--------------------

____________________

 

 

 



Australia (Melbourne, Tasmania, Sydney) - dlaczego warto tam jechać?

186 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
apisek
Obrazek użytkownika apisek
Offline
Ostatnio: 6 miesięcy 2 dni temu
Rejestracja: 08 wrz 2013

Wiktor, już odpowiadam na twoje pytanko....

No i podsumowanko na koniec....

Tasmanii - choć wcale nie było to moje wymarzone miejsca – udało się w 100 % trafić w mój gust.

Właściwie już we wstępie napisałam, czym ta wyspa mnie zachwyciłała, no ale zazwyczaj na zakończenie relacji odpowiadam na pytanie postawione w tytule...

A zatem dlaczego warto jechać na Tasmanię? - ponieważ:

  • jest to wyspa jeszcze w bardzo niewielkim stopniu skomercjalizowana i nastawiona na masową turystykę, a to już obecnie należy do rzadkości

  • jest to idealne miejsce dla wielbicieli pięknych i równocześnie bardzo różnorodnych widoków oraz krajobrazów – począwszy od nadmorskich klifów, zatoczek, wysepek, piaszczystych plaż, zielonych pastwisk, pagórków pokrytych winnicami, aż po skaliste góry, potoki, wodospady....

- jest to raj dla miłośników przyrody, gdyż spotkać tu można wiele

nietypowych endemicznych gatunków roślin i zwierząt,

- stołeczne miasto - Hobart, ma wiele uroku pomimo mieszaniny wielu

stylów. Zobaczyć tu możemy zarówno skromne drewniane domki w

ogródkach, eleganckie kolonialne rezydencje w stylu wiktoriańskim,

kościoły zbudowane z beżowego piaskowca aż po nowoczesne mini

wysokościowce. No i sam port leżący w sercu miasta ma swój klimat!!! s - smakosze będą mieli okazję najeść się do syta pysznymi rybami i

świeżutkimi owocami morza

- będzie też możliwość poznania stosunkowo mało u nas znanej historii

kontynentu australijskiego i początków osadnictwa na tych ziemiach

To były plusy, ale są też minusy …..

Niewątpliwie najbardziej odczuwalnym jest konieczność odbycia cholernie dalekiej podróży, aby się tu dostać.

Niestety jest tu drogo!!!! I to dotyczy wszystkiego po kolei...wysokie są ceny hoteli, przejazdów, wycieczek, restauracji, czy też produktów spożywczych w sklepach...

Ponadto – nawet w lecie, które tu właśnie teraz trwa – pogoda może być nieprzewidywalna. Nie ma się co cieszyć, że właśnie świeci słońce, bo za 5 minut może zacząć padać, ale z drugiej strony nie ma się co stresować, gdy budzimy się w deszczu, bo za pół godziny może już być pogodnie...

Tak więc plusy przebijają minusy.

W każdym razie dla mnie było BARDZO WARTO się tam wybrać!!!!

Mariola

apisek
Obrazek użytkownika apisek
Offline
Ostatnio: 6 miesięcy 2 dni temu
Rejestracja: 08 wrz 2013

Dziękuję tym, których zainteresowała moja relacja z antypodów....

 A teraz znikam na czas bliżej nieokreślony, bo w moim domku królować zacznie następca Apiska, któremu to oddam się całkowicie!!!!

Mariola

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 22 godziny 3 minuty temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

Apisku,

połykałam twoje wspomnienia bo z prawdziwa radością mogłam powrócić na tą piękną wyspę. Byłam równo rok temu,ale wspomnienia dzięki tobie wciąż bardzo żywe Yahoo

Absolutnie podzielam, twój zachwyt. I mnie Tassie podbiła i zauroczyła. Choć dla mnie bez wątpienia numer 1 na wyspie to Cradle Mountains.

To jedno miejsce z niewielu gdzie moglabym wrócić i ziwedzac kolejne cuda natury.

Dziekuje ci ,że podzieliłas się z nami swoją opowieścią,jak zawsze arcy ciekawą .

Czekam tez na wieści o nowym czworonogu. Pokaz go nam koniecznie Emo smileys-dogs- 586854 jak się już zadomowi

Znalezione obrazy dla zapytania dziękuję

No trip no life

ssstu-6
Obrazek użytkownika ssstu-6
Offline
Ostatnio: 4 godziny 14 minut temu
Rejestracja: 31 maj 2016

...hmmm, to już koniec !???

a gdzie tytułowe Sydney ?!!!

...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav

LORD
Obrazek użytkownika LORD
Offline
Ostatnio: 5 lat 3 miesiące temu
Rejestracja: 11 maj 2015

Apisek.... wielkie dzięki za tak szczegółową relację i gotowy przewodnik... Smile Nie mogę doczekać się Bhutanu... lecisz z biurem, czy wykupiłaś pakiet u miejscowego "króla" na 3 dni" ?

www.foto-tarkowski.com

a robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu...

apisek
Obrazek użytkownika apisek
Offline
Ostatnio: 6 miesięcy 2 dni temu
Rejestracja: 08 wrz 2013

Nelcia, my chyba mamy podobne upodobania co do kierunków!!!!

Ja do  Cradle Mountains nie dotarłam, ale pamiętam doskonale te piękne widoczki z twojej relacji.

Z Hobart to jednak było trochę za daleko, żeby je zrobić w jeden dzień.

Ale fajnie się złożyło, bo ty pokazałaś trochę inne miejsca i ja inne...

