--------------------

____________________

 

 

 



Geocaching, opencaching - genialna zabawa dla każdej rodziny + fotorelacje

46 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
KIWI
Obrazek użytkownika KIWI
Offline
Ostatnio: 8 lat 6 miesięcy temu
Rejestracja: 05 wrz 2013

Zrobiliście mu dotąd najdłuższy spacer Biggrin  .Ok.1300 km to jest coś   I-m so happy Biggrin .Czuł się nie halo we włoskich kretowinach to powrócił do ojczyzny ROFL

- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...

MaLa
Obrazek użytkownika MaLa
Offline
Ostatnio: 6 lat 3 miesiące temu
Rejestracja: 07 kwi 2014

KIWI :

Zrobiliście mu dotąd najdłuższy spacer Biggrin  .Ok.1300 km to jest coś   I-m so happy Biggrin .Czuł się nie halo we włoskich kretowinach to powrócił do ojczyzny ROFL

 ROFL

za gorąco mu było

Ciągle przed siebie...

Bachulka
Obrazek użytkownika Bachulka
Offline
Ostatnio: 9 miesięcy 1 tydzień temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Geocaching jest naprawde fajna zabawa (przerabialismy to ze 2 lata temu ) - mysle ze nie powinno sie jednak podawac dokladnych miejsc - tym bardziej zdjec , wiesz ludzie sa rozni niektorzy wiedza o co chodzi i potrafia sie bawic a niektorzy niestety nie i niszcza tylko Aggressive

Fajnie jednak spedzacie z rodzinka czas - tak trzymac Good

Nie odkladaj marzen - odkladaj na marzenia.

MaLa
Obrazek użytkownika MaLa
Offline
Ostatnio: 6 lat 3 miesiące temu
Rejestracja: 07 kwi 2014

Bachulka :

Geocaching jest naprawde fajna zabawa (przerabialismy to ze 2 lata temu ) - mysle ze nie powinno sie jednak podawac dokladnych miejsc - tym bardziej zdjec , wiesz ludzie sa rozni niektorzy wiedza o co chodzi i potrafia sie bawic a niektorzy niestety nie i niszcza tylko Aggressive

Fajnie jednak spedzacie z rodzinka czas - tak trzymac Good

nie do końca się z tym zgadzam bo większość skrzynek w swoich opisach ma spojlery i można dokładnie zobaczyć więc zakładając że ktoś będzie chciał ją zniszczyć nie będzie jej szukał tu na forum tylko w największej bazie danych jaką jest strona opencaching

U nas dzisiaj dzieci nie odpuściły jak usłyszały że w okolicy jest kesz w piwnicach "nawiedzonego domu" Wink Tak więc po pracy męża wsiedliśmy w dwa samochody i pojechaliśmy na poszukiwania. Jutro wkleję zdjęcia Biggrin bardzo klimatyczne miejsce to było Wink

Ciągle przed siebie...

KIWI
Obrazek użytkownika KIWI
Offline
Ostatnio: 8 lat 6 miesięcy temu
Rejestracja: 05 wrz 2013
  1. MaLa allllleeeee się zapowiaaaadaaaaa Yahoo .Heheheheh czekam na fotki Biggrin .Albo nie,wróć Dash 1  ....najpierw pobiegnę do pracy a potem poczekam Crazy

- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...

MaLa
Obrazek użytkownika MaLa
Offline
Ostatnio: 6 lat 3 miesiące temu
Rejestracja: 07 kwi 2014

KIWI leć pracuj a ja tu na spokojnie wkleję zdjęcia Wink

Tyle że fatalniej jakości są bo już dosyć ciemno było Boredom

Rany ale dzieci miały ciśnienie aby tam jechać hehe i chyba były trochę zawiedzione że nic tam nie straszyło Wink

Historia budynku jest ciekawa:

"Podobno budynek zaczął wznosić jakiś nieco "szemrany" 
nowobogacki na początku lat 90-tych. Podobno był to samowola budowlana, która w 
 planach miała być następnie zalegalizowana. Według zamierzeń budynek stylem miał nawiązywać do dworku czy też pałacyku. Miał być wykorzystywany komercyjnie jako  "taki hotelik, wie pan, burdelik...". Budowy nigdy nie ukończono. Szemrany właściciel najwyraźniej komuś - równie lub bardziej szemranemu - podpadł i na budowie podłożono ogień. Od tamtego czasu budynek znajduje się w takim stanie jak widać (ślady pożaru są widoczne). Szemrany inwestor na takie dictum zniechęcił się do inwestycji i 
sprzedał teren z budynkiem. Nabywcą został podobno Adam Gessler - znany warszawski 
 restaurator. Dalej budynek podobno został zlicytowany za długi. A o aktualnym właścicielu nic nie wiadomo."

