Margerytko, czeka cię juz za chwilę spotkanie z kulturą Majów wspaniałych wakacji
asMieszko, jasne ,że to nasze piękne Mazurki .Duże brawa za rozszyfrowanie bo to wcale nie było łatwe . Czeka cię więc dziś kolejna nagroda , spływ kajakowy, lubisz takie atrakcje ?
Powiedz, wyjazd do Taj łączysz z Malediwami ?
Czy nasi podróżnicy którzy wyjechali na wojaże jakiś czas temu juz powrócili ?
Sigma przyżyłeś wysokości, widoki powaliły?
Jorguś jakie wrażenia z La Gomery i Palmy ?
Bilba rafa wciąż żyje ? ale upały w Egipcie pewnie takie jak u nas?
Anna na pewno trochę przeżyłaś feralny lot na Madagaskar a jak sama wycieczka ?
Dawno kawki nie było, więc to właśnie dziś pora i nowa fotozagadka
Fragola, gratki !!! kolejnego wyjazdu ,ale wiesz na Borneo w twoim wydaniu wciąż czekamy
Fragola -5 dni - czas na łyk kultury i ogladanie dzieł niderlandzkich malarzy
Wiem, głupio mi, ale wszelkie wolne chwile spędzam na poszukiwaniu kolejnych kierunków wyjazdowych i odrabianiu zaległości domowych (uwielbiam gotować). Borneo chyba dorównało wyspom indonezyjskim. Przechodzą mnie dreszcze kiedy czytam o tym, co dzieje sie na Lomboku:( Byłam tam 4 lata temu.
Dzień dobry Wszystkim!
DZIŚ JEST NIEDZIELA- 5 SIERPNIA 2018
IMIENINY OBCHODZĄ: KASJAN,OSWALD
Urodziny obchodzą: wszyscy urodzeni 5 SIERPNIA
ZNAK ZODIAKU: LEW
Do wymarzonych wakacji coraz bliżej...
Na czele odliczanki jest TADZIK!!!
Tadzik - 206 dni - first minute na Wyspach Zielonego Przylądka
Umilka - 184 dni - wyprawa do Indii
i Nepalu 
Ela - 184 dni - Kuba - wyspa jak wulkan gorąca
Margerytka - 182 dni - drugie podejście do Laosu
Tadzik - 164 dni - Sri Lanka
Nelcia - 152 dni - powrót na rozbujane fale w poszukiwaniu śladów Magellana i Amundsena
Basia 35 - 141 dni - śladami Dody i Lewandowskich czyli sylwester w Dubaju
Greg- 118 dni - rejs transatlantycki z Savony na Karaiby
as_Mieszko - 118 dni -oblotówka po Azji
Basia 35 - 107 dni - Mauritius - rajskie wakacje
Żelek-100 dni - zwiedzanie Mauritius
Turkus- 96 dni- listopadowa wyprawa na Mauritius
Tadzik - 70 dni - wypad na Zanzibar
z pobytem w Stone Town 
Bajka - 40 dni - chcieć to móc czyli trip4cheap
na Karpathos 
Agucha-26 dni- miesięczna wyprawa do Australii
Perejra -22 dni - nostalgiczne spotkanie po latach ze znajomymi w Brukseli
Umilka - 20 dni - Kenia - w poszukiwaniu zwierzaków
i zapachu afrykańskiej sawanny 
Makono - 17 dni - wakacje na Majorce
Basia 35 - 13 dni - weekend w czeskiej Szwajcarii
Ela - 11 dni - od Amazonii
do Atacamy 
czyli 4x4 przez Boliwię i Chile
Korolowa - 10 dni - wakacje w hawajskich raju na: Oahu
i Kauai 
Basia-A- 5 dni - wakacje na plażach w Bułgarii
Miłego dnia
No trip no life
Dzień dobry,
niedziela kochani, wciąż weekendujemy
Margerytko, czeka cię juz za chwilę spotkanie z kulturą Majów
wspaniałych wakacji 
asMieszko, jasne ,że to nasze piękne Mazurki .Duże brawa za rozszyfrowanie bo to wcale nie było łatwe
. Czeka cię więc dziś kolejna nagroda , spływ kajakowy, lubisz takie atrakcje ?
Powiedz, wyjazd do Taj łączysz z Malediwami ?
Czy nasi podróżnicy którzy wyjechali na wojaże jakiś czas temu juz powrócili ?
Sigma przyżyłeś wysokości, widoki powaliły?
Jorguś jakie wrażenia z La Gomery i Palmy ?
Bilba rafa wciąż żyje ? ale upały w Egipcie pewnie takie jak u nas?
Anna na pewno trochę przeżyłaś feralny lot na Madagaskar a jak sama wycieczka ?
Dawno kawki nie było, więc to właśnie dziś pora
i nowa fotozagadka
No trip no life
Po Borneo, Singapurze czas na łyk kultury i ogladanie dzieł niderlandzkich malarzy. 11 sierpnia jadę do Holandii
Fragola, gratki !!! kolejnego wyjazdu ,ale wiesz na Borneo w twoim wydaniu wciąż czekamy
Zuza, mam nadzieję, że Madagaskar oczaruje cie tak jak mnie..
No trip no life
Papatki wszystkim ..... lecę
Maje czekają 
Margerytka
Nelcia, kajaki to idealny pomysł na niedzielne popołudnie, dzięki
Tak, razem z Tajlandią zaliczymy w jednej podróży jeszcze Malediwy i Singapur
Margerytka, jest szansa na relacje z Twojej podróży? Bardzo mnie ten kierunek interesuje i chętnie bym o nim poczytała
Nelcia, oczywiście wróciłem.
Wszystkie relacje tradycyjnie przeczytane (u lemurów było zimno?).
La Gomera super, La Palma też (organów nie było, były grinwaldy).
Zdjęć oczywiście nie ogarnąłem, ale bedę sie starał.
Relacja bedzie, wytrwałości.
A swoją drogą niedawno się chwaliłem, że na lotnisku w Dubaju jestem częściej niż u siostry w Bydgoszczy. A w tym roku 2 wyjazdy i Europa...
Jorguś
siemanko popolnocne Wszystkim !!! : )
wlasnie mamy przesiadke w Dubajewie i nadrabiam odliczankowe zaleglosci ; )
a o Zanzibarze powiem tyle...a wlasciwie to poczekajcie na relacje ; )))
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
Wiem, głupio mi, ale wszelkie wolne chwile spędzam na poszukiwaniu kolejnych kierunków wyjazdowych i odrabianiu zaległości domowych (uwielbiam gotować). Borneo chyba dorównało wyspom indonezyjskim. Przechodzą mnie dreszcze kiedy czytam o tym, co dzieje sie na Lomboku:( Byłam tam 4 lata temu.
Dzień dobry,
Margerytko , Maje juz cię najpewniej powitały z otwartymi ramionami
asMieszko, ja tez lubię kajaczki
Bardzo fajny azjatycki melanż cię czeka .. 
Radek, witaj z Dubaju , choc pewnie teraz już dotarłeś do domku
? zaciekawiłeś mnie.. czekam więc na relację
Fragola, jakie kolejne kierunki ci chodzą po głowie ?
A propos Lombok, podobno jest tam 4 turystów z Polski..
Jorguś, nie było pogody na organy ? czyli i jedna i druga wyspa ci sie spodobala.To brzmi dobrze pod kątem moich planów na La Palmę
No trip no life