indo-explorer Bali

dzioby125 :

Noemi, to jakis długi trip przed Tobą? na ile lecisz?

Ten mój wyjazd to rekordowo długi, pełne trzy tygodnie  ,  ale dużo się przemieszczamy, będą duże miasta Sin i KL, będzie Jawa, skoczymy jak Nelcia do smoków na Komodo, będzie Bali i Gili Meno 

Start 13 sierpnia 

Noemi :

dzioby125:

Noemi, to jakis długi trip przed Tobą? na ile lecisz?

Ten mój wyjazd to rekordowo długi, pełne trzy tygodnie  ,  ale dużo się przemieszczamy, będą duże miasta Sin i KL, będzie Jawa, skoczymy jak Nelcia do smoków na Komodo, będzie Bali i Gili Meno 

Start 13 sierpnia 

Noemi - super plan napisz jak to leci ... tzn krok po kroku 

Noemi :

Ten mój wyjazd to rekordowo długi, pełne trzy tygodnie  ,  ale dużo się przemieszczamy, będą duże miasta Sin i KL, będzie Jawa, skoczymy jak Nelcia do smoków na Komodo, będzie Bali i Gili Meno 

Start 13 sierpnia 

Noemi trzymam kciuki aby wszystko wypalilo , super plan Jien bedzie ?

Hejka

Ja dzis przeskoczylem z Ubud do Nusa Dua.

Jesli ktos szuka kierowcy mam rewelacyjnego.Bierze od nas 5 osob 50 dolarow .Jesli umowil sie znami pod hotelem w Ubud o 8:30h to czekal juz o 8:10h.Na lotnisku tez oczekiwal z karteczka.

Jesli moge sie z czyms do niego doczepic jedynym minusem ktory mi zbytnio nie przeszkadzal jest jego dosc stare auto.Jezdzi bardzo ostroznie  obwozil nas od 8:30 do 19:30h.Caly czas usmiechniety

Znalazlem go z forum  nie pamietam tylko czy to bylo od Bepi.Ma na imie NOMMAN?

Jesli  ktos bardzo potrzebuje moge pogrzebac w emailach i znalezc do niego kontakt.

W piatek si z nim bede widzial.

Pozdrawiam wszystkich z Nusa Dua

Mariusz

olla123 :

Noemi - super plan napisz jak to leci ... tzn krok po kroku 

Jak to leci to sama się gubię  i gdyby nie rozpisany plan to było by ciężko.

Na początek po dwa dni na miasta Sin i KL, potem lot do Jogjakarty na Jawie, a tam cztery dni rozdzielone pomiędzy świątynie Borobudur i Prambanan i dwa wulkany Bromo i Ijen. Przejazd na Bali, dwa dni lenistwa w Meli i lot na Flores i przez trzy dni tropienie smoków, powrót na jedną noc na Bali miasteczko Padangbai bo stamtąd odpływają łodzie na Gili, na Gili Meno trzy noce i słodkie nic nie robienie a na deser Ubud trzy noce.

To pierwszy mój tak długi i skomplikowany logistycznie wyjazd organizowany samodzielnie, zobaczymy jak to wyjdzie 

Noemi, brawo ,plan rewelacja mnóstwo zobaczysz .Baaaardzo jestem ciekawa wrażen aszczególnie spotkania ze smokami

Noemi :

olla123:

Noemi - super plan napisz jak to leci ... tzn krok po kroku 

Jak to leci to sama się gubię  i gdyby nie rozpisany plan to było by ciężko.

Na początek po dwa dni na miasta Sin i KL, potem lot do Jogjakarty na Jawie, a tam cztery dni rozdzielone pomiędzy świątynie Borobudur i Prambanan i dwa wulkany Bromo i Ijen. Przejazd na Bali, dwa dni lenistwa w Meli i lot na Flores i przez trzy dni tropienie smoków, powrót na jedną noc na Bali miasteczko Padangbai bo stamtąd odpływają łodzie na Gili, na Gili Meno trzy noce i słodkie nic nie robienie a na deser Ubud trzy noce.

To pierwszy mój tak długi i skomplikowany logistycznie wyjazd organizowany samodzielnie, zobaczymy jak to wyjdzie 

Wielkie dzieki... mnie najbardziej interesuja wyspy Gili, mam tyko 2 tygdnie zeby to jakos rozkminic tzn jak sie tam dostac z Bali, Ale to chba maly problem bo juz doczytalam mniej wiecej w necie.. bardzo mi sie podobaja te wysepki http://www.gili-paradise.com/

Noemi, jeszcze jedno malutkie pytanie... czym, jak, gdzie i za ile z bali na Flores?

Roma, dopiero teraz odpisuję, bo kilka dni nie miałam dostepu do kompa...

Nam nie robili zdjęć w czasie raftingu, być może, że jakieś firmy organizujące robią, nie wiem.

Tych organizatorów raftingu jest wielu, szczególnie w rejonie Ubud, bo to główne centrum raftingowe.

Możesz też zarazerwować w hotelu, na pewno ci kogoś polecą.

Ja na raftingiem, nie bylam zainteresowana, ale  Mały Zając,  nie był by sobobą, nie patrząc na ulotki i foldery u kierowców*dance4*i biur oferujących  na miejscu . Oj pełno tego było....

Roma, z każdego miejsca na Bali organizowali rafting, ba................, jak namawiali niektórzy.

Mnie ND do gustu nie przypadła................, ale ja dziwny jestem, szukam miejsc: typu trochę natury, trochę ma być rozrywkowo. Dla mnie ND sztuczne miejsce, wszystko dla turystów wybudowane. Zero życia balijskiego Wiem, za chwilę mnie zlinczują, ale ja szczera jestem i zawsze piszę, to co mi w sercu gra!!!