ps.a Prezesowi "wytłumaczę",ze na sushi to Go u .....nas zabiorę,nie musi AŻ "tłuc" sie do Tokio
Daga, jakby co to w Wawie też jest Tokyo... restauracja Tokyo... sushi podają rewelacyjne, od Ciebie parę h w samochodzie, więc jakby podróż w samolocie też można pominąć (czasowo pewnie podobnie)... u mnie winka można się napić, sąsiedzi mają wisienki w ogródku... więc wszystko będzie się zgadzało...
jeszcze Lordziu TYLKO Prezesowi jaką Gejszę "załatw" i mam ....tripa uknutego
a może Tobie jakąs grubą szpachlę machniemy w kolorze biały perłowy i Prezes się nie kapnie..
ps.a Prezesowi "wytłumaczę",ze na sushi to Go u .....nas zabiorę,nie musi AŻ "tłuc" sie do Tokio
Daga, jakby co to w Wawie też jest Tokyo... restauracja Tokyo... sushi podają rewelacyjne, od Ciebie parę h w samochodzie, więc jakby podróż w samolocie też można pominąć (czasowo pewnie podobnie)... u mnie winka można się napić, sąsiedzi mają wisienki w ogródku... więc wszystko będzie się zgadzało...
jeszcze Lordziu TYLKO Prezesowi jaką Gejszę "załatw" i mam ....tripa uknutego
a może Tobie jakąs grubą szpachlę machniemy w kolorze biały perłowy i Prezes się nie kapnie..
mi to nawet cała betoniarka szpachlu nie pomoże heheeh
Hm... no tak, ja juz i otumaniony i bez szczeki - to i zwidy moge miec - u mnie on struchlal jakos.
Moje Pstrykanie i nie tylko
Ale my tu pitu pitu, a co robi Mika??????????
Moje Pstrykanie i nie tylko
odciśnięcie piętna na zdrowym rozsądku...
a może Tobie jakąs grubą szpachlę machniemy w kolorze biały perłowy i Prezes się nie kapnie..
nie dość, że szczękę potłukłeś, to jeszcze okulary w proszku.. dziadku ogarnij się..
Mika chyba łykenduje.. dajmy jej troszkę czasu po tak wyczerpującej wycieczce... ale po weekendzie nie ma przebacz
.
- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...
Daga w takim razie i ja poproszę plisssseeee
zanęta rzucona, Mika odstawiła obiadek i.... czekamy...
.
mi to nawet cała betoniarka szpachlu nie pomoże heheeh
...oby mi się chciało,tak jak mi się nie chce...