Jesteś tutaj
Jesteś tutaj
--------------------
wiem że nic niewiem ... Wakacje w Meksyku z małym dzieckiem
ndz., 17/08/2014 - 19:16
#1
wiem że nic niewiem ... Wakacje w Meksyku z małym dzieckiem
czytam i czytam Wasze relacje z Meksyku i czym więcej czytam tym mniej wiem, oprócz tego że musze jechać do Mexiko.
Będziemy mało zwiedzać (albo wcale) bo jedziemy z małym dzieckiem (1,5 roku) więc najbardziej zależy nam na ładnej i płytkiej, spokojnej (wody) plaży oraz dobrym standardzie hotelu.
Wstępnie wybrałam bahie ale odradzacie plaże, dlaczego? Co Wam się tam nie podoba? Dużo ludzi, worki z piaskiem? Dzięki tym workom jest spokojna woda przy brzegu dzięki czemu można się potaplać z dzieckiem (przynajmniej z filmików na youtubie tak wynika)?
Myślałam też nad palladium/barcelo ale niechciałabym za dużo dopłacać bo mieliśmy pojechać gdzieś do europy odpocząć i trochę i tak przekroczymy budżet decydując się na Meksyk ale z drugiej strony wydając tyle kasy człowiek chce być zadowolony z wakacji a nie pluć sobie w brode że mógł dopłacić 2tys i mieć luksus 
Ktoś może porównać hotel palladium palace na punta cana z hotelami w Meksyku? Gdzie wyższy standard? W grudniu 2010 byliśmy na punta cana i wróciliśmy mega zadowoleni ale woda w morzu nie była ciepła (oczywiście dało się kąpać ale nie była to przyjemność jak na samui) czy na rivierze Maya woda na przełomie sierpień/wrzesień jest cieplejsza?
dla mnie wyższy w meksyku ale jak tu porównac ? bez sensu w innych sieciach byłam...chyba tylko ktoś kto był w tej samej sieci tu i tu może udzielić ci odpowiedzi. A z drugiej strony madzia....przecież te standardy sa porównywalne? wybież wg kryterium ważniejszego ...dla mnie nim sa palemki na przykład - spędzam czas na plazy a do basenu wchodze i chcę mieć poczucie że jestem na karaibach - palmy sa dla mnie kwintesencją karaibów. w barcelo zatoki sa bardzo spokojne...baseny piekne...moze tam...na playa del carmen morze bardziej wzbuzone...
...................................................................
www.smakowanie-swiata.pl
....................................................................
standard niby nie ważny ale jak się rozpada to trzba gdzieś się schować
teraz plaża:
nie musi być bezludna, może być zatłoczona ale aby nie było problemów z leżakami
Barcelo fajne ale w porównaniu z bahia na mój termin różnica ok.600 euro (rodzina 2+1) temu chciałam się dowiedzieć co jest nie tak z plażą w bahi
madzik- my bylismy we wrześniu w Grabd Bahia i nie było żadnego problemu z leżakami. Moze to zależy od sezonu? Tew wory z piaskiem moze nie były jakies mega urokliwe ale mni nie przeszkadzały. Jeżeli jedzidesz z dzieckiem, to uważam, ze to jest dobra plaża. Na końcu jest taka mała spokojna , płytak zatoczka. Przy róznicy 600 euro ja bym brała Bahię.
W Palladium byłam tylko na Dominikanie, wiec nie wiem czy jest sens tu cokolwiek porównawać. Aczkolwiek w Palladium na Dominikanie podobało mi sie bardziej niż w Bahia w Meksyku. Ale to są troszkę inne kraje;)
Pozdrawiam serdecznie:)
Madzik jeśli bardzo bardzo zależy Tobie na pięniądzach i nie chcesz przepłacać,to bierz to co Tobie odpowiada,ja tylko ze swojej strony mogę powiedzieć,że w Mexico każda sieć jest dobrze ulokowana,a plaża trochę lepsza,trochę gorsza może być,ale nie jest zła.Nawet w Palladium(Mexico) nie wszędzie kawałki plaży są idealne.
Wiem z opini,że w Occidental Grand Xcaret lubi wiać i falować,to tam by odradzała.
A jak stoi sieć Iberostar Tucan/Quetzal w porównaniu do Bahii w Twoim terminie???? A na ile chcesz jechać?
