jak miło,że dziś niedziela dzień upalnie się zapowiada więc trzeba przygotować sobie zapasy wody albo iść na lody
Darek, dzięki za odliczanki Nocne wersje są jak najbardziej ok, bardziej tajemnicze ? Fajnie,że z robotą wszystko ok i na nowo szybko wpadłeś w stary rytm..Jeżdzisz jak kiedyś za granicę ?
Radek, kościółek urokliwy a wrzosowiska już pięknie fioletowe . Śliczny kolaż Rzeczywiście szanse na wyjazd spadają,ale jeszcze jest chwila czasu, więc może się jakoś pozytywnie pozmienia i uda ? Trzymam kciuki, bo bardzo chętnie bym zobaczyła twoimi oczami jak sie Doha zmieniła w ciągu ostatnich lat.
Piea, moje 2 ostatnie zagadki to właśnie był Paryż i Sydney, więc strzały w 10 .Zapraszam cię na zakupy do słynnej la Fayette
Megi, smutne wieści z Zakopanego.. niestety te tłumy są teraz w wielu miejscach Polski. Znajoma ma domek w Pobierowe nad morzem i też wspominała, że takich tłumów jeszcze nie widziała. Maseczek nikt nie nosi a wszyscy wręcz ocierają się o siebie
Asiu, z tą zagadką to rzeczywiście wtopa.. sorki, próbowałam ,ale nie dałam rady.
Fragola, słyszałam że Przemyśl to piękne miasto.. nigdy nie byłam.
Piea, jak miło , dziekuję w swoim i Andrew imieniu za miłe słowa Twoje kawki, tak przepieknie podane są fantastico
Dzień zapowiada się słonecznie. Pewnie na jakieś lody wyjdę do parku.
Za granicę już nie jeżdżę (oprócz urlopów). Tylko na miejscu: Warszawa, Uniejów, Sieradz, Wieluń, Zduńska Wola, Łask, Pabianice, Bełchatów, Piotrków Tryb., Tomaszów Maz., Rawa Maz., Biała Rawska, Legionowo, Mińsk Maz., Garwolin, i Siedlce. Sporadycznie gdzieś w inne miejsca.
jak spędzacie niedzielę? żyjecie? oj gorrrrąco było wczoraj.... i dziś powtórka!
Dana, myslę, że to najrozsądniejsza decyzja ; niestety "zaczyna się" druga fala.... ; szkoda, że większość ludzi ma to głeboko w d..... i tłumnie sobie poczynają w najlepsze wyjeżdżąjąc gdzie się da.... a to co się dzieje nad morzem i w górach (głównie Zakopane) będzie to wszystko miało swoje konsekwencje, niestety ...
Nel, robota działkowa i odchwaszczanie to dla mnie codzienność, więc "łaczę" się z Tobą w tym bólu (Twoich fotek z zachodu i ogniskowych kiełbasek niestety nie widać! )
Radek, cały czas urzekasz tą Irlandią.....
Darek, gratki za te wszystkie odliczanki! i odpoczywaj po tych nocnych robotach!
Asia, coś tam zaczynam układać sobie w głowie w temacie "malowania" dla Ciebie , ale kiepsko mi to idzie... nie mam pomysłu.... choć sam szkic już zrobiłam....,
My spędzamy urlop "na tarasie i w ogrodzie" , no trudno... nastał taki czas , że musimy to jakoś przeczekać... i pogodzić się z faktem, że w tym roku nici z wyjazdów, które całkowicie odpuszczamy... , ale od czasu do czasu robimy sobie wycieczki po okolicy - w miejsca dzikie, z dala od ludzi.... i często na rowerach, albo jeździmy sobie w mniej dzikie, ale takie mało
uczęszczane"
(kilka kolaży z dwóch naszych wypadów "w plener" po okolicy) :
urlop we własnym ogrodzie - w tym roku u nas w modzie
Nel, dzięki za prezent, kiedyś jeszcze ponownie pojadę do Paryża i zapewne wpadnę i do La Fayette
A dzisiejsze to chyba: Warszawa, Żelazowa Wola i Madagaskar...???
no to jeszcze taka kaweczka dla Was na dobry pocżątek dnia i miły dzień lenoiuchowania...
i jeszcze jedna z serii "kawkowe wspomnienia z podróży..."
a ta jest ze specjalną dedykacją dla Nel i Andrew - żeby im sie przyjemniej kontynuowało ich Omanową Relację ....
