pokój był bardzo wygodny...z bezpośrednim wyjściem na basen...chyba najlepszy w całym obiekcie
Najpierw był basen…odpoczynek…dogadanie z właścicielką kolacji, którą postanowiła dla nas zrobić a dopiero potem udajemy się do miasta. Ze stacji metra Awlabari jedziemy 1 stacje i wysiadamy w centrum. Celem jest kościół Sameba, ale okazuje się ze po drodze mijamy ładny inny kościół – Ejmiatsin Armenian. Wracając do Sameby – czyli kościoła Świętej Trójcy – jest to sobór gruzińskiego kościoła prawosławnego. To nowa budowla. Budowę soboru rozpoczęto w 1995 z zamiarem uczczenia 2000-lecia chrześcijaństwa. Później budowę przerwano z powodów ekonomicznych ale w 2000 wznowiono ją. 25 grudnia 2002 w dzień 25-lecia intronizacji patriarchy Gruzji Eliasza II w budującym się soborze odprawiono pierwsze nabożeństwo. Wchodzimy również do Armeńskiego Panteonu
pokój był bardzo wygodny...z bezpośrednim wyjściem na basen...chyba najlepszy w całym obiekcie
Najpierw był basen…odpoczynek…dogadanie z właścicielką kolacji, którą postanowiła dla nas zrobić a dopiero potem udajemy się do miasta. Ze stacji metra Awlabari jedziemy 1 stacje i wysiadamy w centrum. Celem jest kościół Sameba, ale okazuje się ze po drodze mijamy ładny inny kościół – Ejmiatsin Armenian.
Wracając do Sameby – czyli kościoła Świętej Trójcy – jest to sobór gruzińskiego kościoła prawosławnego. To nowa budowla. Budowę soboru rozpoczęto w 1995 z zamiarem uczczenia 2000-lecia chrześcijaństwa. Później budowę przerwano z powodów ekonomicznych ale w 2000 wznowiono ją. 25 grudnia 2002 w dzień 25-lecia intronizacji patriarchy Gruzji Eliasza II w budującym się soborze odprawiono pierwsze nabożeństwo. Wchodzimy również do Armeńskiego Panteonu
...................................................................
www.smakowanie-swiata.pl
....................................................................
Fajna relacja i zdjęcia bardzo zachęcające do odwiedzenia tego pięknego kraju. Przeczytałem i obejrzałem z przyjemnością. Pozdrawiam.