Mam jednak pytanie, jak sobie radzicie z bardzo długimi przesiadkami w Doha?
Czy wynajmujecie hotel, może macie jakiś sprawdzony w pobliżu lotniska?
Czy może ktoś ma jakieś doświadczenia w tym temacie? Czy do hoteli z lotniska można się dostać jakimś bezpłatnym shutellbusem, czy taxi, jaki to koszt?
Dokładnie nie pamietam, ale pow 5 lub 6 godzin oczekiwania to dodatkowy posiłek na lotnisku. Pow. 8 godz. to hotel z 2 posiłkami, darmowa wiza i transport. Dwa razy już załapałem się na hotel i raz posiłek. Pewnie tak jest i teraz. Wieczorne spacer po miescie z pewnościa się wam spodoba
Bilbao-mozesz przyblizyc jak to sie załatwia-czy zaraz po zakupie biletów czy jak bo z tego co Tonder zapodał na tacy wynika ,ze to dalej obowiazuje pamietam taką promocje z Emiratesami-my wtedy załapalismy sie na posiłek i wouchery odbierało sie na lotnisku w specjalnym punckcie A jak to jest z tym noclegiem,wiza i transportem???
Bilbao-mozesz przyblizyc jak to sie załatwia-czy zaraz po zakupie biletów czy jak bo z tego co Tonder zapodał na tacy wynika ,ze to dalej obowiazuje pamietam taką promocje z Emiratesami-my wtedy załapalismy sie na posiłek i wouchery odbierało sie na lotnisku w specjalnym punckcie A jak to jest z tym noclegiem,wiza i transportem???
Z tego co ta doczytalem, to musi byc spelniony jeszcze jeden warunek... ze nie ma wczesniejszego polaczenia do portu docelowego, niz to na ktory masz rezerwacje. Czyli jak zrozumialem, ze tranzyt wynosi 22 godz, ale jest wczesniejszy lot np 6 godz, tylko, ze nie bylo tego polaczenia w promocji to ci sie wtedy te przywileje nie naleza... tzn ja to tak zrozumialem czytajac te info.
Szczegółów nie pamiętam. Po wyjściu z samolotu wsiadasz do autobusu i wysiadasz chyba na żółtej stacji (tranzyt) (taki jaki masz kolor biletu) zgłaszasz się z biletem do punktu informacji na hali przylotów. Dostawaliśmy jakiś świstek i znowu w autobus, do…. chyba czarnej stacji (dostaniesz informację na miejscu) Autobusy kursują często i jest to jedna linia. Tam wysiadasz i zgłaszasz się do punktu – trochę z boku hali przylotów – zawsze tam siedzi sporo ludzi. Oddajesz swistek i paszporty, zgłaszasz jaki pokój Was/Ciebie interesuje (jedynka, dwójka, dwie dwójki) siadasz i czekasz. Po pewnym czasie zostaniesz wywołana. Dostajesz voucher paszporty i wizę. Robisz odprawę paszportowa i zgłaszasz się do okienka hotelowego. Dalej już prowadzą za rączkę. Warto mieć bieliznę na zmianę w podręcznym. Hotele w których mieszkaliśmy były świetne. Zdecydowanie przerastały 4 * które wisiały na ścianie recepcji. Jedzenie również było wyśmienite. Do dzisiaj pamiętam ptysie serwowane na gorąco w roztopionej czekoladzie mmmm!!
Bilbao-mozesz przyblizyc jak to sie załatwia-czy zaraz po zakupie biletów czy jak bo z tego co Tonder zapodał na tacy wynika ,ze to dalej obowiazuje pamietam taką promocje z Emiratesami-my wtedy załapalismy sie na posiłek i wouchery odbierało sie na lotnisku w specjalnym punckcie A jak to jest z tym noclegiem,wiza i transportem???
Z tego co ta doczytalem, to musi byc spelniony jeszcze jeden warunek... ze nie ma wczesniejszego polaczenia do portu docelowego, niz to na ktory masz rezerwacje. Czyli jak zrozumialem, ze tranzyt wynosi 22 godz, ale jest wczesniejszy lot np 6 godz, tylko, ze nie bylo tego polaczenia w promocji to ci sie wtedy te przywileje nie naleza... tzn ja to tak zrozumialem czytajac te info.