Nel, dobrze że odpoczęłaś. Trochę się martwiłam widząc brak Twojej aktywności, ale jeśli zrobiłaś sobie wyjazdową przerwę od kompa to ok. Darek Cię wspaniale zastępuje. Dzięki Darku za odliczanki.
Piea, poczekaj na wenę twórczą. Naprawdę nie ma pośpiechu.
Twoje zdjęcia piękne tak z wypraw jak i z ogrodu. Potwierdza się, że pięknie nie musi być daleko.
W wielu miejscach tłumy, ale podobno są jeszcze piękne i prawie puste miejsca nawet nad morzem. Znajoma była gdzieś koło Gdyni i podobno rewelacyjne i niezatłoczone miejsce.
Megi, smutne wieści z Zakopanego.. niestety te tłumy są teraz w wielu miejscach Polski. Znajoma ma domek w Pobierowe nad morzem i też wspominała, że takich tłumów jeszcze nie widziała. Maseczek nikt nie nosi a wszyscy wręcz ocierają się o siebie
Fragola, słyszałam że Przemyśl to piękne miasto.. nigdy nie byłam.
Ja mam blisko w Bieszczady, ale też podobno tłumy jak zwykle. W Przemyślu liczyłam na pustki, bo był to powszedni dzień, ale ludzi sporo. Ta Łotwa i Estonia, gdzie były pustki dała mi mylne wyobrażenie o tegorocznym sezonie. Nie wiem, gdzie uderzyć w Polskę, by nie było tłumów. To juz nawet nie chodzi o koronawirus, po prostu do odpoczynku potrzebuję połazić po ciekawych miejscach, ale bez zgiełku. Myślę o Dolnym Śląsku, bo dawno nie byłam. Nie ma się co dziwić tym tłumom. Polacy od kilku lat jednak sporo wyjeżdżali za granicę. Teraz większosc zrezygnowała, ale chcą się gdzieś wyrwać choć na kilka dni. Najłatwiej jest tym, którzy lubią stacjonarny wypoczynek.
Do samego Przemyśla jeśli mieszka się daleko to nie bardzo jechać specjalnie. Ja mam godzinę drogi. W Krasiczynie byłam niedawno, do arboretum w Bolestraszycach jeżdżę z raz na 2 lata.
Dziś święto dla miłośników arbuza . Lubicie ? Ja uwielbiam takiego zimnego, z lodówki w upalne dni .A czy arbuz jest owocem czy warzywem ? Można go wcinać bez opamiętania, bo 90% to woda..Zobaczcie jakie piękne ozdoby z arbuza robił na statku kucharz, i to w kilka sekund, bo byłam na pokazie..taki zdolniacha
Asiu, pierwsza na odliczance jesteś. Na weekend wyskakujecie czy troszkę dłużej ? Super sprawa z tym voucherem, kapitalny prezent .Pogoda na weekend jak na razie zapowiadana jest w całej Polsce malinowa
Darek, ja tez wolę kiełbaski z ogniska niż z grilla. I musztarda do tego, koniecznie sarepska Jak teraz pracujesz po kraju, to pewnie i częsciej w domku bedziesz bywać ? Twoje strzały idealnie trafione . Wszystkie 3 zagadki pieknie ustrzeliłeś brawo !! A w tym samym czasie post napisała Piea i też odgadła, więc dla was wspólny prezent, spacer słynną aleją baobabów na Madagaskarze
Radek, fajnie że z każdej strony masz blisko do morza. Widoczki super !
Piea, jakie ładne widoczki pokazujesz na kolażu , co to za miejscóweczki ? Dla mnie też prace ogródkowe to codzienność, a działka to robota "extra", taki deser *biggrin*. Dziekuję pięknie za kawke po omańsku ze specjalną dedykacją..taka to dopiero smakuje
Fragola, może od września tłumów nie będzie ? Szkoła się zacznie, to może wtedy będzie spokojniej..Tak liczę na to i wtedy też może gdzieś wyskoczę na przedłuzony weekend. Bieszczady jesienią najbardziej kolorowe..
Asia, to był taki wymuszony detox he he. Od kompa odpoczęłam ,ale fizycznie to się nieżle narobiłam. Musze znowu uczęszczać na zajęcia" zdrowy kręgosłup"
Zapraszam do nowych zagadek. Dziś coś trudniejszego ?
