--------------------

____________________

 

 

 



Ferie zimowe budżetowo - KL, Cameron Highlands, świątynie Angkoru i zasłużony "relaks" w Ao nang

100 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
LORD
Obrazek użytkownika LORD
Offline
Ostatnio: 5 lat 4 miesiące temu
Rejestracja: 11 maj 2015
Ferie zimowe budżetowo - KL, Cameron Highlands, świątynie Angkoru i zasłużony "relaks" w Ao nang

Przed moim ostatnim wyjazdem do Afryki w sierpniu 2015 roku, pojawiła się bardzo kusząca oferta biletów lotniczych Turkish Airlines do Malezji... długo się nie zastanawiając, wcisnąłem guziczek "kup teraz" i w taki oto sposób miałem zaplanowane ferie zimowe. "Miałem zaplanowane" to bardzo górnolotne stwierdzenie... raczej ten nieoczekiwany zakup biletów spowodował niemały ból głowy . Wiedziałem, że wyprawa do Namibii, Botswany i Zimbabwe pochłonie majątek, więc na ferie zimowe miałem silne postanowienie zaciśnięcia pasa...  bilety są, zwrócić nie można... wrócimy z Afryki i zobaczymy na co nas będzie stać Biggrin

We wrześniu 2015 rozpoczęliśmy planowanie - budżet 10 000 PLN na 3 osoby na 16 dni, w tym już kupione wcześniej bilety lotnicze...

Plan, który rodził się w bólach ostatecznie wyglądał następująco:

29.01 przylot wieczorem do Kuala Lumpur,

zakwaterowanie w http://hotel99.com.my/pudu/

30.01 zwiedzania miasta,

31.01 wycieczka na Cameron Highlands - wzgórza herbaciane,

01.02 wylot Air Asia do Kambodży - Siem Reap i tam pobyt do 05.02 - zwiedzanie świątyń Angkoru,

zakwaterowanie w http://www.popularboutiquehotel.com/

05.02 wylot Air Asia do Krabi i pobyt do 11.02 w AoNang (Tajlandia); relaks na plażach

zakwaterowanie w http://www.redgingerkrabi.com/

11.02 wylot do kraju przez Kuala Lumpur.

Dwa dni, przed oficjalnym rozpoczęciem długo wyczekiwanych przez moją córę ferii zimowych, wyruszamy na lotnisko. Przed nami długi lot przez Stambuł do Kuala Lumpur, z kilkugodzinnym stopem w Turcji.  Ze Stambułu  mamy wylot o 1 w nocy i po ponad 11 godzinach w powietrzu lądujmy miękko w stolicy Malezji. Tutaj przywitała nas wielka ulewa, szaro, buro, już prawie robi się ciemno, wszak zegarki czasu miejscowego wskazują godzinę 17.30. Po wyjściu z samolotu idziemy prosto ,w prawo , w lewo, góra, dół...docieramy do kolejki i na następnej stacji wysiadamy w celu odbioru bagaży Biggrin . Odcisk palca, zdjęcie, stempel w paszport i jesteśmy już w Malezji - swoistym kotle kulturowym. Spotkamy tutaj licznych chińskich emigrantów, Hindusów, którzy przybyli za czasów kolonialnych jak i rdzennych Malajów - w większości wyznawców islamu.

Na Kuala Lumpur celowo przeznaczyłem tylko jeden dzień.. poczytałem, pooglądałem i stwierdziłem, że miasto ma niewiele ciekawego do zaoferowania... przynajmniej dla mnie. Chciałem jedynie zobaczyć bliźniacze wieże Petronas, chińską dzielnicę ... i hinduskie świątynie Batu Caves, położone kilkanaście kilometrów za miastem... Biggrin

Na naszą szóstkę, na lotnisku czeka kierowca z naszego hotelu, zaklepany wcześniej przez internet. Cena za kurs 160 MYR = ~ 160 PLN. Początkowo braliśmy pod uwagę dotarcie kolejką do naszego hotelu, ale jak się okazało, że z lotniska do głównej stacji KL Sentral jednorazowy bilet kosztuje 50 MYR/osoba , to taka cena za taksówkę okazała się nie lada promocją. Samo lotnisko położone jest o kilkadziesiąt kilometrów od centrum miasta.  Po dobrej godzinie docieramy do naszej norki, kwaterujemy się, regulujemy rachunek za noclegi i transport. Okazuje się, że w hotelu działa też miejscowa agencja turystyczna.... suma summarum na jutro mamy wynajętego busa z kierowcą, który obwiezie nas po wszystkich głównych atrakcjach Kuala łącznie z hinduistyczną świątynią Batu Caves Biggrin Cena 50 MYR /osoba Biggrin . Kontakt: sara@mahaizahtravel.com  http://mahaizahtravel.com/ +60 12 372 6300.

