--------------------

____________________

 

 

 



Gwinea Bissau - Senegal

110 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
Aneta
Obrazek użytkownika Aneta
Offline
Ostatnio: 8 lat 2 miesiące temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Witaj Sigma i pozostali forumowicze.

My byliśmy na Polinezji od 13 listopada. Miło więc było z Tobą Sigma przeżyć to jeszcze raz. Cztałam Twoją relację na bieżąco.

Odpowiem na pytanie dotyczące zdjęć z katalogu , pytaliśmy Samiego 9 lokalnego przewodnika)- to zdjęcia z festiwalu na Bijagos, który odbywa się raz w roku ( zazwyczaj styczen lub luty) . Wówczas zjeżdżają ( właściwie przypływają ) przedstawiciele różnych wysepek . To taka mini Brazylia Biggrin Być może uda się komuś na ten festiwal trafić.

Co do fakultetów - byliśmy bardzo upartą grupą, ku zdziwieniu Pani Dominiki, która uparła się na ich realizację. Ponieważ mieliśmy program odwrócony ( najpierw Bijagos potem Capskirring) , to pierwsze było wędkowanie na wyspach

1. Cena okazała się inna niż w katalogu ( trudna też w negocjacjach , tzn inna przed wyprawą inna po ). Ostatecznie stanęło na 75 E ( część w CFA , cześć w Euro ) , ale musiała interweniować P. Dominika ( dzięki). Wędkowanie dla lubiących - rewelacja , rejs ok 4,5 godz ( prawie 5 z szkowaniem wędek ). Wypływa się z Bubaque- a my tam ( 8 osob) mieszkaliśmy. Łowienie w oceanie między wyspami.  62 ryby : rekiny, płaszczki, diabły morskie, dorady itp . Potem ,te jadalne były na lunch i kolację.

2. hipopotamy - tam płynęła druga część grupy , koszt o ile pamiętam ok 70 Euro i też musiał być negocjowany. Niestety aby dotrzeć do hipciów musieli brodzić w wątpliwej brei gdzie dorwały ich pijawki ( ale hpo były).

3. Wędkowanie w Cap Scirring - bo tam chcieli Ci co nie byli na wyspach - koszt 50 Euro. Też byli zadowoleni.

4. Quady - były 2 pary - bardzo zadowoleni , długo jeździli , dotarli plażą niemal go granicy z Gwineą Bissau. Przyjechali potem do nas na plażę - maszyny dość zacne.

Ja wspominam wycieczkę bardzo miło . Choć jest zupełnie inna niż pólnoc ( 2 lata temu byliśmy na ,, Senegal i Gambia " z drugim tygodniem w Palma Rima. I muszę Ci Sigma powiedzieć, że wówczas mówiono nam ,że malaria , to głównie na południu Biggrin  Biggrin Biggrin

2 lata temu zachorowała 1 osoba ( w listopadzie, bo to jeszcze blisko po porze deszczowej ). Teraz obawiałam się trochę naszego terminu , ale niepotrzebnie. Pozdrawiam wszystkich. Aneta

basia35
Obrazek użytkownika basia35
Offline
Ostatnio: 2 lata 6 miesięcy temu
Rejestracja: 24 gru 2013

Aneta którą wycieczkę bardziej byś poleciła i jaka pogoda była w listopadzieBiggrin

basia35

iwusia3
Obrazek użytkownika iwusia3
Offline
Ostatnio: 2 miesiące 5 dni temu
Rejestracja: 11 sty 2015

Dołączam się do prośby, która wycieczka jest według Was naj...też mnie kręci ten kierunek... Senegambia, spacer z lwami, Senegal i Gambia czy Gwinea ? Jak ze szczepieniami i malarone, czy braliście? Martwie się też wirusem zika, o którym teraz głośno.. i jest w tej części Afryki? Dzięki z góry za odpowiedź.Yes 3

Iwona

tychytravels
Obrazek użytkownika tychytravels
Offline
Ostatnio: 8 lat 1 tydzień temu
Rejestracja: 29 sty 2016

Dzień dobry . Z wyżej wymienionych przez Panią ofert wyjazdów przez Rainbow Tours jest też "Gambia - wodne safari" . Byliśmy na tej wycieczce w marcu w 2013 roku . Wróciliśmy bardzo zadowoleni i polecamy każdemu . Ładne widoki ,piękni ludzie uśmiechnięci Smile Zapraszam do obejrzenia fotorelacji link do albumu poniżej ) :-)

https://plus.google.com/photos/110700270056284146950/albums/6000393066190977137




tychytravels

Aneta
Obrazek użytkownika Aneta
Offline
Ostatnio: 8 lat 2 miesiące temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Co wyboru ? Trudno odpowiedzieć. Bo to trochę tak jak z Marokiem - cesarskie miasta czy magiczne południe ? To zupełnie coś innego.