Hejka, Witajcie "poweekendowo" ; oj... gorrrąco było.... ... za to dziś dużo przyjemniejsza temperatura - jest czym oddychać!
Nel, dziekuję za spacer wśród baobabów... ech...chętnie pozwiedzałabym tą przepiękną wyspę! tylko kiedy znowu będzie można normalnie podróżować?
Twoje dzisiejsze zagadki, obstawiam że to:
1. Pompeje
2. Jamajka
3. Mediolan
zgadłam?
ale cudne arbuzowe rzeźby pokazujesz... tez mam fotkę z egzotycznego kraju, gdzie Pan kucharz -artysta rzeźbił w arbuzie na naszych oczach... o! takie coś:
moje kolażowe miejscóweczki, to ściezka przyrodnicza w Rezerwacie Jadwisin; a drugi to nad. j zegrzyńskim w okolicach Zegrze/Serock
Dzisiaj jedzie do Was z rana- (jak rzecze zawsze Radek) : takie "kawo-ciastko" ; to smacznej kawki...
Dzień dobry,
jak miło,że dziś niedziela dzień upalnie się zapowiada więc trzeba przygotować sobie zapasy wody albo iść na lody
Darek, dzięki za odliczanki Nocne wersje są jak najbardziej ok, bardziej tajemnicze ? Fajnie,że z robotą wszystko ok i na nowo szybko wpadłeś w stary rytm..Jeżdzisz jak kiedyś za granicę ?
Radek, kościółek urokliwy a wrzosowiska już pięknie fioletowe . Śliczny kolaż Rzeczywiście szanse na wyjazd spadają,ale jeszcze jest chwila czasu, więc może się jakoś pozytywnie pozmienia i uda ? Trzymam kciuki, bo bardzo chętnie bym zobaczyła twoimi oczami jak sie Doha zmieniła w ciągu ostatnich lat.
Piea, moje 2 ostatnie zagadki to właśnie był Paryż i Sydney, więc strzały w 10 .Zapraszam cię na zakupy do słynnej la Fayette
Megi, smutne wieści z Zakopanego.. niestety te tłumy są teraz w wielu miejscach Polski. Znajoma ma domek w Pobierowe nad morzem i też wspominała, że takich tłumów jeszcze nie widziała. Maseczek nikt nie nosi a wszyscy wręcz ocierają się o siebie
Asiu, z tą zagadką to rzeczywiście wtopa.. sorki, próbowałam ,ale nie dałam rady.
Fragola, słyszałam że Przemyśl to piękne miasto.. nigdy nie byłam.
Piea, jak miło , dziekuję w swoim i Andrew imieniu za miłe słowa Twoje kawki, tak przepieknie podane są fantastico
Ok to 3 kolejne zagadki
1/ stadion , pałac, łazienki
2/ fortepian, dworek, muzeum
3/ lemury, beniowski , wakacje
wszystkim życzę pieknej niedzieli
No trip no life
Cześć Nelu
Dzień zapowiada się słonecznie. Pewnie na jakieś lody wyjdę do parku.
Za granicę już nie jeżdżę (oprócz urlopów). Tylko na miejscu: Warszawa, Uniejów, Sieradz, Wieluń, Zduńska Wola, Łask, Pabianice, Bełchatów, Piotrków Tryb., Tomaszów Maz., Rawa Maz., Biała Rawska, Legionowo, Mińsk Maz., Garwolin, i Siedlce. Sporadycznie gdzieś w inne miejsca.
Strzelam:
1. Warszawa
2. Żelazowa Wola
3. Madagaskar
Witajcie weekendowo!
jak spędzacie niedzielę? żyjecie? oj gorrrrąco było wczoraj.... i dziś powtórka!
Dana, myslę, że to najrozsądniejsza decyzja ; niestety "zaczyna się" druga fala.... ; szkoda, że większość ludzi ma to głeboko w d..... i tłumnie sobie poczynają w najlepsze wyjeżdżąjąc gdzie się da.... a to co się dzieje nad morzem i w górach (głównie Zakopane) będzie to wszystko miało swoje konsekwencje, niestety ...
Nel, robota działkowa i odchwaszczanie to dla mnie codzienność, więc "łaczę" się z Tobą w tym bólu (Twoich fotek z zachodu i ogniskowych kiełbasek niestety nie widać! )
Radek, cały czas urzekasz tą Irlandią.....
