--------------------

____________________

 

 

 



ONA I ON w Etiopii - Północ Południe

294 wpisów / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
edyta11
Obrazek użytkownika edyta11
Offline
Ostatnio: 3 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 02 lis 2013

Po degustacji, po toastach bierzemy miejscowego chłopaka i idziemy do ich wiosek. Ale nie na występny tylko napić się czegoś w lokalnej knajpie. Prowadzi nas dróżką wijącą się pod gorę…upał leje się z nieba…oj kondycja…zaczynamy sobie głośno obiecywać ze po powrocie basen…rower...siłownia…a kolega nic…kolega spokojnie bez oznak zmęczenia  idzie równym krokiem pod górę. Śmieje się do nas ze on codziennie 7 km tak chodzi do szkoły. No i sformułowanie  - Mieć pod górkę do szkoły nabiera tu rzeczywistego wymiaru.

Mijani ludzie są bardzo przyjaźni. Każdy mówi Salam lub Salamat, zagaduje naszego chłopaka, pyta o nas. Zgadzają się chętnie na zdjęcia i widać ze sprawia im to radość.

Ale i my znajdujemy rozrywkę, z jednego domostwa dociera do nas muzyka…wybiegają chłopcy. Kopią piłkę…piłkę? hmm  zawiniątko… to prowizoryczna bryła przypominająca kształtem kulę ale nią nie będąca, ani piłką tym bardziej – a ile radości, ile poważnego podejścia do każdego kopnięcia i śmiechu gdy białaska  brame straci, wpuszczając zawiniątko między nogami 

Ten Pan dżwiga bambusa - to jeden z elementów domu DORZE - tworzący konstrukcje. Pracują ...nosza równiez małe dzieci

...................................................................
www.smakowanie-swiata.pl
....................................................................

edyta11
Obrazek użytkownika edyta11
Offline
Ostatnio: 3 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 02 lis 2013

Docieramy do wioski…spragnieni…spoceni…kto przypuszczał ze to taki kawał drogi pod górę, albo inaczej…kto nie pomyślał o wodzie na drogę?

Z wielkim pragnieniem docieramy do karczmy…chłopak pyta czy chcemy pić tadż…słyszę tylko…PIĆ…  Pewnie ze chcemy pić…cokolwiek  byleby mokre

W KARCZMIE

Wchodzimy…oczy nie przyzwyczajone do panującego  mroku…nic nie widzimy w pierwszej chwili, słyszymy tylko że nie jesteśmy sami. Chłopak pyta czy chcemy osobno czy z ludźmi. No co za pytanie! Jasne że z ludźmi!. Tadż Tedż – alkohol na bazie miodu nie wiadomo ilu procentowy – pity w specjalnych menzurkach ,  kolbach h laboratoryjnych…a o ironio obok mnie ulokował się na ławce farmaceuta.

Ludzie się cieszyli że siedzimy z nimi, że pijemy  i gadamy…na migi, całym ciałem a z farmaceutą  po angielsku. Śpiewali, tańczyli machając laskami i koniecznie kazali robic sobie zdjęcia . A ile radości podczas oglądania. Bezcenne.

A że ja fajna dziewczyna jestem to świetnie się bawiłam:)

i tańczący gość

udzieliło mi się...;)

...................................................................
www.smakowanie-swiata.pl
....................................................................

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 4 godziny 5 minut temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

Edzie, dawno u nas opowieści z Etiopii nie bylo ..

i coś czuje ,że zachęcisz ładnych paru podróżników do pójścia w twoje ślady Yahoo

No trip no life

LORD
Obrazek użytkownika LORD
Offline
Ostatnio: 5 lat 4 miesiące temu
Rejestracja: 11 maj 2015

Bajeczka...na razie idziesz moim tropem...ciekawe kiedy zboczysz... Biggrin

Te fałszywe banaowce to magia...a te kolorowe "chusty", którymi okrywasz się z Wojtekiem... to z ich włókien Biggrin

Ja byłem wkurzony, że nasz driver, mimo że chcieliśmy zapłacić, nadpłacić, przepłacić i olać nocleg w Arba Minch, nie pozwolił nam zostać w tym miejscu.... a miejscowy bimber to ma moc... Biggrin

www.foto-tarkowski.com

a robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu...

edyta11
Obrazek użytkownika edyta11
Offline
Ostatnio: 3 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 02 lis 2013

Zbocze Lordziu ...pewnie dopiero na północy:) Okrycia dał nam Wondu w prezencie i słomkowe kapelusze, ale jakoś nie korespondowały z otoczeniem;) 

nelcia Biggrin mam nadzieję że jesli zarażę to na tyle szybko że zobaczą jeszcze naturalną Etiopię:) Niezwykle rożnorodny kraj.

...................................................................
www.smakowanie-swiata.pl
....................................................................

Filos
Obrazek użytkownika Filos
Offline
Ostatnio: 7 lat 10 miesięcy temu
Rejestracja: 03 wrz 2013

edyta11 :

kasiakrotoszyn :

Edyta odnośnie wyceny zdjęć... Czy było to "co łaska", czy generalnie stawki zdjęcie/ osobę?

Jakiego rzędu kwoty? Czy było to również zależne od zamożności danego plemienia??

Kasia nie jest tak ze "co łaska" ...jeszcze rok temu u Lordzia było tak ze u Mursi 5 birrów za osobę a w innych plemionach 2 ..1..3...różnie. W tej chwili wszędzie 5 birrów za osobę. Jesli jest djęcia z 10 osobami to każda inkasuje 5 czyli 50 birrw. Ale robisz zdjęć i póz ile chcesz. Trzeba obserwować czy sprytni nie przebieraja się..i tym samym masz tę osobą kilka razy choć niby inaczej wyglądającą:)

5 birrów to przy tym dolcu 1 zl:) 

A jeszcze za moich czasów podstawowa stawka to był 1 birr a u Mursi 2 biry Biggrin

edyta11
Obrazek użytkownika edyta11
Offline
Ostatnio: 3 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 02 lis 2013

Wracając rozdajemy dzieciakom bańki mydlane, uczymy je jak je robic. Mamy tez dla nich patyczki fluorescencyjne które zginamy tworząc bransoletki a przecież Etiopczycy kochaja bransoletki:)

 

...................................................................
www.smakowanie-swiata.pl
....................................................................

Filos
Obrazek użytkownika Filos
Offline
Ostatnio: 7 lat 10 miesięcy temu
Rejestracja: 03 wrz 2013

Tedż dobra sprawa Biggrin 

Aga24
Obrazek użytkownika Aga24
Offline
Ostatnio: 4 lata 5 miesięcy temu
Rejestracja: 01 lip 2014

Edi ale klimat Mamba   zupełnie nie odnalzałabym sie w takiej podrózy, ale ty tam pasujesz, hehe, jak wszedzie Biggrin

życie to nieustająca podróż

Antenka
Obrazek użytkownika Antenka
Offline
Ostatnio: 5 lat 1 miesiąc temu
Rejestracja: 23 paź 2013

Edzia- sobie powzdycham i sie pozachwycam Good Smile

Strony

Wyszukaj w trip4cheap