Tak więc budynek stoi sobie od lat w środku lasu i robi wrażenie.

Staramy się nie wchodzić z dziećmi do miejsc które są niebezpieczne ale po sprawdzeniu piwnice okazały się w idealnym stanie i schodami zeszliśmy na dół

Oczywiście byliśmy zaopatrzeni w latarki a niektórzy nawet w takie cuś Biggrin

Na dole nie mogliśmy ogarnąć tego wszystkiego wyobraźnią i nawet to że była z nami koleżanka która jest architektem nie pomogło. Na dole jest przynajmniej kilkadziesiąt dziwnych pomieszczeń, z łukami, dziwnymi wnękami. Wchodzi się z jednego do drugiego. Kosmos jakiś ! Chętnie zobaczyłabym plany tego budynku.

Sorry zdjęcia fatalne - światła brak i dobrego sprzętu też.

Znalezionego kesza wytargaliśmy na zewnątrz

I fajne jest to że najlepsza przyjaciółka mojej Młodej i jej mama a jednocześnie nasze sąsiadki też połknęły bakcyla Biggrin i jeśli pogoda pozwoli (zbiera się na burzę) i zdrowie (Młodą w szkole bolał brzuch) to plan popołudniu jest na wizytę w opuszczonym szpitalu psychiatrycznym dla Żydów. OJ historię to on ma taką że włosy stają dęba ale o tym później Wink

Ciągle przed siebie...

marinik
Obrazek użytkownika marinik
Offline
Ostatnio: 2 miesiące 3 tygodnie temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Tez zlapalismy tego bakcyla.

J.(malzonka),marinik i Wiktor (wnuk). Zaliczony dluuuugi spacer i 3 skrzynki. Troche nam jamniory przeszkadzaly, na kolejne poszukiwania juz ich nie wezmiemy.

Ale fajna zabawa.

KIWI
Obrazek użytkownika KIWI
Offline
Ostatnio: 8 lat 6 miesięcy temu
Rejestracja: 05 wrz 2013

Marinik ,chwal się co zwiedziliście i zdobyliście Biggrin ,jakie rejony itd. Fajna zabawa ,prawda ? Smile

- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...

marinik
Obrazek użytkownika marinik
Offline
Ostatnio: 2 miesiące 3 tygodnie temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

KIWI - zabawa z dzieciakami jest fantastyczna.

To byl nasz debiut i nawet nie za bardzo przygotowani bylismy.

Zaliczone:

1. http://opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=24761

a przy okazji sama okolica jakze cudna - do Lasu Lagiewnickiego czesto sie wybieramy na spacery, ale akurat w tym rejonie nie bylismy,

2. http://opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=32403 - tu mialem obawy co do opisu, ze niby dla +18 - ale zaryzykowalem i dobrze, bo ten skarb naprawde extra.

3. http://opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=23252 - tu lekkie rozczarowanie, ale i tak przygodna niezla.

Ponoc Wiktor caly wieczor zdawal rodzicom relacje. Naprawde swietna rodzinna zabawa.

KIWI
Obrazek użytkownika KIWI
Offline
Ostatnio: 8 lat 6 miesięcy temu
Rejestracja: 05 wrz 2013

Marinik ,no coś Ty - dorośli też mają ubaw Dirol .Widzę ,że obraliście tematykę dla ciała i ducha Biggrin .Na bogato ...w stylu Ferrari i gorzelni Pleasantry .A już tak na serio - jest zabawa połączona z ciekawą formą zwiedzania i zdobywaniem wiedzy ,o to chodzi Smile .

- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...

Strony

Wyszukaj w trip4cheap