I jeszcze krotki filmik pokazujacy jak tam mocno od przeleczy na szczyt wialo.Ale musze pochwalic ludzi wchodzacych na gore.Mimo,ze na dole w Karpaczu ladna wrecz mozna powiedziec jeszcze letnia pogoda i ludziki tam w krotkich rekawkach latali,to ci co szli na gore dobrze byli przygotowani i wszyscy ktorych widzialem mieli odpowiedni ubior na takie warunki.Tych slynnych typkow w sandalach i T-Shirrtach wchodzacych na szczyty gor nie widzialem. I zeby nie bylo watpliwosci,to mimo trudnych warunkow atmosferycznych nie byly zapowiadane na ten dzien zadne burze,bo bym sie tam na gore nie pchal po tym co ostatnio w Tatrach sie wydarzylo.Byla mgla,wiatr i chmury,ale deszczowo czy burzowo nie bylo
—
https://marzycielskapoczta.pl/
Napisz pocztowke ze swoich podrozy do chorych dzieci
Przed nami ostatni dzień września. Pogoda w Wwie jak Mabro wspomniala kiepska, przynajmniej na razie. Jednak przestało padać i pomału się przejaśnia
Dziś dzień Chłopaka, nie zapomnijcie podróżniczki wyściskać swoich manów tych małych i dużych . A dla naszych forumowych Panów specjalne życzenia Dziewczyny przyłączacie się do tych życzeń ?
Huragan gratulacje !!!! filmik obejrzany, rzeczywiście na górze słabo z widocznością, ale najważniejsze ,że udało ci się Niestety zdjęć nie widać i to żadnego Wstaw prosze jeszcze raz , koniecznie z Albumu
Umilko, dzisiaj rzeczywiście część fotek widać część nie a jak widzisz wszyscy chcą zobaczyć twoją Kenię. Wstaw pls ponownie.
Piea, jaki grzybki udało ci się zebrać ?
Jeśli chodzi o te moje fotki..to przecież nie pierwszy raz je tracę. No nic się nie uczę... Będę jednak szukać, przepatrzę cały dom i jak trzeba będzie to i worek z odkurzacza.Kupie maskę na twarz i będę działać. Ta pamieć jest jednak tak malutka Tak jak mówicie , strata jest nie do odrobienia, nie ma zdjęć niestety z kilku wyjazdów, a ten byłby kolejny . Huragan, na szczęście mam trochę fotek na fonie. Ja też robię na 2 ręce, choc oczywiście tych z telefonu mam niedużo.
Mam do was pytanie , czy korzystacie do fotek z drona ? jeśli tak to jakiego ?
Dziś w zagadce rzadki , wręcz bardzo rzadki kierunek podróżniczy...
Piea, nie bądź taka tajemnicza i zdradź gdzie jest ten Twój las. Szukam miejsca niedaleko Warszawy na jednodniowy grzybowy wypad. Kiedyś jeździłam w okolice Wyszkowa ale w tym roku nie tam grzybów Obiecuję, że nie wyzbieram wszystkiegi A jeśli obawiasz się najazdu całego Forum to napisz do mnie na priv - nie zdradzę Twojej miejscówki nikomu
Nel, zagadka dziś łatwa Chociaż tam nie byłam to wiem, że to Mekka w Arabii Saudyjskiej Może teraz, po ułatwieniach wizowych, będzie łatwiej odwiedzić to miejsce.
Pytałaś parę dni temu czy coś knuję? Oczywiście Jak tylko coś wykombinuję to dam znać. Obecnie robię rozeznanie i czekam na super okazje. Już parę takich okazji było ale nie mogłam jechać, jednak nie tracę nadziei, że coś się trafi. Ostatni kwartał to zwykle duże obniżki cen wyjazdów więc może ...
Mabro, trzymam kciuki za knucie !! A jakie okazje fajne widzialas ostatnio i uciekly ?
Zagadkę rozwiązałaś idealnie to Mekka , do której mimo poluzowania dla turystów , pewnie nie będzie się mozna dostać. Dla ciebie kreacje prosto z Arabii Saudyjskiej. Którą wybierasz ?
hmm-ladowalem fotki z albumu,wiec jestem zaskoczony,ze nie widac .Moze trzeba odczekac jakis czas od zaladowania ich w googla do publikacji tutaj,bo zrobilem to zaraz jedno po drugim?Sprobuje wieczorem albo jutro jeszcze raz.
—
https://marzycielskapoczta.pl/
Napisz pocztowke ze swoich podrozy do chorych dzieci
hmm-ladowalem fotki z albumu,wiec jestem zaskoczony,ze nie widac .Moze trzeba odczekac jakis czas od zaladowania ich w googla do publikacji tutaj,bo zrobilem to zaraz jedno po drugim?Sprobuje wieczorem albo jutro jeszcze raz.
Huragan, ja widzę wszystkie Twoje fotki ale tylko w "pracowym" komputerze, w telefonie ich nie widzę
Nelciu, teraz dopiero doczytałam o Twoje stracie Może rzeczywiście warto przeszukać odkurzacz- mam nadzieję, że karta się znajdzie. My zawze robimy na dwa aparaty, ale nawet utrata jednego byłaby ogromna stratą.
