Nel, maffe może być tylko z warzywami. Kapitalnie ten sos pomidorowo- orzechowy komponuje się z ziemniakami.
Doskwiera mi już nawet nie tylko brak możliwości wyjazdu, co nawet brak planów, bo planowanie teraz to byłby śmiech. Szczególnie lubiłam te wyjzdy zimowe. Kubę objechałam 3 lata temu.Rum to mam do dziś, bo nakupiłam sporo.
Sypnęło śniegiem ale nie tak jak straszyli. Lekka "pierzynka" śniegowa się pojawiła i praktycznie bez mrozu. -1 to dla mnie nie jest mróz. Powyżej -5 mówię że jest chłodno.
Ale ta lista wyjazdowa skromniutka. Covid ładnie ją skrócił. Teraz to chyba wszyscy z lasta będą korzystać w zależności od sytuacji jaka będzie.
Wygląd okolicy się zmienił na biały Trochę posypało wieczorem i w nocy. Trzeba będzie jakis spacerek krajoznawczy zaliczyć, póki sie nie roztopi.
Darek, masz rację.. tak krótkiej listy wyjazdowej nigdy nie było Nawet w zeszłym roku była liczniejsza . Smutno..
Teraz chyba Zanzibar najbardziej na topie. Nikt tam nic nie sprawdza a oferta w biurach całkiem niezła i przelot bezpośredni. Mam dwie rodzinki znajomych, którzy tam właśnie są, kolejni dziś wylatują..
Radek, udanej wycieczki i zdobywania ośnieżonych szczytów
Fragola, i mi bardzo doskwiera brak wyjazdów i planowania. Nie wykluczam,że jak któregoś dnia osiągnę stan cięzki to polecę na jakiegoś lasta..Chciałabym gdzieś na nartki ale i ciepłe kierunki kuszą..a covid skutecznie odstrasza
Lamia, ale kusisz tymi fotkami z Kuby. Auta cudeńka !! To wyśpij się i zaczynaj relację, pokaż nam te wszystkie lazurki
A ja zapraszam was na śniadanko z pięknymi widokami.....
U mnie też wczoraj trochę posypało, ale śniegu jest śladowo. Ten brak słońca jest koszmarny. Kiedy tylko wychodzi idę na spacer.
Plany trudno robić. O tym Zanzibarze myślałam, ale tam są tylko pobytówki chyba (przynajmniej wtedy kiedy patrzyłam). W końcu mogłabym zwiedzic Egipt, ale też tam są wczasy,a oferty objazdówek, które nie dochodzą do skutku (a w programie tych objazdówek głównie fakultety- znajomi ostrzegli mnie, że często zdarza się, że trzeba określonej liczby uczestników, by fakultet odbył się). No w moim przypadku dochodzi jeszcze dojazd do Warszawy/ewentualny nocleg tam(gdzie? zwalić się znajomym na głowę?).
Ciekawa jestem jak będzie z tymi podróżami za pół roku. Czy faktycznie linie lotnicze będą wymagały zaszczepienia? Abstrahuje od stosunku do tego, chodzi o to, że nie każdy zdąży/będzie miał mozliwość itp.
Tez wlasnie widzialem w TV jak w Hiszpanii sypnelo sniegiem.No dla nich to napewno z jedej strony fajna atrakcja,ale z drugiej dla kierowcow to pewnie koszmar,bo tam raczej malo kto ma zimowe opony na samochodzie.
—
https://marzycielskapoczta.pl/
Napisz pocztowke ze swoich podrozy do chorych dzieci
Co do szcxepien obowiązku by lecieć, też się nad tym zastanawiam czy nie będzie obowiązku , ale z drugiej strony przecież cała masa osób nie będzie mogła się zaszczepić np matki karmiące, bardzo mocni alergicy, osoby z przewlekłą białaczka itd, więc co nigdy by nie mogli nigdzie polecieć.... Chyba że będzie szczepienie a jak nie to test negatywny.. Zobaczymy czas pokaże, jakos jestem dobrej myśli i czuję spokój, jakby miało być do bani, to i tak nie mam na to wpływu, więc po co się martwić, szkoda wachy
Co do zielonej herbaty to ja chętnie. Tak się przyzwyczailam, że jak jedni piją do śniadania kawę, to ja zawsze do śniadania green tea. Zima w zasadzie tylko rano, ale latem to tylko zieloną piję, na pragnienie w upal nie ma nic lepszego niż wystudzona, mocna zielona herbata
Nel, maffe może być tylko z warzywami. Kapitalnie ten sos pomidorowo- orzechowy komponuje się z ziemniakami.
Doskwiera mi już nawet nie tylko brak możliwości wyjazdu, co nawet brak planów, bo planowanie teraz to byłby śmiech. Szczególnie lubiłam te wyjzdy zimowe. Kubę objechałam 3 lata temu.Rum to mam do dziś, bo nakupiłam sporo.
siemanko wieczorkowe Wszystkim !!! : )
irlandzkie pagórki ośnieżone,jutro jedziemy obejrzeć je "z bliska" ; )
fotka z greupy WAW
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
Cześć Wam
Sypnęło śniegiem ale nie tak jak straszyli. Lekka "pierzynka" śniegowa się pojawiła i praktycznie bez mrozu. -1 to dla mnie nie jest mróz. Powyżej -5 mówię że jest chłodno.
Ale ta lista wyjazdowa skromniutka. Covid ładnie ją skrócił. Teraz to chyba wszyscy z lasta będą korzystać w zależności od sytuacji jaka będzie.