Szybki prysznic i możemy wyruszać w miasto coś zjeść. Hotel99 położony jest w bliskiej odległości od chińskiej dzielnicy i jej głównego serca - Jalan Petaling Biggrin

DSC_9393Jak chińska dzielnica to wiadomo.. podróbki, ciuchy, żarcie i piwo "wśród" muzułmanów w przystępnej cenie Biggrin

DSC_9394

DSC_9400

www.foto-tarkowski.com

a robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu...

LORD
Obrazek użytkownika LORD
Offline
Ostatnio: 5 lat 4 miesiące temu
Rejestracja: 11 maj 2015

Następnego dnia umówieni jesteśmy z naszym kierowcą na 9.30 i wyruszamy na podbój stolicy. Na pierwszy ogień Batu Caves - czyli jaskinie skalne, a w nich hinduistyczne świątynie.  Jest to jedno z najbardziej świętych miejsc w Malezji, które przyciąga rocznie całą masę turystów.  Przed wejściem wita nas najwyższy,  43 metrowy, złoty posąg południowoindyjskiego boga Murugana

DSC_9404

Następnie, żeby dostać się do środka, musimy pokonać 272 schody w temperaturze przekraczającej 30° C i wilgotności też powyżej "średniej krajowej" Wink .

Naczytałem się wcześniej w necie, że na schodach jest pełno małp, które tylko czyhają, aby pozbawić turystę picia, czegoś do jedzenia czy okularów przeciwsłonecznych...nic takiego nie zauważyłem, owszem kilka małpek było, ale na pewno nie były nachalne ani złowrogo nastawione.

Powstanie jaskiń Batu datuje się na około 400 mln lat temu. Najwyższa z nich ma około 100 m wysokości i naturalny otwór, przez który oświetlana jest znajdująca się tam świątynia. Łączna długość jaskiń to 400 metrów. Wstęp bezpłatny.

kilka ujęć z samej świątyni

DSC_9406DSC_9412DSC_9416

DSC_9417DSC_9420DSC_9422DSC_9424DSC_9428DSC_9434DSC_9435DSC_9437DSC_9439

po obydwu stronach od wejścia do świątyni jest pełno sklepików z różnymi pamiątkami, jedzeniem, piciem oraz wszystkim, czego oczekują turyści w takim miejscu Biggrin

www.foto-tarkowski.com

a robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu...

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Online
Ostatnio: 4 minuty 9 sekund temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

Oj tak, promo cenka fajna byla Preved ...tez miło wspominam he he

No to zabieram sie za czytanie

No trip no life

basia35
Obrazek użytkownika basia35
Offline
Ostatnio: 2 lata 6 miesięcy temu
Rejestracja: 24 gru 2013

Też zasiadam bo Angkor miał być w tym roku ale nie wyszłoBiggrin

basia35

wojtek1
Obrazek użytkownika wojtek1
Offline
Ostatnio: 4 lata 5 miesięcy temu
Rejestracja: 09 mar 2014

Wojtas i ja jestem , mnie znów Angkor jakoś uciekł , pomimo wszelkich rezerwacji i planów Biggrin , chętnie obejrzę i przeczytam całość relacji , natomiast Angkor szczególnie , żona zrobiła takie foty , że ..... w każdym razie , bardzo dobrze się bawiła Wink

olletka
Obrazek użytkownika olletka
Offline
Ostatnio: 6 lat 4 miesiące temu
Rejestracja: 11 cze 2015

WOW, zdjęcia zapierają dech w piersiach Biggrin Czekam na ciąg dalszy!!