Tak a propos utraty zdjęć: Kiedy w lutym byliśmy na wycieczce w Indiach, jednemu z uczestników (w dodatku panu, któremu kilka miesięcy wcześniej zmarła żona) skradziono aparat NA LOTNIKU w Varanasi. Wszystkie zdjęcia, które miał z Indii, bo wylatywaliśmy już do Nepalu- utracił bezpowrotnie. Aparat zniknął na taśmie przy odprawie na lotnisku. Pan wszczął alarm i kazał ochronie przeszukać stanowisko odprawy, bo był pewein, że to właśnie obsługa lotniska. Niestety, dla nich podejrzani byliśmy tylko my- uczestnicy wycieczki.
A co do moich zdjęć, zaraz spróbuję coś pokombinować
Huragan- filmk obejrzałam. No podziwiam, bo ja w taką pogodę chyba bym się nie zdecydowała ruszyć w góry- zwłaszcza po ostatnich wydarzeniach. U mnie dziś wieje niemiłosiernie, już był deszcz, grad, burza. Jutro wybieram się na grzyby, choć już mam zapas cyba na 2 lata. W sumie pop takiej suszy nie spopdziewałam się, że w ogóle będą jakieś grzyby, a tu szok.
Ale zdjęć Twoich też nie widzę.
Poprawiłam 3 pierwsze zdjęcia- dajcie znać, czy widzicie małpę
I jeszcze krotki filmik pokazujacy jak tam mocno od przeleczy na szczyt wialo.Ale musze pochwalic ludzi wchodzacych na gore.Mimo,ze na dole w Karpaczu ladna wrecz mozna powiedziec jeszcze letnia pogoda i ludziki tam w krotkich rekawkach latali,to ci co szli na gore dobrze byli przygotowani i wszyscy ktorych widzialem mieli odpowiedni ubior na takie warunki.Tych slynnych typkow w sandalach i T-Shirrtach wchodzacych na szczyty gor nie widzialem.
I zeby nie bylo watpliwosci,to mimo trudnych warunkow atmosferycznych nie byly zapowiadane na ten dzien zadne burze,bo bym sie tam na gore nie pchal po tym co ostatnio w Tatrach sie wydarzylo.Byla mgla,wiatr i chmury,ale deszczowo czy burzowo nie bylo
https://marzycielskapoczta.pl/
Napisz pocztowke ze swoich podrozy do chorych dzieci
Dzień dobry podróżnicy
Dzisiaj mamy : PONEDZIAŁEK,30 września
Imieniny obchodzą :Grzegorz, Zofia
Do wymarzonych wakacji coraz bliżej...
UWAGA ZMIANA !!!
Na czele odliczanki jest teraz UMILKA !!!
Umilka- 300 dni- Dominikana- wypoczynek pod palmami
Tadzik - 258 dni - powrót na Majorkę
Sigma - 185 dni -2 tygodnie na wyspie Mahe czyli kolejne zwiedzanie plaż na Seszelach
Glasvegas - 173 dni Fuerteventura
Tadzik - 159 dni - powrót na Malediwy, tym razem Atol Południowy
Basia 35 - 165 dni -Azjatyckie Tygrysy i wypoczynek na Langkawi
Mikka- 151 dni- rejs po Oceanie Indyjskim
Sigma - 126 dni - Etiopia Dolina Omo i Plemiona Południa
Margerytka - 103 dni - podróż do Gambii i Senegalu
Tadzik - 95 dni - wielkie trzeżwienie na Zanzibarze
Basia 35 - 88 dni - Sylwester w Marsa Alam
Umilka - 61 dni - wyprawa do Birmy
Basia 35 -50 dni - Mauritius rajskie wakacje
Mikka- 32 dni- listopadowe wakacje na Zanzi
Sigma - 22 dni -kolejne podejście do Parków Narodowe Chin-Góry Żółte ,Zhangjiajie ,góry Tianmen
Dana i Trina -21 dni - wspólny wypad do Jordanii
megizak - 19 dni tajemnicza grecka wyspa Karpathos
Andrew - 13 dni - Kambodża z plecakiem czyli powrót na szlaki
Radek - 12 dni -Kempinski i Morze Martwe,czyli...Jordania relaksowo
Alamed- 11 dni-Kreta tym razem wschodnia
Tadzik - 5 dni - kolejne podejście do WZP
No trip no life
Cześć kochani
Przed nami ostatni dzień września. Pogoda w Wwie jak Mabro wspomniala kiepska, przynajmniej na razie. Jednak przestało padać i pomału się przejaśnia
Dziś dzień Chłopaka, nie zapomnijcie podróżniczki wyściskać swoich manów tych małych i dużych
. A dla naszych forumowych Panów specjalne życzenia 
Dziewczyny przyłączacie się do tych życzeń ?
