Kati dla mnie Francja w opcji z samochodem numer jeden. W opcji samolotem Grecja
Szczerze powiedziawszy jak dla mnie Paryz jest nudny, tam mielismy nocleg bo poprostu byl po drodze na wybrzeze. Pozniej zatrzymalismy sie w Lion i tam stwierdzilismy ze jest ladniejszy niz Paryz.
Chetnie bym powtorzyla taka powolna wyprawe samochodowa na wybrzeze*biggrin*.
Momi mysmy podeszli pod ten hotel, myslismy sobie, jeny zaraz jakas gwiazda wyjdzie
Czekamy, czekamy i czekamy. Napiecie rosnie..... a tu wychodza dwa dziadki. Mowie do mojego "tyle czekania a tu jakies dziadki" A ten mi na to : no co ty- Charlesa nie znasz???
No kurde jakos nie!!! Machnelam reka i poszlam....
Holi fajne fotki,zachecajace,bo u mnie Francja na koncu podrozniczej listyParyz i Lazurowe Wybrzeze trzeba jednak zaliczyc.
Chociaz jak sie nigdy nie bylo we Francji to Paryz jednak trzeba zobaczyc. Mysmy byli 3 razy, i potraktowalismy jako punkt na mapie. No i trzeba bylo zrobic fotke garbusa pod wieza(taki wlasciwie byl cel tym razem*biggrin*)
Jak ja byłam na Lazurowym to jeszcze aparat na kilszę miałam. A potem wywołałam 9x13
Ostatnio mam coraz większą chęć wrócić tam, gdzie byłam mając 15-20 lat, zobaczyć to wszystko innymi oczami (wtedy marzyłam o Egipcie czy Tunezji i Europa mnie tak do końca "nie kręciła" )
To tak w skrocie! Moim zdaniem warte odwiedzenia, niesamowicie klimatyczne wieczorami. A jedzonko.......... rany, nie sposob opisac slowami.
Holi fajne fotki,zachecajace,bo u mnie Francja na koncu podrozniczej listyParyz i Lazurowe Wybrzeze trzeba jednak zaliczyc.
Holi.....jedna z najpiekniejszych piosenek o miłości.....Ja jakbym tam była to bym sie posikała z radości....
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
Kati dla mnie Francja w opcji z samochodem numer jeden. W opcji samolotem Grecja
Szczerze powiedziawszy jak dla mnie Paryz jest nudny, tam mielismy nocleg bo poprostu byl po drodze na wybrzeze. Pozniej zatrzymalismy sie w Lion i tam stwierdzilismy ze jest ladniejszy niz Paryz.
Chetnie bym powtorzyla taka powolna wyprawe samochodowa na wybrzeze*biggrin*.
Momi mysmy podeszli pod ten hotel, myslismy sobie, jeny zaraz jakas gwiazda wyjdzie
Czekamy, czekamy i czekamy. Napiecie rosnie..... a tu wychodza dwa dziadki. Mowie do mojego "tyle czekania a tu jakies dziadki" A ten mi na to : no co ty- Charlesa nie znasz???
No kurde jakos nie!!! Machnelam reka i poszlam....
Chociaz jak sie nigdy nie bylo we Francji to Paryz jednak trzeba zobaczyc. Mysmy byli 3 razy, i potraktowalismy jako punkt na mapie. No i trzeba bylo zrobic fotke garbusa pod wieza(taki wlasciwie byl cel tym razem*biggrin*)
Z pewnoscia sie wybierzemy,bo brakuje mi Paryza do kompletu europejskich stolic
Ja też jeszcze we Francji nie byłam i prawdę mówiąc wcale nmie tam nie ciągnie Dlatego z niecieprliwością czekam na fotki Dagi może zmienię zdanie
Ale trzeba przyznać rację holi, że Paryż to jednak trzeba zobaczyć
Holi...super robota,hihihi nocki w tyrce Ci "służą"
Momi,nie bukaj ,tylko się rozglądaj za tanimi bilecikami,w końcu obiecałaś Sznupkowi...troszkę "odpoczynku" w EU
Kati , Peg som takie miejsca typu Paryż....że TRZA choć raz w zyciu,obojętnie czy ciągnie czy nie ciągnie.....tak dla "przwoitości" podróżniczej
ja w Paryżu byłam 2 razy,a i myslę,że trzeci też by nie ...zaszkodził
...oby mi się chciało,tak jak mi się nie chce...
Jejku - fotki cudne.
Jak ja byłam na Lazurowym to jeszcze aparat na kilszę miałam. A potem wywołałam 9x13
Ostatnio mam coraz większą chęć wrócić tam, gdzie byłam mając 15-20 lat, zobaczyć to wszystko innymi oczami (wtedy marzyłam o Egipcie czy Tunezji i Europa mnie tak do końca "nie kręciła" )