"Trzeba natychmiast żyć. Jest później niż się wydaje" Baptiste Beaulieu

Aga_
Obrazek użytkownika Aga_
Offline
Ostatnio: 7 lat 2 miesiące temu
Rejestracja: 22 lis 2013

Wojtek, melduję się grzecznie Preved gdyby tylko te małpy były takie grzeczne Dash 1 mnie w Batu wyjątkowo przerażały Shok

LORD
Obrazek użytkownika LORD
Offline
Ostatnio: 5 lat 4 miesiące temu
Rejestracja: 11 maj 2015

Witam wszystkich serdecznie Smile

Wojtek od tego jest urlop, żeby się dobrze bawić Biggrin ja w Thai też nie wyciągałem aparatu z sejfu Wink

Lecimy dalej

Następnie jedziemy pod Pałac Królewski, który można obejrzeć tylko z zewnątrz.

DSC_9446DSC_9440następnie Tugu Peringatan Negara - czyli pomnik narodowy Malezji, upamiętniający śmierć poległych żołnierzy w wojnie w latach 1914-1945.

DSC_9449DSC_9450Kolejnym punktem programu jest wizyta w meczecie narodowym, dostępnym do zwiedzania w godzinach 9-12, 15-17 i 17.30-18.30

DSC_9675Naprzeciwko meczetu, znajduje się stara stacja kolejowa

DSC_9681Następnie udajemy się na Merdeka Square czyli plac Niepodległości, przy którym stoi  budynek Muzeum Narodowego, dawne centrum administracji brytyjskiej czyli budynek Sułtana Abdul Samada oraz Katedra św. Marii.

DSC_9462DSC_9464DSC_9466DSC_9467DSC_9468DSC_9470w oddali między budynkami widać bliźniacze wieże Petronas

DSC_9471Przy samym placu stoi też symbol KL

DSC_9473a zaraz obok wejście do centrum informacji turystycznej, ale na żadną, nawet darmową mapkę nie ma co liczyć Biggrin

www.foto-tarkowski.com

a robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu...

LORD
Obrazek użytkownika LORD
Offline
Ostatnio: 5 lat 4 miesiące temu
Rejestracja: 11 maj 2015

Udajemy się za dnia zobaczyć Petronas Twin Towers - do 2004 był to najwyższy budynek na świecie o wysokości 452 metrów. W środku znajduje się wielopoziomowe, ekskluzywne centrum handlowe, z wszystkimi najbardziej prestiżowymi markami na świecie. W budynku znajduje się ponadto galeria sztuki, restauracje i bary oraz filharmonia Dewan, w której odbywają się koncerty Malezyjskiej Orkiestry Symfonicznej. Teraz tylko dwa zdjęcia,wrócimy tu przecież wieczorem na pokaz fontann Biggrin

DSC_9483DSC_9486 Po obiedzie wyruszamy "z buta" pod Petronasy na wieczorny spektakl. Jako, że mamy jeszcze trochę czasu to idziemy na kawkę, lody, soczek, ciacho do galerii pod Twin Towers. Ceny przyjazne - takie jak w CH w Warszawie Biggrin

DSC_9498Punktualnie o 19.30 rozbrzmiewają pierwsze dźwięki muzyki granej przez artystów Malaysian Philharmonic Orchestra i zaczyna się show

DSC_9509DSC_9522DSC_9531DSC_9535DSC_9540

DSC_9546

DSC_9557Po 20 powoli się zwijamy, bo następnego dnia rano o 7.30 wyruszamy na podbój Cameron Highlands.

DSC_9565DSC_9574

www.foto-tarkowski.com

a robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu...

olletka
Obrazek użytkownika olletka
Offline
Ostatnio: 6 lat 4 miesiące temu
Rejestracja: 11 cze 2015

Zbieram szczęke z podłogi... Biggrin

"Trzeba natychmiast żyć. Jest później niż się wydaje" Baptiste Beaulieu

Zajac1
Obrazek użytkownika Zajac1
Offline
Ostatnio: 3 lata 3 miesiące temu
Rejestracja: 26 wrz 2013

Pałac jak najbardziej można zwiedzać Smile (nie cały oczywiście, ale sporo sal jest udostępnionych). Obecnie panujący przeniósł się do nowej siedziby w Putrajaya, a Istana Negara  przerobiony został na muzeum królewskie. W pałacu obowiązuje całkowity zakaz fotografowania, ale jest to do ominięcia Biggrin. O ile dobrze pamiętam za bilet płaciliśmy 10 RM od osoby.

http://zajacepoznajaswiat.blogspot.com/

Strony

Wyszukaj w trip4cheap