Jesteś tutaj
--------------------
Filipiny z Mediolanu za 1285
pon., 01/09/2014 - 12:01
#1
Filipiny z Mediolanu za 1285
Akurat poluję na Filipiny ale termin mi nie leży. Może komuś przypasuje - http://www.fly4free.pl/hit-przeloty-na-filipiny-z-europy-za-1285-pln/
Gdybym Sardynki wlasnie nie buknela, to lezal by mi idealnie...ehhh...
http://www.addicted-to-passion.com
A myślicie, że na przełomie grudnia i stycznia pogoda powinna być OK?
Wojtek jak najbardziej tj. styczen luty i marzec to najlepszy okres na Filipiny, bo jest poza sezonem tajfunow, w okresie z najbardziej przewidywalną pogoda !!! I potwierdzam te statystyki tj. bylam na przelomie stycznia i lutego i pogoda było miodzio - bez deszczu bylo, słonecznie. Zaś w sezonie huragnow nie polecam tam jechać bo tam rok tcznie cos jest, i nascie mniejszych huraganów i powodzi( tj. tak pij razy drzwi w nasze lato aż do listopada lepiej dac sobie na luz z F. W grudniu juz robi sie ok - zaczyna sie pora sucha, jest jako taka gwarancja pogody. Obserwuje to już cztery lata, z uwagi na to ze chiałam z młodymi lecieć, a u nas tylko wakacje wchodziły w grę, i no co róz cos tam było, tedy lecimy pod koniec grudnia, licze sie z małymi niedogodnosciami, ale po 20 grudnia - już powinno być ok, ale jak bedzie zobaczymy. W tamtym roku ten najwiekszy rozpizdziaj był w wlistopadzie, a i w tym roku już też cos było w te lato !!!!!
Ps. poprawiłam tekst, bo z z tych urzadzen mobilnych to mi cudaw wychodziły
www. Podróże z globusem w torebce, gdzie skrobię swe relacje od czasu do czasu
A jak z końcówką grudnia? Warto czy jest jeszcze ryzyko? Bo z tego co tu czytam to wynika, że grudzień jest już jak najbardziej OK - http://www.abcfilipiny.pl/podroz-na-filipiny/kiedy-jechac-na-filipiny.html
EDIT: Zedytowałaś swój post akurat jak zadawałem pytanie więc już mam odpowiedź
Mara co sądzisz o terminie po 10 listopada??
Ja byłam w listopadzie na Filipinach i na całe 3 tygodnie 4 dni może i się trafiły deszczowe, ale to też nie było tak że lało 24 h, także ja uważam że listopad jest super, bo pusto, przed sezonem, dużo taniej, noi turystów znikome ilości
"JEŚLI POTRAFISZ COŚ WYMARZYĆ,
POTRAFISZ TAKŻE TO OSIĄGNĄĆ..."
Walt Disney
No widzisz, a mi sie tez wydawalo ze poczatek grudnia to juz ok powinno byc...to jednak dobrze ze na Sardynke lecimy tam nas zaden huragan nie spotka
http://www.addicted-to-passion.com
A tu jeszcze ktos kto mieszkał na filipinach, chyba lepiej zna sie na tym niz ja - mysle ze to też cenne info - http://wazji.pl/2013/04/pogodowe-mity-i-fakty/
www. Podróże z globusem w torebce, gdzie skrobię swe relacje od czasu do czasu
Jak tak czytam teksty z tych linków to zaczynam się zastanawiać czy Filipiny na przełomie grudnia i stycznia to dobry pomysł. I czy nie lepiej polecieć na przykład do Tajlandii
pisał Tom-gdynia żyby na filipiny nie jechać absolutnie a wy dalej knujecie;))))
...................................................................
www.smakowanie-swiata.pl
....................................................................