A i tak wszędzie tam pięknie!!!!

Po pieska jadę jutro aż na Sląsk, wracam do domu w niedzielę.

Na pewno wstawię fotkę...

Radek, strasznie się śpieszyłam z relacją tasmańska, żeby zdążyć przed"rewolucją psią" w moim domu.

Na pewno Sydney opiszę w miarę luzów czasowych.

Ale nie obiecuję kiedy....

Lordziu, ja zawsze piszę szczegółowo i rozwlekle. Taki mam styl!!!!

Nepal-Bhutan organizuję sama. Oczywiście do Bhutanu nie można jechać indywidualnie. Król sobie nie życzy szwendających się samopas turystów. Nie chce ze swego kraju zrobić tego, co ma aktualnie miejsce w Nepalu.

Trzeba znaleźć sobie tamtejszą agencję turystyczną i przez nią wszystko załatwiać - hotel, samochód z kierowcą i przewodnikiem, wszystkie wstępy i jedzonko -  włącznie z wizą. Ja nie lubię zwiedzać po łebkach, a więc zarówno na Nepal, jak i Bhutan przeznaczam po 7 dni.

Mariola

LORD
Obrazek użytkownika LORD
Offline
Ostatnio: 5 lat 3 miesiące temu
Rejestracja: 11 maj 2015

Apisku, bardzo mnie ten Bhutan zaciekawił, bo sam mam go w planach. Połączysz zwiedzanie klasztorów z odbywającymi się w nich festiwalami (tsechu)? Te terminy są mocno sztywne, a jakoś nie mogę odnaleźć strony, na której są wyszczególnione terminy... przecieraj szalki i ruszam Twoim tropem,podobnie jak Vancouver (koniec czerwca tego roku ) Smile

www.foto-tarkowski.com

a robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu...

apisek
Obrazek użytkownika apisek
Offline
Ostatnio: 6 miesięcy 2 dni temu
Rejestracja: 08 wrz 2013

Lordziu, trzeba zacząć od wybrania terminu - najlepszy okres to od połowy września do końca listopada oraz marzec-kwiecień, wtedy jest najlepsza pogoda.

Jak już się zdecydujesz kiedy, to musisz znaleźć lokalne biuro podróży, które załatwi ci cały pakiet, w ramach którego jest hotel, przewodnik, transport, wejściówki do różnych obiektów oraz pełne 3 posiłki.. oni także załatwiają wizę. Tych biur jest około 200 i teraz trzeba wybrać to najlepsze...

Mnie w tym pomógł jak zwykle Tripadvisor., sugerując się dobrymi opiniami wybrałam Bhutan Swallowtail Tours. 

Fajnie się z nimi korespondowało, szybko reagowali, otwarci na różne fanaberie ...

Mnie za bardzo festiwale i tego typu szopki nie interesują, ale oczywiście chcę i takie coś charakterystycznego zobaczyć. W tym czasie będzie słynny Thimphu Tshchu w dniach 30.09 - 2.10.to popatrzę na ten folklor. Klasztory też mam w planie, bo są z reguły pięknie położone gdzieś w górach. Ale ja jestem przede wszystkim nastawiona na fajne widoczki i trekkingi oraz  tp zajęcia na łonie przyrody... 

Gdy się już z agencją wszystko uzgodni to trzeba im zapłacić z góry i to wiele miesięcy naprzód, bo tam jest bardzo ograniczona baza noclegowa, a w moim wypadku to high season. Opłatę przyjmują tylko w USD. Ceny oferowane przez poszczególne agencje prawie się nie różnią, bo to jest z góry ustalone przez Królewskie Biuro Turystyczne, czy coś takiego. Stawki dzienne wahają się od 200-250 USD od osoby w zależności od sezonu plus 40 USD za wizę. Z tego blisko połowa trafia do kasy państwowej (królewskiej???) i przeznaczona jest na rozwój bezpłatnego szkolnictwa, służby zdrowia, infrastruktury i tym podobne zbożne cele.

Bhutan jest jeszcze na etapie Nepalu sprzed 50 lat, turystyka dopiero raczkuje i raczej wolno będzie się rozwijać. Budżetowych backpackersów król nie chce...Najlepszym przykładem różnicy między Nepalem a Bhutanem jest fakt, że ten ostatni odwiedza w ciągu roku 15 tysięcy turystów, a Nepal jest zadeptany na  tych bardziej popularnych szlakach z liczbą 500 tysięcy turystów rocznie...

Ja jeszcze jestem na etapie dopracowywania szczegółów programu.

Mariola

wojtek1
Obrazek użytkownika wojtek1
Offline
Ostatnio: 4 lata 4 miesiące temu
Rejestracja: 09 mar 2014

Apisku dziękuję za relację było merytorycznie, zwięźle i na temat, jak zwykle u Ciebie .... ale Sydney jeszcze, czy coś przegapiłem ?? 

Antenka
Obrazek użytkownika Antenka
Offline
Ostatnio: 5 lat 1 tydzień temu
Rejestracja: 23 paź 2013

Apisku- jak zwykle u Ciebie nacieszyłam oczy piękną przyrodą z kolejnego zakątka świata - dziękuję Give rose Na następną część cierpliwie poczekam Smile

I GRATY!!! za nowego członka rodziny Good Smile Jak będziesz miała czas, to proszę o foteczkę maleństwa Wink

Strony

Wyszukaj w trip4cheap