Sigma! Nie bylo mnie tutaj troche, wchodze a tu TAKA RELACJA! No nie, nie lubie cie juz Rewelacyjny kierunek! Tylko czemu przez biuro???? Whhhy? Mnie by chyba poskrecalo gdybym byla w takim miejscu i musiala focic przez szybe jadacego busa.
Sigma! Nie bylo mnie tutaj troche, wchodze a tu TAKA RELACJA! No nie, nie lubie cie juz Rewelacyjny kierunek! Tylko czemu przez biuro???? Whhhy? Mnie by chyba poskrecalo gdybym byla w takim miejscu i musiala focic przez szybe jadacego busa.
A mijscowka bajeczna
Dlaczego zbiurem, bariera językowa to raz, niebezpiecznie to dwa - zdarzały się napady na turystów na szlaku. Trzy czas - bariera urlopowa - tą trasę samemu, to miesiąc za mało.
Nazwisko zapomniałem, imię Tomek wysoki ok.35 lat.
Jako pilota na te kierunki nie polecam
Pytałem, bo ja na wycieczce do Brazylii i Argentyny miałem za pilota niejakiego Tomasza Kowalskiego, więc może to ten sam, co Twój. Jako pilota też go zdecydowanie nie polecam.
Sigma jestes pierwsza osoba od ktorej slysze ze Poludniowe Chile i Argentyna sa niebezpieczne.
Buenos Aires moze ma jakies gorsze dzielnice ale to tak jak kazde wieksze miasto. Nigdy nie spotkalem sie z opinia ze w Patagonii jest jakis problem z bezpeczenstwem.
Zachowanie jakichkolwiek srodkow ostroznosci wskazane jest wszedzie, ale akurat w tej czesci swiata powinno byc calkiem spokojnie
Ja bylem na miejscu i wiem co pisze. Zreszta potwierdzaja to miejscowi przewodnicy i piloci.
Jedziemy i jedziemy i końca nie widać. Ale Patagonia w pełni rekompensuje trudy podróży, do tych miejsc dociera bardzo mało turystów, a same okolice są bezludne. Ale za oknami jest po prostu pięknie.
Od czasu do czasu pojawiają się jakieś zabudowania.
a wiatr dmucha jak w Patagonii
Jezioro co raz zmienia kolory, teraz mamy lazurek
.... i to jeszcze jaki
Kolor wody w części bierze się z barwy rzek które wpływają do jeziora.
Pamiętasz może nazwisko Waszego pilota?
Sigma! Nie bylo mnie tutaj troche, wchodze a tu TAKA RELACJA! No nie, nie lubie cie juz Rewelacyjny kierunek! Tylko czemu przez biuro???? Whhhy? Mnie by chyba poskrecalo gdybym byla w takim miejscu i musiala focic przez szybe jadacego busa.
A mijscowka bajeczna
http://www.addicted-to-passion.com
jestem,oglądam czytam i się zachwycam
Nazwisko zapomniałem, imię Tomek wysoki ok.35 lat.
Jako pilota na te kierunki nie polecam
Dlaczego zbiurem, bariera językowa to raz, niebezpiecznie to dwa - zdarzały się napady na turystów na szlaku. Trzy czas - bariera urlopowa - tą trasę samemu, to miesiąc za mało.
Pytałem, bo ja na wycieczce do Brazylii i Argentyny miałem za pilota niejakiego Tomasza Kowalskiego, więc może to ten sam, co Twój. Jako pilota też go zdecydowanie nie polecam.
>>>
Ja bylem na miejscu i wiem co pisze. Zreszta potwierdzaja to miejscowi przewodnicy i piloci.
Jedziemy i jedziemy i końca nie widać. Ale Patagonia w pełni rekompensuje trudy podróży, do tych miejsc dociera bardzo mało turystów, a same okolice są bezludne. Ale za oknami jest po prostu pięknie.
Od czasu do czasu pojawiają się jakieś zabudowania.
a wiatr dmucha jak w Patagonii
Jezioro co raz zmienia kolory, teraz mamy lazurek
.... i to jeszcze jaki
Kolor wody w części bierze się z barwy rzek które wpływają do jeziora.
Kolor wody i ośnieżone szczyty wyglądają kapitalnie.
w oddali niebezpiecznie leje i to całkiem porządnie.
Ale tutaj na razie na pogodę nie możemy narzekać.
a widoki za oknem coraz to inne, tylko niestety coraz więcej chmur.