Darek, gratki za te wszystkie odliczanki! i odpoczywaj po tych nocnych robotach!
Asia, coś tam zaczynam układać sobie w głowie w temacie "malowania" dla Ciebie , ale kiepsko mi to idzie... nie mam pomysłu.... choć sam szkic już zrobiłam....,
My spędzamy urlop "na tarasie i w ogrodzie" , no trudno... nastał taki czas , że musimy to jakoś przeczekać... i pogodzić się z faktem, że w tym roku nici z wyjazdów, które całkowicie odpuszczamy... , ale od czasu do czasu robimy sobie wycieczki po okolicy - w miejsca dzikie, z dala od ludzi.... i często na rowerach, albo jeździmy sobie w mniej dzikie, ale takie mało
uczęszczane"
(kilka kolaży z dwóch naszych wypadów "w plener" po okolicy) :
urlop we własnym ogrodzie - w tym roku u nas w modzie
Nel, dzięki za prezent, kiedyś jeszcze ponownie pojadę do Paryża i zapewne wpadnę i do La Fayette
A dzisiejsze to chyba: Warszawa, Żelazowa Wola i Madagaskar...???
no to jeszcze taka kaweczka dla Was na dobry pocżątek dnia i miły dzień lenoiuchowania...
i jeszcze jedna z serii "kawkowe wspomnienia z podróży..."
a ta jest ze specjalną dedykacją dla Nel i Andrew - żeby im sie przyjemniej kontynuowało ich Omanową Relację ....
Udanego dalszego ciągu Weekendowania!
Piea
Nel, dobrze że odpoczęłaś. Trochę się martwiłam widząc brak Twojej aktywności, ale jeśli zrobiłaś sobie wyjazdową przerwę od kompa to ok. Darek Cię wspaniale zastępuje. Dzięki Darku za odliczanki.
Piea, poczekaj na wenę twórczą. Naprawdę nie ma pośpiechu.
Twoje zdjęcia piękne tak z wypraw jak i z ogrodu. Potwierdza się, że pięknie nie musi być daleko.
W wielu miejscach tłumy, ale podobno są jeszcze piękne i prawie puste miejsca nawet nad morzem. Znajoma była gdzieś koło Gdyni i podobno rewelacyjne i niezatłoczone miejsce.
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
Ja mam blisko w Bieszczady, ale też podobno tłumy jak zwykle. W Przemyślu liczyłam na pustki, bo był to powszedni dzień, ale ludzi sporo. Ta Łotwa i Estonia, gdzie były pustki dała mi mylne wyobrażenie o tegorocznym sezonie. Nie wiem, gdzie uderzyć w Polskę, by nie było tłumów. To juz nawet nie chodzi o koronawirus, po prostu do odpoczynku potrzebuję połazić po ciekawych miejscach, ale bez zgiełku. Myślę o Dolnym Śląsku, bo dawno nie byłam. Nie ma się co dziwić tym tłumom. Polacy od kilku lat jednak sporo wyjeżdżali za granicę. Teraz większosc zrezygnowała, ale chcą się gdzieś wyrwać choć na kilka dni. Najłatwiej jest tym, którzy lubią stacjonarny wypoczynek.
Do samego Przemyśla jeśli mieszka się daleko to nie bardzo jechać specjalnie. Ja mam godzinę drogi. W Krasiczynie byłam niedawno, do arboretum w Bolestraszycach jeżdżę z raz na 2 lata.
...siemanko niedzielne Wszystkim !!! : )
wrócilismy z wypadu na wschodnie wybrzeże...
...konkretnie na Clone Strand Co.Wicklow
deszczyk nas nie ułapił,choć był blisko !!! ; )))
...ludków niewiele,jedzonko na styl irlandzki w starej karczmie
p.s.ta "cukinia" którą pokazuje Piea,"robi robote",zgłodniałem ponownie ; )
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
Oj Radek, znowu pokazujesz piękne miejsca. Jedzonko dobre?
Fragola pokazuję teraz Góry Sowie (w relacji), w lipcu nie było tłumów. A na mniej popularnych szlakach pustki. Polecam.
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
3.08.2020
PONIEDZIAŁEK
Imieniny dzisiaj obchodzą:
Lidia, Nikodem, Kamelia
„Pogoda na Nikodema - cały miesiąc deszczu nie ma”
Do wymarzonych wakacji blisko, coraz bliżej...
