Jesteś tutaj
Jesteś tutaj
--------------------
Meksyk - Tulum - cabanias- był ktoś?
czw., 17/07/2014 - 11:37
#1
Meksyk - Tulum - cabanias- był ktoś?
Czy ktoś mieszkał może w tej okolicy i potrafi mi zlokalizować co to za hotel/ cabanas jak sie nazywa z linka poniżej :
https://www.google.com/maps/@20.153426,-87.45699,3a,90y,255.94h,79.87t/data=!3m5!1e1!3m3!1sXhOPru_0oqwAAAQXBgt-hA!2e0!3e11
lub
https://www.google.com/maps/@20.153378,-87.457094,3a,75y,262.55h,89.21t/data=!3m5!1e1!3m3!1snFsq4-urMlAAAAQXBgt-ig!2e0!3e11
bardzo podoba mi się ta miejscówka i hotelik ale nie znam jego nazwy, jest połozony między hotelami Ahau Tulum a Cabanas Tulum czy ktoś z Was kojarzy co to może być ?
nawet barmana zlokalizowałam ..
ino na zbliżeniu koszulki nie widać nazwy hotelu 
https://www.google.com/maps/@20.153523,-87.457071,3a,53.8y,252.46h,73.84t/data=!3m5!1e1!3m3!1s60JAtWIj5e4AAAQXBgt-XQ!2e0!3e11
znalazłam ehh
dziękuję Bogu za stworzenie google maps 
Villa Las Estrellas
http://www.tripadvisor.com/Hotel_Review-g150813-d1896427-Reviews-Villa_Las_Estrellas-Tulum_Yucatan_Peninsula.html#LIGHTBOXVIEW
Bepi no dajesz czadu
Bepi, super miejscówka!! To kiedy?? na jesień??
Katarina , Lenuś jak się uda wracam tam w połowie października, właśnie knuję i przeszukuję
kilometr po kilometrze gogle maps , plaże od Tulum aż po Sian Kaan i Punta Alen napewno chciałabym tydzień posiedziec 
w Palladium Kantenah potem ze 3 noce takie romantico 
jak mi się juz marzyło 10 lat temu kiedy to dotarłam do cabana Diamente K w Tulum i szczeke zgubiłam 
, 
czyli jakieś urokliwe porządne domki/cabanas na samiutkiej plaży w okolicy Tulum 
bo tam miałabym co robić bo w okolicy widzę około 20 km białego puchu i lazuru 
oraz po tym zacisznym raju w Tulum ze 3 noce w jakims Riu moloszku w Cancun 
Bepi,to my znów szczęki zgubimy
super super super,knuj,a ja kciuki potrzymam,żeby wszystko się udało 
Ty to normalnie masz podróżnicze ADHD
ja to się cieszę bo w następnym życiu będziesz moją żoną 
i jak Cie tu nie kochać za to!! 
To ja chyba zostane waszym dzieckem....albo kotem ..albo papugą
tylko bedziecie musiały mie zabierac w kazdą podróz
to mnie chyba została ta niewdzięczna rola kochanka, bo te lepsze miejsca u boku Bepi obsadzone
cudna miejscówka, bardzo romantic - biały mały domek, biały mały płotek i taaaaa plaża
hehehe Wariatuńcie
dobrze że ja pierwsza sobie zaklepałam męża Bepi 
w sensie że nim będę 
Kasik, Żelek, Dzioby - ale z was aparatki
Bepi, trzymam kciuki za plany! Już sie nie mogę doczekać zdjęć z plaż Tulum!!