Z przyjemnością odnalazle!m wątek o Rumuni , wracając 2 lata temu z wyjazdu rodzinnego z Bułgarii zarezerwowalismy sobie 2 dni aby obejrzeć po drodze Rumunię za dnia a nie jak większość rodaków przejechać nocą. Rumunia zrobiła na nas tak fajne wrażenie, że postanowiliśmy tam wrócić na trochę dłużej i w lipcu tego roku ok.11-12 zamierzamy udać się w tym kierunku. Jedziemy z 2 dzieciaków (9 i 16), będzie to sponton, plan ogólny zobaczyć północ Rumunii, oczywiście transylwanie i pochlapac się w morzu. Z poprzedniego przejazdu zauroczyly nas widoki (trasa transfogarska) ,czystość !!, uprzejmość mieszkańców, brak ludności cygańskiej - podobno wyjechali "za chlebem" na zachód, dobre jedzenie, fajny i przystępny nocleg ( za dwupokojowy nowy apartament przy drodze zaplacilismy ok. 80 zł), po prostu fajnie, taka mało popularna egzotyka za miedza . Ją używanam przewodnika wydawnictwa Bezdroża, chyba dobry, taki kupilem. Polecam Rumunię z czystym sercem.
Z przyjemnością odnalazle!m wątek o Rumuni , wracając 2 lata temu z wyjazdu rodzinnego z Bułgarii zarezerwowalismy sobie 2 dni aby obejrzeć po drodze Rumunię za dnia a nie jak większość rodaków przejechać nocą. Rumunia zrobiła na nas tak fajne wrażenie, że postanowiliśmy tam wrócić na trochę dłużej i w lipcu tego roku ok.11-12 zamierzamy udać się w tym kierunku. Jedziemy z 2 dzieciaków (9 i 16), będzie to sponton, plan ogólny zobaczyć północ Rumunii, oczywiście transylwanie i pochlapac się w morzu. Z poprzedniego przejazdu zauroczyly nas widoki (trasa transfogarska) ,czystość !!, uprzejmość mieszkańców, brak ludności cygańskiej - podobno wyjechali "za chlebem" na zachód, dobre jedzenie, fajny i przystępny nocleg ( za dwupokojowy nowy apartament przy drodze zaplacilismy ok. 80 zł), po prostu fajnie, taka mało popularna egzotyka za miedza . Ją używanam przewodnika wydawnictwa Bezdroża, chyba dobry, taki kupilem. Polecam Rumunię z czystym sercem.
hehe to może się spotkamy?
my ruszamy wstępnie 18-19. 07 zahaczając najpierw na 1 nocleg na Węgrzech a plan wstępny jw
czyli górą do morza i powrót przez Transylwanię. Dzieci mamy 8 i 11 lat Może gdzieś po drodze na siebie trafimy Jak planujecie noclegi? Namit czy hotele?
O widzę, żę w tym roku kierunek popularny. My planujemy w sierpniu Bułgarię z krótkim stopem w Rumuni
MaLa liczę na Twoją relację Na pewno się przyda
O super Chętnie też poczekam na Twoją relację. Moja będzie na bank jeśli tylko aparaty nie zawiodą Mąż na przyszłość wspominał o Bułgarii tym bardziej chętnie zerknę na Wasze wspomnienia bo kurcze jakoś mnie tam nie ciągnie za to na przyszły rok napaliłam się namiotowo na Czarnogórę ale póki co jeszcze cała Rumunia przed nami.
