a tą trzecią wezmę Ci w słoiczek na ....Langkawi hehehhe
Morska
*krewetki koktajlowe
*ryż ,może być z imbirem
*winogron( najlepiej zielony,bezpestkowy )
*solone orzeszki nie prażone
Krewetki "udusić" na białym winie i masełku czosnkowym,ok 7-9 min. na patelni ,ryż ugotować lekko a'l denete i uformować z niego tzw.kopiec kreta ( hehehehe ) na talerzu - na "czubek" kopca ( środek ) kładąc krewetki,całość udekorować połówkami winogron i obsypać zblędowanymi orzeszkami ( można je "utłuć " w możdzieżu )
zerknełam co tam mam jeszcze na blogu i będe nieskromna i powiem, ze ta salatka robi zawsze furore, zamieściłam ją na forum kulinarnym gazety.pl i miała same super komentarze:)
Sałatka Weekendowa Koperkowa
6 ziemniaków (dużych)6 jajek6 ogórków kiszonychgroszek z puszki (400g)pęczek świeżego koperkususzony koperekczosneksól/pieprz/cukieroliwamajonezjogurt naturalnymusztarda Dijon lub inna ostra w smaku
Ziemniaki gotujemy w mundurkach, jajka na twardo. Jak nam już wszystko przestygnie zabieramy się do roboty. Sałatkę robi się szybko, bo nie wymaga dużo krojenia. Ziemniaki obieramy i kroimy w grubą kostkę. Ziemniaki muszą dominować w tej sałatce, więc musimy je czuć pod językiem, mają nam się w oczy rzucać. Pokrojone ziemniaki skrapiamy oliwą i posypujemy odrobiną cukru - tak z pół łyżeczki, dodajemy łyżkę pieprzu, łyżkę musztardy, 2 łyżki suszonego koperku i jakieś pół łyzki czosnku w przyprawie. Mieszamy dokładnie i odstawiamy do lodówki, zeby ziemniaki się przegryzły. Nie możemy pominąć w tej sałatce suszonego koperku i mówię tu o koperku, który kupuje się w słoiczkach jako przyprawę. Nie można tego pominąć i nie można tego zastąpić świeżym koperkiem, bo to dwa różne smaki. Jak nam się ziemniaki pięknie przegryzą, nie muszą w tej lodówce siedzieć bardzo długo, godzinka - może dwie wystarczy, zabieramy się za wykonczenie.
Dodajemy teraz pokrojone w średnią kostkę ogórki i jajka, dorzucamy odcedzony groszek i poszatkowany pęczek koperku, solimy odrobinę i mieszamy dokładnie. Dodajemy cztery łyżki majonezu i cztery łyżki jogurtu. Mieszamy i ponownie dokładamy po równej ilości majonezu i jogurtu, aż uzyskamy konsystencje jaka nam podpasuje. Na święta, czy jak mamy gości to zazwyczaj robię sałatkę taką bardziej zbitą i dodaje o te dwie, trzy łyżki majonezu więcej niż jogurtu, żeby prezentowała się lepiej w salaterce. Jeżeli robię tylko dla nas, tak na weekend, to jest taka luźniejsza, bo nie ma nic lepszego niż ten sosik z sałatki, który wysysamy za pomocą kawałka chleba. Sałatka gotowa, najlepiej dać jej czas do rana, niech się przegryzie porządnie. Smacznego:)
Momi wszystko dokładnie tak samo robię tylko z dodatkiem gotowanej wołowiny pokrojonej w kostkę (Sałatka Rosyjska)
Ty wiesz że ta sałatka jest bardzo popularna, nawet tradycyjna u Rosjan oni ją robią obowiązkowo na Sylwestra i nazywają ją " Oliwie"
Lenuś nie niekoniecznie z Prymatową,ale zwróciłaś uwagę,że z tą lepiej to i się posłucham ale ogólnie identyczne składniki i ich ułożenie-a dokłądnie jak mówisz,wersji jest wiele ;).
Asiu-cieszę się ,że smakowało
Momi Twoja koperkowa perfekto dla mnie ,zapisuję .
Zaraz jadę na zakupy i normalnie nie wiem,którą wybrać ,ale chyba na 1. rzut pójdzie Marylkowa z makaronem ,to będę miała jak znalazł jutro do pracy
Ja Karisss spróbuje tej Twojej kokosowej z kurczakiem - tylko żebym nie zapomniała ....hehehe
Lenuś to mnie zaskoczyłas, bo ja tą sałatkę robiłam bardziej na styl tej niemieckiej kartofel salad, ale tej kupowanej w NIemczech nie u nas i to była moja baza, a reszte sobie wzbogaciłam:) A tu się okazuje, ze uknułam ruską sałatke:)
zerknełam co tam mam jeszcze na blogu i będe nieskromna i powiem, ze ta salatka robi zawsze furore, zamieściłam ją na forum kulinarnym gazety.pl i miała same super komentarze:)
Sałatka Weekendowa Koperkowa
6 ziemniaków (dużych)
6 jajek
6 ogórków kiszonych
groszek z puszki (400g)
pęczek świeżego koperku
suszony koperek
czosnek
sól/pieprz/cukier
oliwa
majonez
jogurt naturalny
musztarda Dijon lub inna ostra w smaku
Ziemniaki gotujemy w mundurkach, jajka na twardo. Jak nam już wszystko przestygnie zabieramy się do roboty. Sałatkę robi się szybko, bo nie wymaga dużo krojenia. Ziemniaki obieramy i kroimy w grubą kostkę. Ziemniaki muszą dominować w tej sałatce, więc musimy je czuć pod językiem, mają nam się w oczy rzucać. Pokrojone ziemniaki skrapiamy oliwą i posypujemy odrobiną cukru - tak z pół łyżeczki, dodajemy łyżkę pieprzu, łyżkę musztardy, 2 łyżki suszonego koperku i jakieś pół łyzki czosnku w przyprawie. Mieszamy dokładnie i odstawiamy do lodówki, zeby ziemniaki się przegryzły. Nie możemy pominąć w tej sałatce suszonego koperku i mówię tu o koperku, który kupuje się w słoiczkach jako przyprawę. Nie można tego pominąć i nie można tego zastąpić świeżym koperkiem, bo to dwa różne smaki. Jak nam się ziemniaki pięknie przegryzą, nie muszą w tej lodówce siedzieć bardzo długo, godzinka - może dwie wystarczy, zabieramy się za wykonczenie.
