Żelku, my chcemy z biura lokalnego z tego, z którego będziemy brali samochód. Jakiś czas temu pytałam na forum o opinie na temat jednego z biur nad, którym sie zastanawiamy, ale odzewu nie było .
Wszystko możesz ustalać indywidualnie. Problem z tym, że na safari wcale nie jest latwo o hotele przez neta, już to sprawdzaliśmy dokladnie. Lokalne biura mają większy wybór.
my pisaliśmy na ten adres info@paylesstoursindia.com. Nie byliśmy zainteresowani gotowymi pakietami, bo dokładnie wiedzieliśmy co chcemy zobaczyć, jak znam zycie gotowe pakiety też mają. Szybko nam odpisali propozycja była rozsądna cenowo, ale ja jeszcze sie zastanawiam. Nie znalazlam właściwie zbyt wiele o nich. O drugim biurze znalazlam sporo na anglojezycznych forach, na polskich nic, jeszcze do nich nie pisaliśmy.
Zajaczku....czy Wy to safari to z czterema noclegami-dobrze zrozumiałam To na ile Wy na Goa chcecie jak jeszcze chcecie tam polazowac?
Juz to biuro obcykałam-wyglada niezle A mozesz powiedziec jaki plan im przedstawiliscie i ile policzyli zebym wiedziałą mniej wiecej na co sie zgadzac jak zdecyduje sie na nich
LadyFish to przykre, mialaś już bilety zaplacone i przesłane?
Żelku, xle zrozumiałaś, w Dandeli planujemy 2 noce i 1 calodniowe safari. Do Dandeli będziemy mieli około 140 km, jezeli się uda to, to w dniu przyjazdu może jeszcze zrobimy 1 safari. Sama wiesz, ze w Indiach nigdy nie wiadomo ile czasu zajmie dotarcie na miejsce . Na Goa będziemy dwa tygodnie .
My podaliśmy im co chcemy zobaczyć i czego oczekujemy (samochód, kierowca itd), przygotowali plan zwiedzania i wycenę łącznie z hotelami za całość nie pomogę Ci więc w wycenie samego safari.
Tak po cichu planuje cos na kwiecien ale wszystko zalezyod cen biletów O safari szczerze mówiac nawet nie myslałam-musze zobaczyc jak to tam wyglada-juz na jednym takim bylismy w Nepalu i oprocz pijawek nic nie widzielismy a jakies takie pontony czy podobne na rzece to nie dla mnie-juz na takie cos sie nie pisze
Zelku my byliśmy już na safari w Indiach w PN Bandavghar i bylo super, no tygrynia nie widzieliśmy, ale to nasz pech. Rozmawialiśmy z ludzikami przy kolacji i mówili, że poprzedniego dnia widzieli tygrynia polującego *biggrin*.
LadyFish coś tu jest nie tak ja bym podrążyła w temacie Coś mi świta, że kiedyś Włosi mieli błąd w systemie i po protestach ludzi musieli się ugiąć i uznać bilety. Popatrz na forach mlecznych podróży i innych może znajdziesz podpowiedź.
Zając-safari skąd bierzecie-macie jusz jakis namiar?czy to jest cos zorganizowane i noclegi odgórnie nadane czy mozna cos sobie wybrac ?
Żelku, my chcemy z biura lokalnego z tego, z którego będziemy brali samochód. Jakiś czas temu pytałam na forum o opinie na temat jednego z biur nad, którym sie zastanawiamy, ale odzewu nie było .
Wszystko możesz ustalać indywidualnie. Problem z tym, że na safari wcale nie jest latwo o hotele przez neta, już to sprawdzaliśmy dokladnie. Lokalne biura mają większy wybór.
http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/
Mozesz podac namiary na to biuro-czy maja w ofercie jakies gotowce ?
my pisaliśmy na ten adres info@paylesstoursindia.com. Nie byliśmy zainteresowani gotowymi pakietami, bo dokładnie wiedzieliśmy co chcemy zobaczyć, jak znam zycie gotowe pakiety też mają. Szybko nam odpisali propozycja była rozsądna cenowo, ale ja jeszcze sie zastanawiam. Nie znalazlam właściwie zbyt wiele o nich. O drugim biurze znalazlam sporo na anglojezycznych forach, na polskich nic, jeszcze do nich nie pisaliśmy.
http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/
heh no i anulowali mi rezerwację
LadyFish
a po ike kupowałas bilety?i dlaczego anulowa;i?
Zajaczku....czy Wy to safari to z czterema noclegami-dobrze zrozumiałam To na ile Wy na Goa chcecie jak jeszcze chcecie tam polazowac?
Juz to biuro obcykałam-wyglada niezle A mozesz powiedziec jaki plan im przedstawiliscie i ile policzyli zebym wiedziałą mniej wiecej na co sie zgadzac jak zdecyduje sie na nich
LadyFish to przykre, mialaś już bilety zaplacone i przesłane?
Żelku, xle zrozumiałaś, w Dandeli planujemy 2 noce i 1 calodniowe safari. Do Dandeli będziemy mieli około 140 km, jezeli się uda to, to w dniu przyjazdu może jeszcze zrobimy 1 safari. Sama wiesz, ze w Indiach nigdy nie wiadomo ile czasu zajmie dotarcie na miejsce . Na Goa będziemy dwa tygodnie .
My podaliśmy im co chcemy zobaczyć i czego oczekujemy (samochód, kierowca itd), przygotowali plan zwiedzania i wycenę łącznie z hotelami za całość nie pomogę Ci więc w wycenie samego safari.
Zelku, a kiedy lecicie?
http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/
Tak po cichu planuje cos na kwiecien ale wszystko zalezyod cen biletów O safari szczerze mówiac nawet nie myslałam-musze zobaczyc jak to tam wyglada-juz na jednym takim bylismy w Nepalu i oprocz pijawek nic nie widzielismy a jakies takie pontony czy podobne na rzece to nie dla mnie-juz na takie cos sie nie pisze
Bilety mam przesłane i oplacone...za bilet placilam 1300 od osoby, no coż widocznie Indie nie byly mi teraz dane ...:)
LadyFish
Zelku my byliśmy już na safari w Indiach w PN Bandavghar i bylo super, no tygrynia nie widzieliśmy, ale to nasz pech. Rozmawialiśmy z ludzikami przy kolacji i mówili, że poprzedniego dnia widzieli tygrynia polującego *biggrin*.
LadyFish coś tu jest nie tak ja bym podrążyła w temacie Coś mi świta, że kiedyś Włosi mieli błąd w systemie i po protestach ludzi musieli się ugiąć i uznać bilety. Popatrz na forach mlecznych podróży i innych może znajdziesz podpowiedź.
http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/