--------------------

____________________

 

 

 



Seszele - urlop z 9 miesięcznym dzieckiem

19 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
Aga_
Obrazek użytkownika Aga_
Offline
Ostatnio: 7 lat 1 miesiąc temu
Rejestracja: 22 lis 2013

Seszelki!!!!

A zdjęcia zapowiadają suuuper wrażenia Clapping

Kolka
Obrazek użytkownika Kolka
Offline
Ostatnio: 8 lat 3 miesiące temu
Rejestracja: 09 wrz 2013

Ja co prawda nie mam maluszka i już mieć go nie będę Wink ale z chęcią poczytam i pooglądam.

Może kiedyś jako babci z maluszkiem mi przyjdzie podróżować Biggrin

Podziwiam za odwagę Smile

Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...

malaria (nieaktywny)
Obrazek użytkownika malaria

Ja też podziwiam. Kilka lat temu był u mnie w miejscowości przypadek, że para z dzieckiem polecieli na Majorkę. Wrócili z sepsą Sad Lekarz powiedział, że układ odpornościowy takiego maluszka jest jeszcze niedojrzały dlatego doszło zakażenia. Ledwo dziewczynkę uratowali.

KIWI
Obrazek użytkownika KIWI
Offline
Ostatnio: 8 lat 6 miesięcy temu
Rejestracja: 05 wrz 2013

Anulka a ja myślę,że Majorka nie miała wpływu na taki przebieg sprawy.Synek moich znajomych złapał sepsę w naszej Bydgoszczy Pardon .Myślę,że jeżeli dziecko nie choruje przewlekle ,zapewnimy odpowiednie warunki sanitarne,zdecydujemy się na rejon gdzie mamy zapewnioną ewentualną pomoc lekarską ,szpitalną i nie jest to rejon podwyższonego ryzyka typu malaria itd. dlaczego nie .Jest to wybór rodziców,jeżeli uważają że wyjazd to słuszna decyzja i czują się na siłach - OK.

- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...

BeataS
Obrazek użytkownika BeataS
Offline
Ostatnio: 7 lat 1 dzień temu
Rejestracja: 31 gru 2013

Dokładnie tak jest, jak napisała KIWI. Nasza Ola już z nami podróżowała, najważniejsze to przestrzeganie zasad higieny i bezpieczeństwa. 

No i tak wielu jest zwolenników podróżowania z dziećmi, jak i przeciwników. Ja chcę, by nasze dziecko było wszechstronne, by cieszyło się życiem, a nie, by było izolowane od wszystkiego, bo jest pewne niebezpieczeństwo. Jasne, że zawsze się martwię, jestem ostrożna, ale zamknięcie dziecka w 4 ścianach nie jest rozwiązaniem Biggrin

EOT w temacie dziecka w podróży Biggrin

julka2
Obrazek użytkownika julka2
Offline
Ostatnio: 7 lat 8 miesięcy temu
Rejestracja: 05 wrz 2013

Moja córka mając roczek też załapała sepsę i to w Polsce i nie wiadomo nawet skąd się to wzięło. Nawet wczasów zagranicznych nie trzeba.

marylka80
Obrazek użytkownika marylka80
Offline
Ostatnio: 2 lata 9 miesięcy temu
Rejestracja: 22 sty 2014

Jasny gwint, tutaj dopiero widoczki beda Biggrin Robie herbatke i czekam Biggrin

Katarina
Obrazek użytkownika Katarina
Offline
Ostatnio: 7 lat 10 miesięcy temu
Rejestracja: 17 gru 2013

Wg mnie podróże z takim malutkim dzieckiem są na pewno łatwiejsze niz z takim 1,5-2 letnim. Taki maluszek duzo śpi, siedzi w wózku. Najgorszy okres to tak od 1,5-3 lat (jak dla mnie). Od jutra mam juz w domu 5-latkę i z takim dzieckiem podróż to juz tylko przyjemność.

My zaczeliśmy latać z córka jak miała rok (z półrocznym jechaliśmy autem do Austrii - podróż praktycznie cała przespana), tyle że blisko na kanary, ale teraz gdybym miała gdzieś lecieć z takim rocznym (chociaż zdecydowałąbym sie z mniejszym) to na pewno na dalsze trasy.

Teraz jak bylismy w Meksyku na fakultecie (całodzienny) dwa młżenstwa (podrózowali sami, bo dzieci juz na studiach) rozmawiały w busiku, że po co to rodzice ciagną małe dzieci tak daleko (oni jak dzieci były małe to jezdzili nad polskie morze) - dzieci się umęczą (nasza podróz zniosła rewelacyjnie - dużo lepiej niz my), nic z takiej podrózy nie będą pamiętały (czyli rozumiem że albo rodzice conajmniej 10 lat muszą wyciąć z życiorysu - tzn. brak podrózy, bądź podrózować sami bez dzieci). I chyba później się zorientowali i jedna kobita mówi do nas, ze nasza taka grzeczna, ze nie marudziła.

Strony

Wyszukaj w trip4cheap