając

Duży Zając
Obrazek użytkownika Duży Zając
Offline
Ostatnio: 3 lata 2 miesiące temu
Rejestracja: 21 sty 2014

Czerwony Fort - twierdza nie do zdobycia, pałac i symbol władzy lokalnych władców...

Na dziedzińcu sarkofag obywatela Zjednoczonego Królestwa, który przyczynił się do zachowania tego miejsca...

Wspaniale zdobiony balkon, z którego władca mógł przemawiać do zebranych poniżej...

Wewnętrzne dziedzińce..

Potężne obwarowania...

I taras - balkon, z którego uwięziony władca mógł spoglądać na dzieło swego życia i wspominać żonę...

Wewnętrzne dziedzińce z ogrodami, kiedyś dostarczającymi ziół i kwiatów na wewnętrzne potrzeby...

Cuda mistrzostwa architektów i rzemieślników, panie, cuda... cuda...

Duży Zając

Duży Zając
Obrazek użytkownika Duży Zając
Offline
Ostatnio: 3 lata 2 miesiące temu
Rejestracja: 21 sty 2014

Po Czerwonym Forcie nastąpił moment wyboru: Fatehpur Sikhri czy Baby Mahal.

Ponieważ fortów na trasie jest wiele, wybór padł na Baby Mahal... I chyba nie ma czego żałować..

Mistrzostwo dekoracji tak z zedwnątrz, jak i wewnątrz powala. I pomyśleć, że stworzył to jedynie "skromny" urzędnik Szacha...

 

Po tych przeżyciach estetycznych jedziemy do Jaipuru, ale o tym za chwilę...

Duży Zając

Duży Zając
Obrazek użytkownika Duży Zając
Offline
Ostatnio: 3 lata 2 miesiące temu
Rejestracja: 21 sty 2014

Ładny pokoik w samym centrum, miły hotelik nad centrum handlowym. Spokojna nocka i można ruszać na zwiedzanie...

Wjazd na słoniach z malowanymi głowami do Fortu Amber to oczywiście podstawa...

Po drodze widok na dawny ogród przypraw...

I już jesteśmy na centralnym placu, można powiedzieć "podzamczu" Fortu Amber (czyli Bursztynowego Fortu)

Nad wejściem czuwa dobry Bóg Ganesh - obżartuch, wesołek, rozrabiaka, wykorzystujący Szczurka jako konia pociągowego, patronujący dobrym zarobkom i wielu innym sprawom...

Tu także trarasy z ogrodami... Po prostu pięknie...

Nie wiem jak czułbym się w domu z sufitami z lusterek, ale to taka hinduska estetyka, dla nas zadziwiająca...

A nad Fort Amber góruje jeszcze Stary Fort...

Duży Zając

Duży Zając
Obrazek użytkownika Duży Zając
Offline
Ostatnio: 3 lata 2 miesiące temu
Rejestracja: 21 sty 2014

Jeszcze kilka zdjęć z Fortu Amber, z części gdzie mieściły się pomieszczenia dla kobiet...

I jeszcze cały Fort z dołu...

 

i górujący nad nim Stary Fort

Po drodze docentrum zatrzymujemy się na chwilę przy Pałacu na Wodzie...

No i jedziemy złożyć wizytę w centrum produkcji wyrobów rzemiosła, zaczynając od jubilerki - szlifowania i obsadzania kamieni szlachetnych... (i to nie Amsterdam...)

A wyroby końcowe urody przecudnej...

Dalej produkcja wrzozystych tkanin metodą klockową. Tu trzeba mieć oczy, żeby wzór nam się domknął...

A te panie przygotowują wełnianą przędzę, która po pofarbowaniu posłuży do produkcji dywanów...

Po małym poczęstunku udajemy się do Obserwatorium Astronomicznego. Zgromadzone tu przyrządy należą do największych na świecie w swojej klasie...

Ktoś zapyta w jakim celu ten wskaźnik zegara słonecznego okręcono0 drutem kolczastym...

Odpowiedź jest bardzo prosta - W celu ochrony przed wałęsającymi się tu po zmierzchu małpami...

A teraz na główną ulicę i do Hava Mahal - Pałacu Wiatrów (skąd im te wiatry???)

Uliczne słodkości, owoce, warzywa... wszystko to można zanabyć na krótkim odcinku ulicy...

Duży Zając

Duży Zając
Obrazek użytkownika Duży Zając
Offline
Ostatnio: 3 lata 2 miesiące temu
Rejestracja: 21 sty 2014

Większość towarzystwa ma już dość zwiedzania. Ale my nie. Zostajemy więc w cztery osoby w centrum, umawiamy się, że odbiorą nas za 3 godziny i ruszamy do City Palace - siedziby Maharadży Jaipuru. A reszta na zakupy... lub lenia w hotelu...

Już sama brama wjazdowa robi wrażenie. Pałac otwarty był jedynie do 17:00. I nic dziwnego, bo Maharadża nadal mieszka w jego części i też chce żyć jak człowiek.

Na początek "garaż" czyli kilka przykładów pojazdów wykorzystywanych kiedyś przez Maharadżę, Maharani i resztę rodziny...

Teraz wchodzimy przez kolejną bramę na dziedziniec główny

Panowie strażnicy z prywatnej armii Maharadży sami prosili o zdjęcie...

To największe na świecie srebrne naczynie. Niestety dla ochrony przed turystami trzeba je było osłonić ze wszystkich stron pleksą...

Pałac oczywiście skłąda się z niekończącego się ciągu dziedzińców i bram. A obecny Maharadża zamieszkuje w tej wysokiej pomalowanej na żółto części pałacu, do której nie ma dostępu...

W tym obiekcie znajduje się kolekcja szat. Niestety we wnętrzach w większości przypadków fotografować nie wolno, a szkoda...

A to biura Maharadży Jaipuru...

Jednym z najciekawszych fragmentó pałacu jest Dziedziniec Pawi

Po wyjściu z pałacu napotkaliśmy ulicę, przy której obok siebie w rządku stało kilkanaście świątynek, każda innego Boga i każda wielkości małego garażu... I jakoś się ze sobą nie pożarły...

Duży Zając

Kolka
Obrazek użytkownika Kolka
Offline
Ostatnio: 8 lat 3 miesiące temu
Rejestracja: 09 wrz 2013

....."Cuda mistrzostwa architektów i rzemieślników, panie, cuda... cuda..." - Zającu - nic dodać, nic ująć Biggrin

Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...

Duży Zając
Obrazek użytkownika Duży Zając
Offline
Ostatnio: 3 lata 2 miesiące temu
Rejestracja: 21 sty 2014

Pocieszyłaś mnie Kolka, że jednak ktoś czyta tę moją twórczość... Dzięki...Yahoo

Duży Zając

Kolka
Obrazek użytkownika Kolka
Offline
Ostatnio: 8 lat 3 miesiące temu
Rejestracja: 09 wrz 2013

myślę, że dużo osób ją czyta Smile Wiesz co mi się najbardziej spodobało? Pałac Wiatrów Smile jest taki koronkowy 

Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...

Strony

Wyszukaj w trip4cheap