Dziś jest NIEDZIELA 10 STYCZNIA 2021
znak zodiaku: KOZIOROŻEC
Imieniny obchodzą:
Agaton, Jan, Wilhelm
„Styczeń, styczeń wszystko studzi – ziemię, bydło, ludzi”
Najpewniejsza w odliczaniu jest MARGERYTKA!!!
Margerytka - 202 dni - powrót do źródeł, czyli Kenia z odrobiną Tanzanii
Bajka - 126 dni - Naxos i Amorgos - odkrycie kolejnych , mniej znanych wysepek greckich
Radek- 124 dni-"cień wielkiej góry",czyli wakacje na Mauritiusie
No trip no life
Dzień dobry,
witanko niedzielne
Wygląd okolicy się zmienił na biały Trochę posypało wieczorem i w nocy. Trzeba będzie jakis spacerek krajoznawczy zaliczyć, póki sie nie roztopi.
Darek, masz rację.. tak krótkiej listy wyjazdowej nigdy nie było Nawet w zeszłym roku była liczniejsza . Smutno..
Teraz chyba Zanzibar najbardziej na topie. Nikt tam nic nie sprawdza a oferta w biurach całkiem niezła i przelot bezpośredni. Mam dwie rodzinki znajomych, którzy tam właśnie są, kolejni dziś wylatują..
Radek, udanej wycieczki i zdobywania ośnieżonych szczytów
Fragola, i mi bardzo doskwiera brak wyjazdów i planowania. Nie wykluczam,że jak któregoś dnia osiągnę stan cięzki to polecę na jakiegoś lasta..Chciałabym gdzieś na nartki ale i ciepłe kierunki kuszą..a covid skutecznie odstrasza
Lamia, ale kusisz tymi fotkami z Kuby. Auta cudeńka !! To wyśpij się i zaczynaj relację, pokaż nam te wszystkie lazurki
A ja zapraszam was na śniadanko z pięknymi widokami.....
Udanego leniuchowania niedzielnego
No trip no life
U mnie też wczoraj trochę posypało, ale śniegu jest śladowo. Ten brak słońca jest koszmarny. Kiedy tylko wychodzi idę na spacer.
Plany trudno robić. O tym Zanzibarze myślałam, ale tam są tylko pobytówki chyba (przynajmniej wtedy kiedy patrzyłam). W końcu mogłabym zwiedzic Egipt, ale też tam są wczasy,a oferty objazdówek, które nie dochodzą do skutku (a w programie tych objazdówek głównie fakultety- znajomi ostrzegli mnie, że często zdarza się, że trzeba określonej liczby uczestników, by fakultet odbył się). No w moim przypadku dochodzi jeszcze dojazd do Warszawy/ewentualny nocleg tam(gdzie? zwalić się znajomym na głowę?).
Ciekawa jestem jak będzie z tymi podróżami za pół roku. Czy faktycznie linie lotnicze będą wymagały zaszczepienia? Abstrahuje od stosunku do tego, chodzi o to, że nie każdy zdąży/będzie miał mozliwość itp.
Miłej niedzieli.
Dzisiaj tylko krótka przerwa w pracy, więc i decyzja szybka, żeby nie zwariować
Za 108 dni wypad rowerowy w Bieszczady w poszukiwaniu.... "straconego czasu" i już praca idzie jakby szybciej
Pozdrawiam cieplutko
Margerytka
Tez wlasnie widzialem w TV jak w Hiszpanii sypnelo sniegiem.No dla nich to napewno z jedej strony fajna atrakcja,ale z drugiej dla kierowcow to pewnie koszmar,bo tam raczej malo kto ma zimowe opony na samochodzie.
https://marzycielskapoczta.pl/
Napisz pocztowke ze swoich podrozy do chorych dzieci
Hej wszystkim, no ten lazurowy samochodzik bomba
Co do szcxepien obowiązku by lecieć, też się nad tym zastanawiam czy nie będzie obowiązku , ale z drugiej strony przecież cała masa osób nie będzie mogła się zaszczepić np matki karmiące, bardzo mocni alergicy, osoby z przewlekłą białaczka itd, więc co nigdy by nie mogli nigdzie polecieć.... Chyba że będzie szczepienie a jak nie to test negatywny.. Zobaczymy czas pokaże, jakos jestem dobrej myśli i czuję spokój, jakby miało być do bani, to i tak nie mam na to wpływu, więc po co się martwić, szkoda wachy
Co do zielonej herbaty to ja chętnie. Tak się przyzwyczailam, że jak jedni piją do śniadania kawę, to ja zawsze do śniadania green tea. Zima w zasadzie tylko rano, ale latem to tylko zieloną piję, na pragnienie w upal nie ma nic lepszego niż wystudzona, mocna zielona herbata
Dziś jest PONIEDZAŁEK 11 STYCZNIA 2021
znak zodiaku: KOZIOROŻEC
Imieniny obchodzą:
Honorata, Krzesimir, Mechtylda
„Święta Honorata figle płata”
Najpewniejsza w odliczaniu jest MARGERYTKA!!!
Margerytka - 201 dni - powrót do źródeł, czyli Kenia z odrobiną Tanzanii
Bajka - 125 dni - Naxos i Amorgos - odkrycie kolejnych , mniej znanych wysepek greckich
Radek- 123 dni-"cień wielkiej góry",czyli wakacje na Mauritiusie
NOWOŚĆ ! Margerytka -107 dni - wypad rowerowy w Bieszczady w poszukiwaniu..."straconego czasu"
No trip no life