Nie to że bardzo bardzo zależy mi na pieniądzach (gdyby tak było wziełabym najtańszy hotel).
Chcemy jechać na 2tyg (za ok tydzień po 25 sierpnia).
Iberostar Tucan wychodzi za nas drożej 300 euro.
Mikka czemu bahia w mexico podobała Ci się mniej niż Palladium na dominikanie? My właśnie blyliśmy w palladium na dominikanie (w części palace) i nie chciałabym się rozczarować hotelem dlatego chciałabym chociaż porównywalny standard.
Wracając do bahi najtańsza jest coba ale do tulum jest niewielka dopłata więc jak coś chyba lepiej wziąść tulum bo jest przy plaży a z coby i tak będzie można korzystać?
Ile czasu trwa lot z niemiec (frankfurt) bezpośredi do cancun? Jak licze podane godziny to ok 12? Z Wawy leci się 10 h (informacja na itaka.pl) więc z niemiec nie powinno się krócej?
Jeszcze pytanie ,czym się leci .Jeżeli Drealinerem to może być i krócej .
- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...
Z Monachium lecielismy 11.30 (lot kolo grenlandi, przez wybrzeze kanady i usa). W drodze powrotnej było 10.30 (nad Floryda, a pózniej juz nad Atlantykiem).
madzik- w zasadzie nie ma duzych róznic między hotelem GB w Mexico, a G. Palladium na Dominikanie, ale.... no i tu moje indywidualne (podkreślam indywidualne) odczucia:
- brakowałao mi np bardzo takich ścieżek pod daszkiem żeby dojsc do restauracji, plaży itp. Chronią one nie tylko przed słońcem ale i deszczem. W Bahi wszystko jest odkryte
- kawę miałam w barku w Palladium uzupełnianą codzieńnie, po dwie torebki. W Bahi co drugi dzień
- byłam dokłądnie o tej samej porze, ale w Meksyku (pewnie to wina aktaunej wtedy pogody) strasznie ale to strasznie cuchło wilgocią. Moje skórzane balerinki po trzech dniach całe pokryły się pleśnią. Dodam, iż mieszkałam na piętrze.
- plaże nieporównywalne jak dla mnie. Na Dominikanie duuuuużo ładniejsza
- ogołna atmosfera hotelu, ilośc animacji, wieczornego życia, dodatkowych atrakcji na duzy plus dla Palladium
- teren w Bahi wydawał mi sie dużo rozleglejszy, w zwiazku z tym trudniej go było opanować loistycznie. Duzo poruszaliśmy sie meleksami, w Palaldium wszystko robilismy pieszo.
- no i bardzo konretna uwaga, w Bahia do wszystkich restauracji tematycznych trzeba było robic rezerwację nawet na kilka dni wcześniej, ciagle nam nie psaowała albo godzina alabo dzień. Trudno było czasami się dostosować do dostęponosci stolików (bo wycieczki-wiadomo kończa się późno). W Palladium po prostu szło sie do wybranej restauracji i czekało na stolik. Jedynym wyjatkiem był show cooking w japońskiej. Notabene, w japońskiej w Bahi wkurzyli mnie na maxa, bo rezerwowałam tam miejsce ze wzgladu na to show cooking (które bardzo lubię), a okazało sie, ze do show oni maja takie jakby wyznaczone pokoje, był jeden tylko człowiek który to robił i on przechodił od pokoju do pokoju (tam chyba nawet dwa tylko były z tego co pamietam), a nas usadzili na sali głownej*dash1*, po moich protestach i nizbyt szczesliwej minie, w końcu znaleźli dla nas miejsce w pokoju z show cooking. W paladium wygladało to zupełnie inaczej.
W sumie to drobnostki, ale zapytałas, wiec napisałam
Pozdrawiam serdecznie:)
Lece do Bahi za tydzien. Priorytetem byl rozlegly teren a nie plaza wiec mi bardzo pasuje. Nie wiem czy bede korzystac z restauracji tematycznych, czy wpuszcza mnie z 5-cio miesiecznym dzieckiem? Z wozkiem?
Nigdy nie widzialam w takich restauracjach malych dzieci. Wiec nie przykladam wagi teraz do takich szczegolow. Jak Mijka podrosnie to beda inne priorytety. Poki co Bahia bardzo mi odpowiada.
Trzeba sobie okreslic cele na dany pobyt i tym sie kierowac