Piękna ,kręcą mnie tego typu pamiątki ,ozdoby.Miałam natomiast wiele lat temu przykrą niespodziankę z maską afrykańską lub splot dziwnych wypadków i sceptycznie podchodzę już do tego typu zakupów .Wolę przywozić przyprawy lub ewentualnie inne figurki ...od masek stronię Ale nie zniechęcam .Pumcia ,Twoja jest przepiękna
Masz rację. Zdjęcia pochodzą z różnych stron Meksyku z miesiąca grudnia. To zrobione było w okolicach Kanionu Sumidero, wysoko w górach. Bywały jeszcze chłodniejsze miejsca: San Juan Chamula
ale i cieplejsze: Cancun
czy Acapulco
co nie zmienia faktu ze asortyment jest taki, jaki jest
Kiwi nie strasz wiem gdzieś w necie czytałam,czego nie trzeba przywozić z wakacji.No i takie czary-mary,ok róznie to bywa,kiedy w to wierzysz,to owszem może zadziałać.
A co do masek z mexico,to przewodnik tłumaczył nam jaka maska co za sobą niesie i jak odpowiednio kupić,żeby własnie czary-mary się nie robiły
Katarina takie mam maski ta mała czarna to podobno w domu zbiera złą energie i chroni dom od zła.Według czarów-marów
A te drewniany ponoć niosą dobro i bogatswo do domu Według przewodnika,trzeba zwrócić uwagę to co maski maja na głowach u góry.
Ze niby absolutnie nie kupować figurkę 'ałtarza" na której zabijali ludzi ( w mojej relacji chyba jest foto).W każdym bądź razie każda maska cos za soba niesie jest nawet maska płodnosci itd
głowa cudna
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Wiozlam ja w podrecznym.....,
Piękna ,kręcą mnie tego typu pamiątki ,ozdoby.Miałam natomiast wiele lat temu przykrą niespodziankę z maską afrykańską lub splot dziwnych wypadków i sceptycznie podchodzę już do tego typu zakupów .Wolę przywozić przyprawy lub ewentualnie inne figurki ...od masek stronię Ale nie zniechęcam .Pumcia ,Twoja jest przepiękna
- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...
Kiwi, pisz co się działo!!! Ciekawa jestem!
Lo matko,Bebet jak ty to przytargalas Fotka z plazy taka sobie
Bilbao ato już chyba fotka nie z Jukatanu (3 od dołu),w takich kurtkach zimowych,to chyba bliżej stolicy gdzieś ( aniby sukienku ze wzorem Jukatan)
A kiedy to tak zimno było???
Masz rację. Zdjęcia pochodzą z różnych stron Meksyku z miesiąca grudnia. To zrobione było w okolicach Kanionu Sumidero, wysoko w górach. Bywały jeszcze chłodniejsze miejsca: San Juan Chamula
ale i cieplejsze: Cancun
czy Acapulco
co nie zmienia faktu ze asortyment jest taki, jaki jest
Aaaaa przypomniałam sobie Bilbao byłeś na Wielkiej Konwiście tak?
Pamięć masz świetną
Kiwi nie strasz wiem gdzieś w necie czytałam,czego nie trzeba przywozić z wakacji.No i takie czary-mary,ok róznie to bywa,kiedy w to wierzysz,to owszem może zadziałać.
A co do masek z mexico,to przewodnik tłumaczył nam jaka maska co za sobą niesie i jak odpowiednio kupić,żeby własnie czary-mary się nie robiły
Katarina takie mam maski ta mała czarna to podobno w domu zbiera złą energie i chroni dom od zła.Według czarów-marów
A te drewniany ponoć niosą dobro i bogatswo do domu Według przewodnika,trzeba zwrócić uwagę to co maski maja na głowach u góry.
Ze niby absolutnie nie kupować figurkę 'ałtarza" na której zabijali ludzi ( w mojej relacji chyba jest foto).W każdym bądź razie każda maska cos za soba niesie jest nawet maska płodnosci itd