Doczytałam...a powiem szczerze,ze własciwie dooglądałam-tak mi tych widoków brakuje a szczegolnie zimowych.Przez 20 lat miałam takie widoki w zasiegu ręki a widok na Sniezke z balkonu i zachciałao mi sie dużego miasta.....
Doczytałam...a powiem szczerze,ze własciwie dooglądałam-tak mi tych widoków brakuje a szczegolnie zimowych.Przez 20 lat miałam takie widoki w zasiegu ręki a widok na Sniezke z balkonu i zachciałao mi sie dużego miasta.....
Kasiu,
Przeważnie tak jest, że to co jest piekne ,a mamy na codzień powszednieje.Dopiero jak tego braknie ,to za tym więcej tęsknimy.
A widoczek miałaś naprawdę piękny
—
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Byłem w tym hotelu 21 dni na pobycie wypoczynkowo-leczniczym z mojego zakładu.W hotelu pełen pakiet zabiegów na miejscu.Basen sauna bez ograniczeń.Restauracja z bardzo dobrym jedzeniem.Bar z pifkiem i innymi mocniejszymi alkoholami.Wieczorami przed barem jakaś muzyczka.Wi-fi darmowe w okolicy recepcji,w pokoju płatne.Pokój miałem chyba najlepiej położony w tym hotelu,bo narożny z pięknym widokiem na całą okolice.Podczas pobytu w programie wycieczka do Pragi.Następna do Liberca.Był też jednodniowy wyjazd Po okolicy,tj. Zamek Czocha i Zapora w Leśnej.Hotel umieszczony poza centrum,ale był bus który kursował co godzinę do centrum.Nie korzystałem ,bo byłem swoim samochodem.Narciarze też mieli busa do swojej dyspozycji.Oprócz miejscowego wyciągu gondolowego z tego co wiem to jeździli na narty do Szklarskiej Poręby i do Harachowa.Oprócz naszej grupy duża ilość emerytów z Niemiec.Reszta to pojedyńcze osoby.Hotel nie tani,bo podczas mojego pobytu 2 osobowy ze śniadaniem 220 zł doba.Parking przy hotelu płatny.
Jedzenie bardzo dobre.My mieliśmy 3 posiłki dziennie.Pokój ładny i bardzo czysto.Póżniej już nie korzystałem,chociaż mamy duży rabat ,bo hotel należy do mojej firmy.Mogę ponownie skorzystać z takiego pobytu,ale miejsc jest dużo i chyba wybiorę pobyt w innym regionie.
Teraz w Świeradowie jest dużo lepszych hoteli ,ale był czas gdy Malachit był najlepszy.Od mojego pobytu w Malachicie też podobno wiele wyremontowano.
Widok z pokoju.
Malachit w zimowej szacie.
Kilka zdjęć już wiosennych.
—
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Janjus,
pięknie to wygląda w zimowej scenerii
Zime lubie ale własnie w górach , zatęskniło mi sie za nartkami 
No trip no life
Nelcia,
To z powodu braku śniegu w tym roku następne widoczki z białym puchem.Zdjęcia z okolic kolejki gondolowej.
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Janjus, te ostatnie fotki przepiekne
ten snieg sie tak niesamowicie mieni i mieni 
No trip no life
Śliczne fotki
góry zimą są przepiękne 
Doczytałam...a powiem szczerze,ze własciwie dooglądałam-tak mi tych widoków brakuje a szczegolnie zimowych.Przez 20 lat miałam takie widoki w zasiegu ręki a widok na Sniezke z balkonu
i zachciałao mi sie dużego miasta.....
Świetne zdjęcia. Pieknie tam - chyba nigdy nie bylam w tych rejonach. Czas to zmienić
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Kasiu,
Przeważnie tak jest, że to co jest piekne ,a mamy na codzień powszednieje.Dopiero jak tego braknie ,to za tym więcej tęsknimy.
A widoczek miałaś naprawdę piękny
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Nelcia,Peg,Kasia,Makono
W tym roku widoczki z śniegiem w tle ,to jak do tej pory towar deficytowy
Jeszcze do wiosny daleko, to może dosypie,albo przymrozi ,to chociaż narciarze będą zadowoleni
Jeszcze trochę zimy w Swieradowie.
Schronisko na Stogu Izerskim w zimowej szacie.
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Widoczki z hotelu Malachit.
Byłem w tym hotelu 21 dni na pobycie wypoczynkowo-leczniczym z mojego zakładu.W hotelu pełen pakiet zabiegów na miejscu.Basen sauna bez ograniczeń.Restauracja z bardzo dobrym jedzeniem.Bar z pifkiem i innymi mocniejszymi alkoholami.Wieczorami przed barem jakaś muzyczka.Wi-fi darmowe w okolicy recepcji,w pokoju płatne.Pokój miałem chyba najlepiej położony w tym hotelu,bo narożny z pięknym widokiem na całą okolice.Podczas pobytu w programie wycieczka do Pragi.Następna do Liberca.Był też jednodniowy wyjazd Po okolicy,tj. Zamek Czocha i Zapora w Leśnej.Hotel umieszczony poza centrum,ale był bus który kursował co godzinę do centrum.Nie korzystałem ,bo byłem swoim samochodem.Narciarze też mieli busa do swojej dyspozycji.Oprócz miejscowego wyciągu gondolowego z tego co wiem to jeździli na narty do Szklarskiej Poręby i do Harachowa.Oprócz naszej grupy duża ilość emerytów z Niemiec.Reszta to pojedyńcze osoby.Hotel nie tani,bo podczas mojego pobytu 2 osobowy ze śniadaniem 220 zł doba.Parking przy hotelu płatny.
Jedzenie bardzo dobre.My mieliśmy 3 posiłki dziennie.Pokój ładny i bardzo czysto.Póżniej już nie korzystałem,chociaż mamy duży rabat ,bo hotel należy do mojej firmy.Mogę ponownie skorzystać z takiego pobytu,ale miejsc jest dużo i chyba wybiorę pobyt w innym regionie.
Teraz w Świeradowie jest dużo lepszych hoteli ,ale był czas gdy Malachit był najlepszy.Od mojego pobytu w Malachicie też podobno wiele wyremontowano.
Widok z pokoju.
Malachit w zimowej szacie.
Kilka zdjęć już wiosennych.
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
O mamciu jakie śliczne to schronisko
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/