Wyklarował nam się bardziej plan działania. Cały weekend siedzieliśmy nad mapami, przewodnikami i netem planując obliczając itd KOCHAM TO Oczywiście zazwyczaj życie pisze własne scenariusze ale jakaś ramówka powstała. Musieliśmy zmienić marszrutę bo ja chciałam górą przez Bukowinę do morza i powrót przez Transylwanię. Ale mąż wyczytał że zaleca się Transfogarską od północy więc wszystko trzeba było przemeblować Jedziemy też na krócej niż planowaliśmy bo plan był 3 tyg ale urlop okazał się nie być z gumy, nie wiem czemu Tak więc wyjeżdżamy w środę 8 lipca (aaaa to już za dwa tyg) :
- pierwszy nocleg na campingu na Słowacji (to 6h od domu i 6h do Wesołego Cmentarza)
- wesoły cmentarz i pewnie nocleg na campingu Poeni
- potem trasa na przełęcz Prislop i nocleg pod namiotem w okolicy Cabana Alpina i tu siądziemy sobie na tyłu na jakieś 2h i w planach wycieczka po górach - w przewodniku jest fajna trasa taka na 6h a po drodze na przełęcz może wstąpimy na polecane tu klasztory
- dalej Sighisoara i nocleg gdzieś na campingu
- dalej ruszamy na trasę Transofogarską z noclegiem gdzieś w jej połowie i zwiedzaniem zamku Drakuli
- potem kierunek morze, zobaczymy ile nam to zajmie, jeśli padniemy to noclego gdzieś pod rodze. Pierwszy kierunek to Vama Veche i namiot na plaży. Tu nie mamy dokładnych planów, ale chcemy zjechać całe wybrzeże.
- znad morze kierunek - Bukowina i ponieważ nie wiem ile dni będziemy nad morzem to nie wiem ile zawitamy tu ale chciałabym min 2 dni.
- marzyłam o zwiedzeniu wąwozu Bicaz ale boję się że dzieci wymuszą dłuższy pobyt nad morzem kosztem chodzenia na piesze wycieczki
- i kierunek PL znowu z noclegiem na Słowacji. Mąż chce być w PL 25.07
Ja w tym roku miałem Rumunię na tapecie, impreza czysto trekkingowa....plecaki i heja w góry kolacje przy ognisku, spanie w namiotach albo schroniskach....Nawet zaliczka już była wpłacona ale znajomi z ubiegłorocznej Czarnogóry nakusili mnie na objazdówkę po Hiszpanii.
Na drugi rok choćby nawet był koniec świata to nie ma zmiłuj....namber 2 na rok 2016
Więc czekam z niecierpliwością na Twoją relację....iiiii zazdroszczę ale tak pozytywnie "wesołego cmentarza" w Sapandzie
—
"Nadzieja to największe skur......two jakie wyszło z puszki Pandory"....
Ja w tym roku miałem Rumunię na tapecie, impreza czysto trekkingowa....plecaki i heja w góry kolacje przy ognisku, spanie w namiotach albo schroniskach....Nawet zaliczka już była wpłacona ale znajomi z ubiegłorocznej Czarnogóry nakusili mnie na objazdówkę po Hiszpanii.
Na drugi rok choćby nawet był koniec świata to nie ma zmiłuj....namber 2 na rok 2016
Więc czekam z niecierpliwością na Twoją relację....iiiii zazdroszczę ale tak pozytywnie "wesołego cmentarza" w Sapandzie
jest tu Twoja relacja z Czarnogóry? bo ja już się napaliłam na przyszły rok
I też czekam na relację z Hiszpanii. Kocham europejskie relacje
Witam Serdecznie,
Z przyjemnością odnalazle!m wątek o Rumuni , wracając 2 lata temu z wyjazdu rodzinnego z Bułgarii zarezerwowalismy sobie 2 dni aby obejrzeć po drodze Rumunię za dnia a nie jak większość rodaków przejechać nocą. Rumunia zrobiła na nas tak fajne wrażenie, że postanowiliśmy tam wrócić na trochę dłużej i w lipcu tego roku ok.11-12 zamierzamy udać się w tym kierunku. Jedziemy z 2 dzieciaków (9 i 16), będzie to sponton, plan ogólny zobaczyć północ Rumunii, oczywiście transylwanie i pochlapac się w morzu. Z poprzedniego przejazdu zauroczyly nas widoki (trasa transfogarska) ,czystość !!, uprzejmość mieszkańców, brak ludności cygańskiej - podobno wyjechali "za chlebem" na zachód, dobre jedzenie, fajny i przystępny nocleg ( za dwupokojowy nowy apartament przy drodze zaplacilismy ok. 80 zł), po prostu fajnie, taka mało popularna egzotyka za miedza . Ją używanam przewodnika wydawnictwa Bezdroża, chyba dobry, taki kupilem. Polecam Rumunię z czystym sercem.
MarioK2 - zapodaj prosze cos wiecej o tym Waszym planie.