Objazd S i G - to ciekawy program - zwiedzanie Banjul ( my znów mieliśmy program odwrócony , jakoś często nam się to zdarza), potem przeprawa promem ( ciekawe zjawisko) na drugą stronę Gambii, Dakar, St Louis, Kaolack, ogromny meczet w Toubie, park z wielką wyspą pelikanów, rezarwat zwierząt, wyspa niewolników Gore, dodatkowo mieliśmy falultet park Fathala - ten z lwami, wówczas można było je dotykać, robić bardzo fajne zdjęcia . Prgram napięty ale ciekawy, po nim przydał się tydzień odpoczynku i już samodzielnego zwiedzania Gambii.

Natomiast Polinezja ... to raczej relaks , długi dojazd z Banjul na wyspy ( ok 10 godz , w tym 3 na łodzi), grupy podzielone , bo nie mieścimy się na jednej wysepce, tam 3 noce, zwiedzamy wioski , już całą grupą, ale dużo czasu wolnego, kto nie chce - może zostać w lodge, połowa grupy ma plażę, połowa ma basen. U nas nie było klimatyzacji, wiatrak działał do 1-2 w nocy, potem brak prądu , temp 35-37 st, brak moskitier , owadów masa, przez świersze nie słyszysz własnych myśli Biggrin Ale można się przyzwyczaić. To naprawdę bliski kontakt z naturą. Potem 6 godz ( 3 woda, 3 ląd) i jesteśmy w poł Senegalu - i znów 3 noce w Cap Scirring. Tu bardzo przyjemne, my mieliśmy do oceanu niwielki kawałek do przejścia, plaża ogromna. Jedzenie bardzo dobre. W trakcie pobytu w naszej grupie jedna Pani miała urodziny, potem jedna para miała rocznicę ślubu. P.Dominika zorganizowała pyszne torty i coś jeszcze... Czy można chcieć więcej. A jeśli jeszcze chcecie fakultety - też się da , ale musi to być kilka osób , bo dla dwóch nie będą organizować, i to jest zrozumiałe.

Można pomyśleć o połączeniu tych obu wycieczek , to byłoby najciekawsze. Bo wybrać trudno - zależy co kto lubi.

Pytałaś o temp w listopadzie - cały czas , dzień i noc bardzo gorąco, w Senegalu była już klima i moskitiery. Zresztą pozostała częś grupy nawet na wyspie miała klimatyzację ( ale też do połowy nocy) więc przynajmniej w nocy się ,, wychłodzili". Natomiast poprzednio ( przełom I / II ) było inaczej, w dzień cieplutko, ale wieczory i ranki chłodne, w nocy 22-23 st, a w Gambii w nocy nawet 21 st, wieczorem długi rękaw, woda w basenie ( Palma Rima ma dość duży i głęboki) była zimna, nawet bardzo . Niby 2 ,5 mca różnicy , a zupełnie inny klimat.

Podsumowywując ja cieszę się , że byłam tam 2 razy , w różnych miejscach . Bo warto.

O szczepieniach, antymalarykach - nie wypowiem się, bo to budzi ciągłe kontrowersje. Opisy są we wszystkich afrykańskich wątkach. Decyzję musisz podjąć sama. Na pewno trzeba wziąć repelenty i leki p/uczuleniowe ( doustne i smarowidła) , leki odkażające , bo na Bijagos ilość owadów ( znanych i nieznanych ) jest ogromna, i gryzą , żądlą itp. Biggrin

Pozdrawiam Aneta

basia35
Obrazek użytkownika basia35
Offline
Ostatnio: 2 lata 6 miesięcy temu
Rejestracja: 24 gru 2013

Anetka bardzo dziękuję za szczegółowy opisBiggrin gdybyś mogła jeszcze napisać czy w hotelach były lodówki i czajnki.

basia35

basia35
Obrazek użytkownika basia35
Offline
Ostatnio: 2 lata 6 miesięcy temu
Rejestracja: 24 gru 2013

Dawid super masz zdjęciaBiggrin

basia35

Aneta
Obrazek użytkownika Aneta
Offline
Ostatnio: 8 lat 2 miesiące temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Basiu :

- w Banjul była lodówka i czajnik ( pokój z aneksem kuchennym)

- na Bubaque nic nie było ( ale bar czynny od rana do nocy , zimne napoje cały czas)

- w Cap Scirring też nie mieliśmy w pokoju nic, ale jedna para dostała chyba prywatny pokój , bo były tam książki i róźne nietypowe rzeczy, a że byliśmy dość zjednoczoną grupą , to cóż - ich lodówka i czajnik - stały się wspólną własnością.

Więc jeśli lubisz poranną kawę - weź mały czajnik. Biggrin

basia35
Obrazek użytkownika basia35
Offline
Ostatnio: 2 lata 6 miesięcy temu
Rejestracja: 24 gru 2013

Anetka nasuneło mi się jeszcze jedno pytanie. Czy będzie możliwość odwiedzenia szkoly , szpitala i  zostawienia tam podarunków.Podoba mi się  programow Gambia i Senegal.Biggrin lub spacer z lwami

basia35

tychytravels
Obrazek użytkownika tychytravels
Offline
Ostatnio: 8 lat 1 tydzień temu
Rejestracja: 29 sty 2016

Świetne forum muszę przyznać . Czytam z wielkim zainteresowaniem .   Pozdrowienia dla Wszystkich Smile

tychytravels

Strony

Wyszukaj w trip4cheap