Dodajemy teraz pokrojone w średnią kostkę ogórki i jajka, dorzucamy odcedzony groszek i poszatkowany pęczek koperku, solimy odrobinę i mieszamy dokładnie. Dodajemy cztery łyżki majonezu i cztery łyżki jogurtu. Mieszamy i ponownie dokładamy po równej ilości majonezu i jogurtu, aż uzyskamy konsystencje jaka nam podpasuje. Na święta, czy jak mamy gości to zazwyczaj robię sałatkę taką bardziej zbitą i dodaje o te dwie, trzy łyżki majonezu więcej niż jogurtu, żeby prezentowała się lepiej w salaterce. Jeżeli robię tylko dla nas, tak na weekend, to jest taka luźniejsza, bo nie ma nic lepszego niż ten sosik z sałatki, który wysysamy za pomocą kawałka chleba. Sałatka gotowa, najlepiej dać jej czas do rana, niech się przegryzie porządnie. Smacznego:)
robię taką sałatkę, tylko dodaję jeszcze do niej sporo estragonu.... miodek w gębie
Ja Karisss spróbuje tej Twojej kokosowej z kurczakiem - tylko żebym nie zapomniała ....hehehe
Lenuś to mnie zaskoczyłas, bo ja tą sałatkę robiłam bardziej na styl tej niemieckiej kartofel salad, ale tej kupowanej w NIemczech nie u nas i to była moja baza, a reszte sobie wzbogaciłam:) A tu się okazuje, ze uknułam ruską sałatke:)
Momi hehe czasem nie świadomie możemy stworzyć tradycyjne danie innych narodów, do tego składu tak jak napisałam oni dodają wołowine gotowana lub ozorki.Ale wiadomo można kto jak woli.
dagus ta 1 zamawiam na maj
druga Twoja uwielbiam
lordziu tylko z pecciorino zapisalam
a tą trzecią wezmę Ci w słoiczek na ....Langkawi hehehhe
Morska
*krewetki koktajlowe
*ryż ,może być z imbirem
*winogron( najlepiej zielony,bezpestkowy )
*solone orzeszki nie prażone
Krewetki "udusić" na białym winie i masełku czosnkowym,ok 7-9 min. na patelni ,ryż ugotować lekko a'l denete i uformować z niego tzw.kopiec kreta ( hehehehe ) na talerzu - na "czubek" kopca ( środek ) kładąc krewetki,całość udekorować połówkami winogron i obsypać zblędowanymi orzeszkami ( można je "utłuć " w możdzieżu )
...oby mi się chciało,tak jak mi się nie chce...
Momi wszystko dokładnie tak samo robię tylko z dodatkiem gotowanej wołowiny pokrojonej w kostkę (Sałatka Rosyjska)
Ty wiesz że ta sałatka jest bardzo popularna, nawet tradycyjna u Rosjan oni ją robią obowiązkowo na Sylwestra i nazywają ją " Oliwie"
Lenuś nie niekoniecznie z Prymatową,ale zwróciłaś uwagę,że z tą lepiej to i się posłucham ale ogólnie identyczne składniki i ich ułożenie-a dokłądnie jak mówisz,wersji jest wiele ;).
Asiu-cieszę się ,że smakowało
Momi Twoja koperkowa perfekto dla mnie ,zapisuję .
Zaraz jadę na zakupy i normalnie nie wiem,którą wybrać ,ale chyba na 1. rzut pójdzie Marylkowa z makaronem ,to będę miała jak znalazł jutro do pracy
Ja Karisss spróbuje tej Twojej kokosowej z kurczakiem - tylko żebym nie zapomniała ....hehehe
Lenuś to mnie zaskoczyłas, bo ja tą sałatkę robiłam bardziej na styl tej niemieckiej kartofel salad, ale tej kupowanej w NIemczech nie u nas i to była moja baza, a reszte sobie wzbogaciłam:) A tu się okazuje, ze uknułam ruską sałatke:)
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
kurde postanowiłam robie 2 ! momi koperkową i marylki ze świderkami,bo nie mogłam się zdecydować,dam znać później wrażenia
robię taką sałatkę, tylko dodaję jeszcze do niej sporo estragonu.... miodek w gębie
Karisss a czy Ty nie przesadzasz WIOSNA idzie a Ty wybrałaś sałatki takie dosyć konkretne
Momi hehe czasem nie świadomie możemy stworzyć tradycyjne danie innych narodów, do tego składu tak jak napisałam oni dodają wołowine gotowana lub ozorki.Ale wiadomo można kto jak woli.
Momis sasetka ze szpinakiem i gruszka pyszna (poszła cała). Ja zrobiłam bez drzemu. I dałam pól na pól szpinak i roszponka.
Nastepna na liście lordowskiego;)