Jesteś tutaj
Jesteś tutaj
ZIMBABWE - kierunek do którego się wstępnie przymierzam...
Nie wiem jeszcze kiedy to nastąpi, ale szukam informacji - wszelkich.
Od noclegów - przez atrakcje, co warto co nie warto...?
Mam już w głowie bardzo wstępny zarys, ale chciałam się Was poradzić.
Lordziu mam nadzieje że pomożesz bo widziałam, że byłeś w 2003 roku...
Czytałam też już dokładnie plan KrUlika, ale lektury nadal mi mało.
Jeśli natrafiliście na blogi, fotorelacje, opisy tripów - będę mega wdzięczna za wszelkie informacje.
Powiem tylko że plan pozwala tylko i aż na 12- dniowy wyjazd.
"JEŚLI POTRAFISZ COŚ WYMARZYĆ,
POTRAFISZ TAKŻE TO OSIĄGNĄĆ..."
Walt Disney
Kasiu ja też sie podłączę do Twojej prośby bo mam w planach na kiedyś
bez-granic.pl
to jak tak na szybkiego coś zaproponuję
byłam w Zimbabwe w 2012 - ledwie stamtąd wróciliśmy - taki to był zwariowany wyjazd, może słyszeliście o aferze z Afrykańskim Kołem Naukowym przy Uniwersytecie Jagiellońskim? Nam się udało pojechać i wrócić, inni za rok wpłacili tylko kasę....
no ale wracając do Zimbabwe to ja bardzo polecam:
Park Narodowy Matobo z grobem Cecila Rhodesa - widoki mniej więcej takie:
następnie Park Narodowy Hwange z takim widoczkami:
oczywiście ruiny Wielkiego Zimbabwe
koniecznie wizytę w znanej restauracji 'Boma" już w Victoria Falls:
wizytę w Lion Encounter (też w FV) i koniecznie lot helikopterem na wodospadami:
http://corazdalej.pl/
Ela foteczka z zachodem z słonca piekna, ale wodospady z gory mnie rozwaliły na kawałki!!!!
Ela żyrafka wygrywa
Mellka
miałam szczęście, że siedziałam w helikopterze obok pilota i miałam uchylone małe okienko, więc mogłam obiektyw wystawić na zewnątrz. Przed lotem jest dokładne ważenie ludzików i to pilot decyduje, kto gdzie siedzi
http://corazdalej.pl/
Ela super że jesteś
Potwierdziłaś moje plany z czego się bardzo cieszę
A kwestia noclegowo - transportowa - coś możesz polecić?
"JEŚLI POTRAFISZ COŚ WYMARZYĆ,
POTRAFISZ TAKŻE TO OSIĄGNĄĆ..."
Walt Disney
te zdjęcia kleiłam z FB, jak znajdę czas w domu to poszperam trochę i napiszę coś więcej - tylko muszę sobie przypomnieć
http://corazdalej.pl/
Ela to tymbardziej frajda:))) Daj wiecej zdjec, i napisz wiecej o swojej podrozy do Zimbabwe
Ela cudeńko !!!!!!!!!
Kasiu, myśmy byli z grupą i noclegi były z góry ustalone. Powiem tak, to był wyjazd niskobudżetowy a dodatkowo fatalnie zorganizowany więc spaliśmy raczej w koszmarnych miejscach. Na pewno istnieje lepsza baza noclegowa, ale chyba luksusów nie należy się spodziewać. Jak wracaliśmy, to na lotnisku spotkaliśmy naszego pilota z Africaline, z którym byliśmy rok wcześniej w Kenii i powiedział nam, że oni nie organizują wyjazdów po Zimbabwe z uwagi właśnie na ubogą bazę noclegową....
Myślę, że na pewno da się znaleźć coś normalnego ale sama nie mogę nic polecić Mieliśmu jedną fajną logde, ale póki co nie mogę sobie przypomnieć gdzie. W każdym razie w Matopo znajomi mieli w "domku" wielkiego skorpiona a obsługa powiedziała, żeby się nie przejmować skorpionami, bo w tych rejonie jest największe skupisko czarnej mamby w Afryce... dodam, że tam 'domki" były na jakiś głazach, zero oświetlenia ścieżek.. no taki lekki horrorek...
http://corazdalej.pl/