Nie sam dla siebie, ja za tydzien sie wybieram do Barcelony, Twoje informacje, ceny i miejsca sa bardzo cenne. Kazdy inny kto w przyszlosci bedzie przygotowywac sobie wyjazd gdy znajdzie Twoja relacje uzna ja za bardzo pomocna.
harvi - ceny się zapewne zdezaktualizowały. Niestety - obiekty biletowane znakomicie podnoszą koszty zwiedzania Barcelony, jednak nie wyobrażam sobie, aby te miejsca pominąc.
Kolejny - szósty juz dzień to wlaściwie tylko pół dnia - we wczesnych godzinach popołudniowych musielismy byc na lotnisku.
Marinik a ja łasnie bylam ciekawa jak wygląda w środku he he , ale juz sobie obejrzałam wiec dzieki za link. Fajne , tajemnicze i troche surowe w srodku miejsce nastepnym razem musze klasztor odwiedzic
Ufff - apisku dziękuję za wpis. Prawdę mówiąc zastanawiałem sie nad sensem kontynuowania tej relacji. Wobec powszechnego milczenia odnoszę wrażenie, że sam dla siebie to zapodaję, no, ale jak juz zacząłem to skończę.
Mariusz cały czas zaglądam i podglądam, tylko cichutko siedzę
Niewielkie, ale ciekawe - bilet EUR 4,30. Możliwość obejrzenia czekoladowych dzieł, sprzętów najróżniejszych, także możliwość zakupu słodkości i obejrzenia na żywo przez szybę uczniów szkoły zmagających się z wyrobem czekolady.
Kiedyś zajrzałem na Twoją relację ,ale to był czas jak zdjęcia wcieło
Teraz sknsumowałem w całości i jestem zachwycony Barceloną jaką Ty pokazujesz.Nie dość ,że fotki śliczne,to jeszcze opisane z detalami ,ze przewodnika nie trzeba kupować
Piękna ta Barcelona i widać po Twojej relacji,ze potrzebny jest kilkudniowy pobyt,żeby zabaczyc troche wiecej .
—
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Nie sam dla siebie, ja za tydzien sie wybieram do Barcelony, Twoje informacje, ceny i miejsca sa bardzo cenne. Kazdy inny kto w przyszlosci bedzie przygotowywac sobie wyjazd gdy znajdzie Twoja relacje uzna ja za bardzo pomocna.
harvi - ceny się zapewne zdezaktualizowały. Niestety - obiekty biletowane znakomicie podnoszą koszty zwiedzania Barcelony, jednak nie wyobrażam sobie, aby te miejsca pominąc.
Kolejny - szósty juz dzień to wlaściwie tylko pół dnia - we wczesnych godzinach popołudniowych musielismy byc na lotnisku.
Mijamy Arc de Triomf
I zmierzamy ku parkowi Ciutadella.
Moje Pstrykanie i nie tylko
Tego klasztoru nie koajrze a tak pieknie wyglada
No trip no life
Nelcia - poniżej trochę więcej o klasztorze:
http://webs.ono.com/santpaudelcamp/
Niestety - był zakmnięty. Nie potrafię wkleic lokalizacji.
Moje Pstrykanie i nie tylko
Marinik a ja łasnie bylam ciekawa jak wygląda w środku he he , ale juz sobie obejrzałam wiec dzieki za link. Fajne , tajemnicze i troche surowe w srodku miejsce nastepnym razem musze klasztor odwiedzic
No trip no life
Mariusz cały czas zaglądam i podglądam, tylko cichutko siedzę
...nieważne gdzie, ważne z kim...
Nelcia -
Kntynuujemy zwiedzanie.
Kolejny obiekt to Muzeum Czekolady.
Niewielkie, ale ciekawe - bilet EUR 4,30. Możliwość obejrzenia czekoladowych dzieł, sprzętów najróżniejszych, także możliwość zakupu słodkości i obejrzenia na żywo przez szybę uczniów szkoły zmagających się z wyrobem czekolady.
Moje Pstrykanie i nie tylko
Barca niezmiennie mnie zachwyca..... sentyment pozostał ... ech
Marinik,
Kiedyś zajrzałem na Twoją relację ,ale to był czas jak zdjęcia wcieło
Teraz sknsumowałem w całości i jestem zachwycony Barceloną jaką Ty pokazujesz.Nie dość ,że fotki śliczne,to jeszcze opisane z detalami ,ze przewodnika nie trzeba kupować
Piękna ta Barcelona i widać po Twojej relacji,ze potrzebny jest kilkudniowy pobyt,żeby zabaczyc troche wiecej .
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Marinik cieszę się, że dałeś się namówic i dokończyleś relację
Tyle pięknych miejsc pokazałeś
Muszę tam wrócić
Explore. Dream. Discover.