Huragan gratulacje !!!! filmik obejrzany, rzeczywiście na górze słabo z widocznością, ale najważniejsze ,że udało ci się
Niestety zdjęć nie widać i to żadnego 
Wstaw prosze jeszcze raz , koniecznie z Albumu
Umilko, dzisiaj rzeczywiście część fotek widać część nie a jak widzisz wszyscy chcą zobaczyć twoją Kenię. Wstaw pls ponownie.
Piea, jaki grzybki udało ci się zebrać ?
Jeśli chodzi o te moje fotki..to przecież nie pierwszy raz je tracę. No nic się nie uczę...
Będę jednak szukać, przepatrzę cały dom i jak trzeba będzie to i worek z odkurzacza.Kupie maskę na twarz i będę działać. Ta pamieć jest jednak tak malutka 
Tak jak mówicie , strata jest nie do odrobienia, nie ma zdjęć niestety z kilku wyjazdów, a ten byłby kolejny . Huragan, na szczęście mam trochę fotek na fonie. Ja też robię na 2 ręce, choc oczywiście tych z telefonu mam niedużo.
Mam do was pytanie , czy korzystacie do fotek z drona ? jeśli tak to jakiego ?
Dziś w zagadce rzadki , wręcz bardzo rzadki kierunek podróżniczy...
No trip no life
Piea, nie bądź taka tajemnicza i zdradź gdzie jest ten Twój las. Szukam miejsca niedaleko Warszawy na jednodniowy grzybowy wypad. Kiedyś jeździłam w okolice Wyszkowa ale w tym roku nie tam grzybów
Obiecuję, że nie wyzbieram wszystkiegi 
A jeśli obawiasz się najazdu całego Forum to napisz do mnie na priv - nie zdradzę Twojej miejscówki nikomu 
...no,chopaki gdyby dziś "ktoś" Wam zbyt wiele gadał,pouczał,utyskiwał, zastosujcie ; ))))
...siemanko poniedziałkowe Wszystkim !!! : )
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
Nel, zagadka dziś łatwa
Chociaż tam nie byłam to wiem, że to Mekka w Arabii Saudyjskiej 
Może teraz, po ułatwieniach wizowych, będzie łatwiej odwiedzić to miejsce.
Pytałaś parę dni temu czy coś knuję? Oczywiście
Jak tylko coś wykombinuję to dam znać. Obecnie robię rozeznanie i czekam na super okazje. Już parę takich okazji było ale nie mogłam jechać, jednak nie tracę nadziei, że coś się trafi. Ostatni kwartał to zwykle duże obniżki cen wyjazdów więc może ... 
Radek, zdjęcie super
Czy to Twoje zwierzaki?
Mabro, trzymam kciuki za knucie !! A jakie okazje fajne widzialas ostatnio i uciekly ?
Zagadkę rozwiązałaś idealnie
to Mekka , do której mimo poluzowania dla turystów , pewnie nie będzie się mozna dostać. Dla ciebie kreacje prosto z Arabii Saudyjskiej. Którą wybierasz ? 
No trip no life
hmm-ladowalem fotki z albumu,wiec jestem zaskoczony,ze nie widac
.Moze trzeba odczekac jakis czas od zaladowania ich w googla do publikacji tutaj,bo zrobilem to zaraz jedno po drugim?Sprobuje wieczorem albo jutro jeszcze raz.
https://marzycielskapoczta.pl/
Napisz pocztowke ze swoich podrozy do chorych dzieci
Huragan, ja widzę wszystkie Twoje fotki ale tylko w "pracowym" komputerze, w telefonie ich nie widzę
Natomiast zdjęć Umilki nie widzę nigdzie
Nelciu, teraz dopiero doczytałam o Twoje stracie
Może rzeczywiście warto przeszukać odkurzacz- mam nadzieję, że karta się znajdzie. My zawze robimy na dwa aparaty, ale nawet utrata jednego byłaby ogromna stratą.
Tak a propos utraty zdjęć: Kiedy w lutym byliśmy na wycieczce w Indiach, jednemu z uczestników (w dodatku panu, któremu kilka miesięcy wcześniej zmarła żona) skradziono aparat NA LOTNIKU w Varanasi. Wszystkie zdjęcia, które miał z Indii, bo wylatywaliśmy już do Nepalu- utracił bezpowrotnie. Aparat zniknął na taśmie przy odprawie na lotnisku. Pan wszczął alarm i kazał ochronie przeszukać stanowisko odprawy, bo był pewein, że to właśnie obsługa lotniska. Niestety, dla nich podejrzani byliśmy tylko my- uczestnicy wycieczki.
A co do moich zdjęć, zaraz spróbuję coś pokombinować
Huragan- filmk obejrzałam. No podziwiam, bo ja w taką pogodę chyba bym się nie zdecydowała ruszyć w góry- zwłaszcza po ostatnich wydarzeniach. U mnie dziś wieje niemiłosiernie, już był deszcz, grad, burza. Jutro wybieram się na grzyby, choć już mam zapas cyba na 2 lata. W sumie pop takiej suszy nie spopdziewałam się, że w ogóle będą jakieś grzyby, a tu szok.
Ale zdjęć Twoich też nie widzę.
Poprawiłam 3 pierwsze zdjęcia- dajcie znać, czy widzicie małpę