Zajączku - po prostu nie warto było nam kupować gruponu. Lepiej zwyczajnie na miejscu w każdej dowolnej agencji turystycznej wykupić taką wycieczkę. Poza tym kupujesz w agencji i przyjeżdzaja po ciebie do hotelu a nie plątasz się po rozległych parkingach będących miejscami zbiórki, ponosząc ryzyko ze czekają na ciebie w innym miejscu:) ale coż...czasami tak bywa z oszczedzaniem;)
......witam,fajnie zobaczyć znane miajsca i przeczytać opinie innych ; ) zabrakło mi fotek i relacji z pokazu "tańczących fontann" (przeoczyłem !???) oraz wizyty w Burji Alarab...
a przecież być w Dubaju a nie wypić drinka w "arabie" to jak..."Być w Rzymie.... " ; ))
pozdro
—
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
radku dzieki za miłe słowa. ja tez lubie wvrelacjsch ofwiedzac znane mi kąty. bylismy i tu i tu i zdjecia sa w relacji....przynajmniej byly;) od postu 104. co do fontann...zdjecia hmm faktycznie nie zamiescilam wiesz skupil sie na roznych animacjach burji...same fontanny nie powalily mnie ale moze dlatego ze widzialam kilka piękniejszych. natomiast uwazam ze warto je zobaczyc zwlaszcza jesli to dla kogos pierwsxy rax a moze przede wsxysykim wtedy:)
...taaa, musze w takim razie zerknąć raz jeszcze...nie potrafie zlokalizować fragmentu opisu (a ciekaw jestem wrażen !!!) z wnetrza "araba"...a co do fontann,dla mnie No.1 !!! wszystkie europejskie i "lasvegasowskie" wypadaja blado ; ) powiedz mi,ktore to wodotryski tak przypadły Ci do gustu, bo tez bym chciał zobaczyc !?? ; )
—
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
Ja równiez przyłączam się do podziękowań za cudowną i z serca płynącą relację. Zdjęcia cudowne- choć też nie wszystkie się otwierają. I podobnie jak Ty- nie potrafię chyba zakochac sie w tym mieście. Owszem- podziwiam te cuda architektury, bajkowe hotele, meczety i szklane budynki, ale... Wolałabym pobawić się na pustyni- jak Ty, popływać w tej cudnej lazurowej wodzie i pobyczyć się na cudownym białym piaseczku. No i zjeść w lokalnej knajpce. Wolę chyba przyrodę, naturę i raczej stare piramidy czy ruiny... Taka nowoczesność i gwar potężnego miasta chyba nie dla mnie. Cieszę się jednak z tego szacunku dla kobiet, o którym również wspomniałaś. Jestem świeżo po przeczytaniu książki "Tysiąc wspaniałych słońc" (przeraża mnie sytuacja kobiet w Afganistanie i wielu innych krajach arabskich).
Do Dubaju raczej się nie wybiorę, ale fajnie pooglądać sobie takie piękne i bajkowe widoczki na Twoich zdjęciach.
Wojtku - ale mi miło:)
Zajączku - po prostu nie warto było nam kupować gruponu. Lepiej zwyczajnie na miejscu w każdej dowolnej agencji turystycznej wykupić taką wycieczkę. Poza tym kupujesz w agencji i przyjeżdzaja po ciebie do hotelu a nie plątasz się po rozległych parkingach będących miejscami zbiórki, ponosząc ryzyko ze czekają na ciebie w innym miejscu:) ale coż...czasami tak bywa z oszczedzaniem;)
...................................................................
www.smakowanie-swiata.pl
....................................................................
Edi wszystko fajne, a ile dni byłaś tam ?
ps. I ten groupon to na co to było - umkło mi, a widze ze piszesz, ze jest inny myk - dawaj info co do sensu takich akcji.
www. Podróże z globusem w torebce, gdzie skrobię swe relacje od czasu do czasu
Mara bylimy 8 dni, w tym 2 w Abu
...................................................................
www.smakowanie-swiata.pl
....................................................................
......witam,fajnie zobaczyć znane miajsca i przeczytać opinie innych ; ) zabrakło mi fotek i relacji z pokazu "tańczących fontann" (przeoczyłem !???) oraz wizyty w Burji Alarab...
a przecież być w Dubaju a nie wypić drinka w "arabie" to jak..."Być w Rzymie.... " ; ))
pozdro
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
radku dzieki za miłe słowa. ja tez lubie wvrelacjsch ofwiedzac znane mi kąty. bylismy i tu i tu i zdjecia sa w relacji....przynajmniej byly;) od postu 104. co do fontann...zdjecia hmm faktycznie nie zamiescilam wiesz skupil sie na roznych animacjach burji...same fontanny nie powalily mnie ale moze dlatego ze widzialam kilka piękniejszych. natomiast uwazam ze warto je zobaczyc zwlaszcza jesli to dla kogos pierwsxy rax a moze przede wsxysykim wtedy:)
...................................................................
www.smakowanie-swiata.pl
....................................................................
...taaa, musze w takim razie zerknąć raz jeszcze...nie potrafie zlokalizować fragmentu opisu (a ciekaw jestem wrażen !!!) z wnetrza "araba"...a co do fontann,dla mnie No.1 !!! wszystkie europejskie i "lasvegasowskie" wypadaja blado ; ) powiedz mi,ktore to wodotryski tak przypadły Ci do gustu, bo tez bym chciał zobaczyc !?? ; )
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
w Gruzji
...................................................................
www.smakowanie-swiata.pl
....................................................................
...taaa, tu mnie masz,tej lokacji z pewnością nie odwiedzę : )))
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
Ja równiez przyłączam się do podziękowań za cudowną i z serca płynącą relację. Zdjęcia cudowne- choć też nie wszystkie się otwierają. I podobnie jak Ty- nie potrafię chyba zakochac sie w tym mieście. Owszem- podziwiam te cuda architektury, bajkowe hotele, meczety i szklane budynki, ale... Wolałabym pobawić się na pustyni- jak Ty, popływać w tej cudnej lazurowej wodzie i pobyczyć się na cudownym białym piaseczku. No i zjeść w lokalnej knajpce. Wolę chyba przyrodę, naturę i raczej stare piramidy czy ruiny... Taka nowoczesność i gwar potężnego miasta chyba nie dla mnie. Cieszę się jednak z tego szacunku dla kobiet, o którym również wspomniałaś. Jestem świeżo po przeczytaniu książki "Tysiąc wspaniałych słońc" (przeraża mnie sytuacja kobiet w Afganistanie i wielu innych krajach arabskich).
Do Dubaju raczej się nie wybiorę, ale fajnie pooglądać sobie takie piękne i bajkowe widoczki na Twoich zdjęciach.