Moje Pstrykanie i nie tylko
my ruszamy wstępnie 18-19. 07 zahaczając najpierw na 1 nocleg na Węgrzech a plan wstępny jw
czyli górą do morza i powrót przez Transylwanię. Dzieci mamy 8 i 11 lat Może gdzieś po drodze na siebie trafimy Jak planujecie noclegi? Namit czy hotele?
Ciągle przed siebie...
O widzę, żę w tym roku kierunek popularny. My planujemy w sierpniu Bułgarię z krótkim stopem w Rumuni
MaLa liczę na Twoją relację Na pewno się przyda
Wyklarował nam się bardziej plan działania. Cały weekend siedzieliśmy nad mapami, przewodnikami i netem planując obliczając itd KOCHAM TO Oczywiście zazwyczaj życie pisze własne scenariusze ale jakaś ramówka powstała. Musieliśmy zmienić marszrutę bo ja chciałam górą przez Bukowinę do morza i powrót przez Transylwanię. Ale mąż wyczytał że zaleca się Transfogarską od północy więc wszystko trzeba było przemeblować Jedziemy też na krócej niż planowaliśmy bo plan był 3 tyg ale urlop okazał się nie być z gumy, nie wiem czemu Tak więc wyjeżdżamy w środę 8 lipca (aaaa to już za dwa tyg) :
- pierwszy nocleg na campingu na Słowacji (to 6h od domu i 6h do Wesołego Cmentarza)
- wesoły cmentarz i pewnie nocleg na campingu Poeni
- potem trasa na przełęcz Prislop i nocleg pod namiotem w okolicy Cabana Alpina i tu siądziemy sobie na tyłu na jakieś 2h i w planach wycieczka po górach - w przewodniku jest fajna trasa taka na 6h a po drodze na przełęcz może wstąpimy na polecane tu klasztory
- dalej Sighisoara i nocleg gdzieś na campingu
- dalej ruszamy na trasę Transofogarską z noclegiem gdzieś w jej połowie i zwiedzaniem zamku Drakuli
- potem kierunek morze, zobaczymy ile nam to zajmie, jeśli padniemy to noclego gdzieś pod rodze. Pierwszy kierunek to Vama Veche i namiot na plaży. Tu nie mamy dokładnych planów, ale chcemy zjechać całe wybrzeże.
- znad morze kierunek - Bukowina i ponieważ nie wiem ile dni będziemy nad morzem to nie wiem ile zawitamy tu ale chciałabym min 2 dni.
- marzyłam o zwiedzeniu wąwozu Bicaz ale boję się że dzieci wymuszą dłuższy pobyt nad morzem kosztem chodzenia na piesze wycieczki
- i kierunek PL znowu z noclegiem na Słowacji. Mąż chce być w PL 25.07
Ciągle przed siebie...
MaLa....
Ja w tym roku miałem Rumunię na tapecie, impreza czysto trekkingowa....plecaki i heja w góry kolacje przy ognisku, spanie w namiotach albo schroniskach....Nawet zaliczka już była wpłacona ale znajomi z ubiegłorocznej Czarnogóry nakusili mnie na objazdówkę po Hiszpanii.
Na drugi rok choćby nawet był koniec świata to nie ma zmiłuj....namber 2 na rok 2016
Więc czekam z niecierpliwością na Twoją relację....iiiii zazdroszczę ale tak pozytywnie "wesołego cmentarza" w Sapandzie
"Nadzieja to największe skur......two jakie wyszło z puszki Pandory"....
MaLa fajnie, że plan się wyklarował oczywiście też zazdroszczę i czekam na relację
Explore. Dream. Discover.
obiecuję bardzo dokładną relację
jest tu Twoja relacja z Czarnogóry? bo ja już się napaliłam na przyszły rokI też czekam na relację z Hiszpanii. Kocham europejskie relacje
Ciągle przed siebie...
MaLa.....była ale zrobiłem "delete" człek ma czasem takie głupie pomysły ale....
Ja też "europejczyk"....dalsze rejony to na starość sobie zostawiam
"Nadzieja to największe skur......two jakie wyszło z puszki Pandory"....
mam ochotę
Ciągle przed siebie...