W moim przupadku było to oczekiwanie na następny samolot ok 10 godzin zgodnie z wykupionym najszybszym połączeniem. Drugi raz, gdy samolot sie opóżnił i najbliższe połączenie mieliśmy za 22 godziny. Lot był wykupiony "Qatarem" z przesiadka w Doha
Żelku Tonder ma rację, ale zawsze można próbować, może się uda (nie bbyło wcześniejszego lotu lub był, ale i tak bonusa łapiecie) Bilbao lata z biurem, a biuro nie kupuje na promocjach (oni mają "swoje" promocje z linią) więc spokojnie się załapywał na bonusy *biggrin*.
Super ta oferta.
Mam jednak pytanie, jak sobie radzicie z bardzo długimi przesiadkami w Doha?
Czy wynajmujecie hotel, może macie jakiś sprawdzony w pobliżu lotniska?
Czy może ktoś ma jakieś doświadczenia w tym temacie? Czy do hoteli z lotniska można się dostać jakimś bezpłatnym shutellbusem, czy taxi, jaki to koszt?
Bea
No własnie tez patrze i ta przesiadka w Doha-22 godziny czyli dodatkowy nocleg i cały bozy dzien
Dokładnie nie pamietam, ale pow 5 lub 6 godzin oczekiwania to dodatkowy posiłek na lotnisku. Pow. 8 godz. to hotel z 2 posiłkami, darmowa wiza i transport. Dwa razy już załapałem się na hotel i raz posiłek. Pewnie tak jest i teraz. Wieczorne spacer po miescie z pewnościa się wam spodoba
http://www.qatarairways.com/global/en/transit-accommodation.page
Bilbao-mozesz przyblizyc jak to sie załatwia-czy zaraz po zakupie biletów czy jak bo z tego co Tonder zapodał na tacy wynika ,ze to dalej obowiazuje pamietam taką promocje z Emiratesami-my wtedy załapalismy sie na posiłek i wouchery odbierało sie na lotnisku w specjalnym punckcie A jak to jest z tym noclegiem,wiza i transportem???
Szczegółów nie pamiętam. Po wyjściu z samolotu wsiadasz do autobusu i wysiadasz chyba na żółtej stacji (tranzyt) (taki jaki masz kolor biletu) zgłaszasz się z biletem do punktu informacji na hali przylotów. Dostawaliśmy jakiś świstek i znowu w autobus, do…. chyba czarnej stacji (dostaniesz informację na miejscu) Autobusy kursują często i jest to jedna linia. Tam wysiadasz i zgłaszasz się do punktu – trochę z boku hali przylotów – zawsze tam siedzi sporo ludzi. Oddajesz swistek i paszporty, zgłaszasz jaki pokój Was/Ciebie interesuje (jedynka, dwójka, dwie dwójki) siadasz i czekasz. Po pewnym czasie zostaniesz wywołana. Dostajesz voucher paszporty i wizę. Robisz odprawę paszportowa i zgłaszasz się do okienka hotelowego. Dalej już prowadzą za rączkę. Warto mieć bieliznę na zmianę w podręcznym. Hotele w których mieszkaliśmy były świetne. Zdecydowanie przerastały 4 * które wisiały na ścianie recepcji. Jedzenie również było wyśmienite. Do dzisiaj pamiętam ptysie serwowane na gorąco w roztopionej czekoladzie mmmm!!
W moim przupadku było to oczekiwanie na następny samolot ok 10 godzin zgodnie z wykupionym najszybszym połączeniem. Drugi raz, gdy samolot sie opóżnił i najbliższe połączenie mieliśmy za 22 godziny. Lot był wykupiony "Qatarem" z przesiadka w Doha
Czyli nic sie wczesniej nie załatwia -nie bukuje tylko juz na lotnisku -tak?
Żelku Tonder ma rację, ale zawsze można próbować, może się uda (nie bbyło wcześniejszego lotu lub był, ale i tak bonusa łapiecie) Bilbao lata z biurem, a biuro nie kupuje na promocjach (oni mają "swoje" promocje z linią) więc spokojnie się załapywał na bonusy *biggrin*.
http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/