Apisku, koty były wszędzie i w różnej kondycji, te we wsiach, przy tawernach nie były specjalnie wychudzone, ale za to było b. mało kóz, co mnie zdziwiło.
Raz napotkaliśmy stado wracające z pastwiska, ale fotki kiepskie, bo z samochodu, a nie było gdzie stanąć.
Żelku, to możemy się zamienić Chłopami na następny wyjazd, mój nie chce/ nie może latać daleko
Bereciku super , ze piszesz, uwielbiam greckie wysepki.
Bea
Gdzie Kropeczka to i ja
i sobie wypraszam, może i kontuzjowana ale na pewno nie stara
http://www.followdreams.today/
https://www.facebook.com/followdreams.today/
Apisku, Janjus, Nelcia,Ulola, Bea, Anusia -witam
Chyba nikogo nie pominęłam ?
W drodze mijamy, kapliczki, kościółki, chyba jeszcze na żadnym wyjezdzie nie obejrzałam tylu świętych miejsc
No to jedziemy dalej
W stronę pierwszej atrakcji, która jest w zasięgu naszych możliwości
Po drodze co kilka km. stoją wozy strażackie
i dojeżdżmy do Koumaradei, gdzie znajduje się MONASTER MEGALIS PANAGIAS
Jest to drugi, najstarszy Klasztor na wyspie.
Zbudowano go w XVI w., podobno na pozostałościach świątyni Św. Artemidy.
Przy wejściu wiszą chałaty, którymi zakrywa się kolana
Podobno w 2010r. wybuchł tam pożar a prace trwają do dziś
Kierując się w stronę Ireonu, gdzie znajdują się ruiny Świątyni Hery, przejeżdżamy przez małe wioski
MYLI
PAGONDAS
Po drodze pusto, nie ma samochodów ani ludzi, ale ku naszej uciesze jest otwarta tawerna
Nawodnieni jedziemy dalej
Bereciku, widzę typowe greckie elementy czyli kociaki i frappe.
Czy na Samos kotki też były chuderlawe????
Mariola
Czy mój sie da namówic na ta Grecje.....tak tam pieknie
Moherku... wprost niewiarygodne wygladasz jak bogini a swoje przeszlas ostatnio.....wysepka fajna , ja tam wszedzie lubie kazdy wyjazd jest ciekawy
Apisku, koty były wszędzie i w różnej kondycji, te we wsiach, przy tawernach nie były specjalnie wychudzone, ale za to było b. mało kóz, co mnie zdziwiło.
Raz napotkaliśmy stado wracające z pastwiska, ale fotki kiepskie, bo z samochodu, a nie było gdzie stanąć.
Żelku, to możemy się zamienić Chłopami na następny wyjazd, mój nie chce/ nie może latać daleko
Pumcia, nie zawstydzaj mnie