Na prowadzeniu odliczanki MARGERYTKA!!!
Margerytka - 362 dni - powrót do źródeł, czyli Kenia z odrobiną Tanzanii
Mrówka - 165 dni - "Pura vida" w Kostaryce
Cienkibolek -109 dni - Luzytania wczoraj i dziś - powrót do Portugalii
Radek - 102 dni, jedno miejsce - dwa hotele
Bajka - 35 dni - greckie wysepki Milos, Sifnos i ?
Nowość ! Mrówka - 18 dni - księżycowy krajobraz na Lanzarote
Nowość ! Mrówka - 11 dni - ścieżki rowerowe w Beskidzie Niskim
Nowość ! Megi- 4 dni - Rumunia i Bułgaria na motorze
Nowość ! Asia A - 4 dni - romantyczny wyjazd do Świeradowa
No trip no life
Dzień dobry
witamy pierwszy tydzień sierpnia i poniedziałek
Dziś święto dla miłośników arbuza . Lubicie ? Ja uwielbiam takiego zimnego, z lodówki w upalne dni .A czy arbuz jest owocem czy warzywem ? Można go wcinać bez opamiętania, bo 90% to woda..Zobaczcie jakie piękne ozdoby z arbuza robił na statku kucharz, i to w kilka sekund, bo byłam na pokazie..taki zdolniacha
Asiu, pierwsza na odliczance jesteś. Na weekend wyskakujecie czy troszkę dłużej ? Super sprawa z tym voucherem, kapitalny prezent .Pogoda na weekend jak na razie zapowiadana jest w całej Polsce malinowa
Darek, ja tez wolę kiełbaski z ogniska niż z grilla. I musztarda do tego, koniecznie sarepska Jak teraz pracujesz po kraju, to pewnie i częsciej w domku bedziesz bywać ? Twoje strzały idealnie trafione . Wszystkie 3 zagadki pieknie ustrzeliłeś brawo !! A w tym samym czasie post napisała Piea i też odgadła, więc dla was wspólny prezent, spacer słynną aleją baobabów na Madagaskarze
Radek, fajnie że z każdej strony masz blisko do morza. Widoczki super !
Piea, jakie ładne widoczki pokazujesz na kolażu , co to za miejscóweczki ? Dla mnie też prace ogródkowe to codzienność, a działka to robota "extra", taki deser *biggrin*. Dziekuję pięknie za kawke po omańsku ze specjalną dedykacją..taka to dopiero smakuje
Fragola, może od września tłumów nie będzie ? Szkoła się zacznie, to może wtedy będzie spokojniej..Tak liczę na to i wtedy też może gdzieś wyskoczę na przedłuzony weekend. Bieszczady jesienią najbardziej kolorowe..
Asia, to był taki wymuszony detox he he. Od kompa odpoczęłam ,ale fizycznie to się nieżle narobiłam. Musze znowu uczęszczać na zajęcia" zdrowy kręgosłup"
Zapraszam do nowych zagadek. Dziś coś trudniejszego ?
1/ wulkan , herkulanum, film
2/ marley, rum, wodospady
3/ katedra, opera, AC/Inter
wszystkim zyczę udanego poniedziałku
No trip no life
Hejka, Witajcie "poweekendowo" ; oj... gorrrąco było.... ... za to dziś dużo przyjemniejsza temperatura - jest czym oddychać!
Nel, dziekuję za spacer wśród baobabów... ech...chętnie pozwiedzałabym tą przepiękną wyspę! tylko kiedy znowu będzie można normalnie podróżować?
Twoje dzisiejsze zagadki, obstawiam że to:
1. Pompeje
2. Jamajka
3. Mediolan
zgadłam?
ale cudne arbuzowe rzeźby pokazujesz... tez mam fotkę z egzotycznego kraju, gdzie Pan kucharz -artysta rzeźbił w arbuzie na naszych oczach... o! takie coś:
moje kolażowe miejscóweczki, to ściezka przyrodnicza w Rezerwacie Jadwisin; a drugi to nad. j zegrzyńskim w okolicach Zegrze/Serock
Dzisiaj jedzie do Was z rana- (jak rzecze zawsze Radek) : takie "kawo-ciastko" ; to smacznej kawki...
Miłego Dzionka,
Piea