Pereira widzę ,że ci trafiłam z tą Brukselą i prezentem jednocześnie he he .Już cię wrzuciłąm na odliczankę a fotki chetnie zobaczę, bo ja w B. nigdy nie byłam..
Perejra -25 dni - nostalgiczne spotkanie po latach ze znajomymi w Brukseli
Megi, bardzo fajny artykuł , jesteście sławni he he A swoją drogą to niezłe różnice temperatur was tam czekają. Upały jak u nas ,ale ta zimnica w nocy brr. Kciukasy tak jak pisze Huragan, na bank będą !!
Iwusia, wrócisz i juz jak zapakujesz walizę do szafy, będzie spokojnie czas na opisywanie twoich wypraw
Tadzik, 39 C !! aż nie do uwierzenia.. Jak twoje pieski znoszą upały ? może jak ten poniżej ?
Asiu, dzieki za pyszne zimne drinki !!
Została wieć nam do odganiecia zagadka historyczna z wczoraj, dzis inna odslona tego miasta
Koledze redaktorowi maly byczek w tekscie sie przytrafil,bo na wysokosc 4280 tys.m. to raczej nie wjedziecie;)
Ale pomijajac to to oczywiscie ze trzymamy chyba wszyscy za was kciuki ,bo wyprawa dosyc egzotyczna i przez bardzo interesujace kraje.
Huragan , nie trafił mu się byczek, faktycznie ta przłęcz jest na takiej wysokości i można nią normalnie przejechać.
W 4280 m nad poziomem morza to jak najbardziej wierze,i to doprawdy niezly wyczyn tam przejechac,ale w 4280 TYS m,to juz mam male problemy
Ale wiem,ze sie czepiam
Zycze neisamowitej podrozy i przedewszystkim byscie bezpiecznie dojechali,objechali i wrocili,bo wiadomsoci ostatnie stamtad naprawde troche niepokajace o tych zachodnich turystach.
A zagadka-strzelam,ze to przedwojenna Warszawa,z ktorej nic nie zostalo
—
https://marzycielskapoczta.pl/
Napisz pocztowke ze swoich podrozy do chorych dzieci
Andrew, gratulacjony !!! przed tobą przemiła pespektywa wpis na odliczanke właśnie zrobiony
Andrew- to już jutro !!! - ucieczka od cywilizacji w Bieszczadach po polskiej i słowackiej stronie onie
Tadzik, piwinica ???? no chyba że taka z oknami, tarasem i wyjściem na ogród z basenem
Huragan, strzał ale idealnie trafiony to nieistniejąca już przedwojenna Warszawa.Na dzisiejszym zdjęciu jest Teatr Wielki. Dla ciebie dziewczyny z tamtych czasów s trojach kąpielowych a dla wszystkich jeszcze jedna sentymentalna fotka .. to była wizytówka i duma przedwojennej Wwy- Pałac Saski..niestety do tej pory nieodbudowany choć pare lat temu była decyzja, a szkoda..
Ja już w Krakowie, o dziwo udało się wyjechać z Zakopanego bez korków. Zakopianka rośnie w oczach, wygląda imponująco. Jeszcze trochę i nią pojedziemy.
Potem się zakorkuje znowu w Poroninie, ale cóż taki już żywot.
Jutro z rana startujemy do Warszawy a o 16 wylatujemy.
Mój biedny kot, już na dobre pewnie się na mnie obrazi. Został z mamą ale nigdy nie jest zadowlony.
Dzień dobry,
karaibskich upałów ciąg dalszy
Pereira widzę ,że ci trafiłam z tą Brukselą i prezentem jednocześnie he he .Już cię wrzuciłąm na odliczankę a fotki chetnie zobaczę, bo ja w B. nigdy nie byłam..
Perejra -25 dni - nostalgiczne spotkanie po latach ze znajomymi w Brukseli
Megi, bardzo fajny artykuł , jesteście sławni he he A swoją drogą to niezłe różnice temperatur was tam czekają. Upały jak u nas ,ale ta zimnica w nocy brr. Kciukasy tak jak pisze Huragan, na bank będą !!
Iwusia, wrócisz i juz jak zapakujesz walizę do szafy, będzie spokojnie czas na opisywanie twoich wypraw
Tadzik, 39 C !! aż nie do uwierzenia.. Jak twoje pieski znoszą upały ? może jak ten poniżej ?
Asiu, dzieki za pyszne zimne drinki !!
Została wieć nam do odganiecia zagadka historyczna z wczoraj, dzis inna odslona tego miasta
No trip no life
Nie wiem jak to zabrzmi, ale psy trzymam ... w piwnicy
No a po pracy wieczorem jest już dla nich na podwórku znośnie + basen, zraszacz i takie tam
Tadzik - pieski mają szczęście - mieć takiego Pana
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
Ale wiem,ze sie czepiam
Zycze neisamowitej podrozy i przedewszystkim byscie bezpiecznie dojechali,objechali i wrocili,bo wiadomsoci ostatnie stamtad naprawde troche niepokajace o tych zachodnich turystach.
A zagadka-strzelam,ze to przedwojenna Warszawa,z ktorej nic nie zostalo
https://marzycielskapoczta.pl/
Napisz pocztowke ze swoich podrozy do chorych dzieci
Andrew, gratulacjony !!! przed tobą przemiła pespektywa wpis na odliczanke właśnie zrobiony
Andrew- to już jutro !!! - ucieczka od cywilizacji w Bieszczadach po polskiej i słowackiej stronie onie
Tadzik, piwinica ???? no chyba że taka z oknami, tarasem i wyjściem na ogród z basenem
Huragan, strzał ale idealnie trafiony to nieistniejąca już przedwojenna Warszawa.Na dzisiejszym zdjęciu jest Teatr Wielki. Dla ciebie dziewczyny z tamtych czasów s trojach kąpielowych a dla wszystkich jeszcze jedna sentymentalna fotka .. to była wizytówka i duma przedwojennej Wwy- Pałac Saski..niestety do tej pory nieodbudowany choć pare lat temu była decyzja, a szkoda..
No trip no life
Niestey Nelcia, zwykła piwnica z wyjściem do garażu
Nelciu mogę prosić o małą zmianę w moim wyjeździe? Data przesunęła się o 1 dnień, czyli zostało 121
iiii jeeeszcze o dodanie jednej wycieczki: Cypr- Ajia Napa za 63 dni
Jak dobrze tu zajrzec i zobaczyć jak ten licznik sukcesywnie maleje
Dzieki Asienko za piekne fotki. Wzgórze świątynne z pewnością zobaczę, tylko lazurków u mnie nie będzie, ala coś za coś...
Pozdrawiam
I.
Iwona
Ja już w Krakowie, o dziwo udało się wyjechać z Zakopanego bez korków. Zakopianka rośnie w oczach, wygląda imponująco. Jeszcze trochę i nią pojedziemy.
Potem się zakorkuje znowu w Poroninie, ale cóż taki już żywot.
Jutro z rana startujemy do Warszawy a o 16 wylatujemy.
Mój biedny kot, już na dobre pewnie się na mnie obrazi. Został z mamą ale nigdy nie jest zadowlony.
Bawcie się dobrze i wypoczywajcie. Pozdrawiam
megi zakopane
Czy może wiecie gdzie znajduje sie takie fajne miejsce??? - ja jak zwykle nie wiem
Miłego dnia i odrobiny klimy dla wszystkich!
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!