No to jedziemy dalej. Po zwiedzaniu latarni wybieramy się zobaczyć słynna jaskinie w skałach Cova d'en Xoroi. obecnie przerobioną na klub, gdzie odbywają się różne imprezy
Wejście nie jest tanie, bo kosztuje od 8do 12 EUR za osobę w zalezności od pory dnia, ale w cenie zawarty jest napój/ drink. Widoki są śliczne, choć najpewniej najładniej jest o zachodzie słońca, którego my nie doczekaliśmy , bo musieliśmy wracać do hotelu.
W klubie są miejsca ogólnodostepne oraz sekcje dla VIPow.
A to zdjęcie zrobione w damskiej toalecie :-). Jak dla mnie 1 miejsce w kategorii "widok z toalety"
A tu wspomnianie sekcje dla VIPow - oj chciałoby się tu posiedzieć, albo mieć dom takim widokiem
—
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Nie byłam na Minorce, ale mi się zdaje, że jednak Majorka jest o wiele bardziej zielona w środku wyspy. Nie mówię oczywiście o okolicach hoteli i w miasteczkach, bo widać na twoich fotach, że i tam dużo roślinek.
Makono a powiedź jak okoloica apartamentów ...to kompletne bezludzie , czy są w pobliżu jakieś tawerny, beach bary , sklepiki????? wieczorami okolica żyję choć troche czy wiatr chula po ulicach??? Pozdrawiam:)
Apisku, chyba masz rację co do tej zieleni. Majorka bardziej zielona i urozmaicona pod względem roślinności.
Bajka 5 minut spacerkiem bylo kilka knajpek i sklepików, ale prawdę powiedziawszy wieczorem tam nie bylismy, wiec nie wiem na ile toczyło się życie nocne. Co do beach baru to chyba bylo cos na drugim krańcu plaży o ile dobrze z odleglości widzialam
—
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Zachęceni poprzednimi doświadczeniami jedziemy jeszcze zobaczyć kolejną latarnię morską i trafiamy tam na czas zachodu słońca. Po raz "zakochuję się" w latarnii morskiej
Ta jest bardzo klasyczna i fajnie położona
czas juz wracać, bo robi się późno, a checemy zdążyć na kolacje
—
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
No to jedziemy dalej. Po zwiedzaniu latarni wybieramy się zobaczyć słynna jaskinie w skałach Cova d'en Xoroi. obecnie przerobioną na klub, gdzie odbywają się różne imprezy
http://www.covadenxoroi.com/index.php?lng=uk
Wejście nie jest tanie, bo kosztuje od 8do 12 EUR za osobę w zalezności od pory dnia, ale w cenie zawarty jest napój/ drink. Widoki są śliczne, choć najpewniej najładniej jest o zachodzie słońca, którego my nie doczekaliśmy , bo musieliśmy wracać do hotelu.
W klubie są miejsca ogólnodostepne oraz sekcje dla VIPow.
A to zdjęcie zrobione w damskiej toalecie :-). Jak dla mnie 1 miejsce w kategorii "widok z toalety"
A tu wspomnianie sekcje dla VIPow - oj chciałoby się tu posiedzieć, albo mieć dom takim widokiem
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Łał, jakie piekne klify !!
sekcja dla Vipów niczego sobie.. widok obłędny
No trip no life
Makono, no klify przepiękne!!!!
Nie byłam na Minorce, ale mi się zdaje, że jednak Majorka jest o wiele bardziej zielona w środku wyspy. Nie mówię oczywiście o okolicach hoteli i w miasteczkach, bo widać na twoich fotach, że i tam dużo roślinek.
Mariola
Makono a powiedź jak okoloica apartamentów ...to kompletne bezludzie , czy są w pobliżu jakieś tawerny, beach bary , sklepiki????? wieczorami okolica żyję choć troche czy wiatr chula po ulicach??? Pozdrawiam:)
Apisku, chyba masz rację co do tej zieleni. Majorka bardziej zielona i urozmaicona pod względem roślinności.
Bajka 5 minut spacerkiem bylo kilka knajpek i sklepików, ale prawdę powiedziawszy wieczorem tam nie bylismy, wiec nie wiem na ile toczyło się życie nocne. Co do beach baru to chyba bylo cos na drugim krańcu plaży o ile dobrze z odleglości widzialam
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Zachęceni poprzednimi doświadczeniami jedziemy jeszcze zobaczyć kolejną latarnię morską i trafiamy tam na czas zachodu słońca. Po raz "zakochuję się" w latarnii morskiej
Ta jest bardzo klasyczna i fajnie położona
czas juz wracać, bo robi się późno, a checemy zdążyć na kolacje
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Nastepny dzień spędzamy odpoczywając na plaży. Tego dnia morze nawet wita nas falami
o plaża z trochę innej perspektywy
i jeszcze wieczorem
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Pieknie trafiłas z tych zachodem do latarni. Jakie kolory
Niestety nie widze kilku zdjęć
No trip no life
Nelcia, a których zdjeć nie widać ?
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Z postu 78 nie widze nr 1 i 2 a z postu 77 dwóch ostatnich..ale może to tylko ja nie widze?
No trip no life