--------------------

____________________

 

 

 



Myanmar czyli Oblicza Birmy

115 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
Jorguś
Obrazek użytkownika Jorguś
Offline
Ostatnio: 11 godzin 25 minut temu
Rejestracja: 13 wrz 2013

wiktor :

Jorguś,dziekuje za piekną wycieczkę.Krajobrazy , klimaty wspaniałe i wspaniale okazane przez ciebie  Preved Światynie też mega

Garaż murowany z Chinatown -świetne ujecie Good uśmiałem się

Cała podroż Clapping

Ktora część Indii cię tak zachwyciła ,że to dla ciebie nr 1 ? czy całe Indie ?

 

Dziękuję.

Indie mają jakąś magię. Już jadąc z lotniska w nocy do hotelu czułem mrowienie...

Na całe Indie to trzeba latać w następnym wcieleniu.

Byłem tylko w Radżastanie i Uttar Pradesh. Planowałem Keralę, ale nie wyszło.

Marzenie - Varanasi. 

Jorguś

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Online
Ostatnio: 1 godzina 47 minut temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

Jorgus, pewnie dotrzesz i na Keralę i na Varanasi jeszcze w tym wcieleniu Pleasantry

No trip no life

Tom-Gdynia
Obrazek użytkownika Tom-Gdynia
Offline
Ostatnio: 3 lata 2 miesiące temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Jorguś, po cichu czytałem Twoją relację. Biggrin

Zdziwiły mnie skuterki w Bagan. Widać postep . Biggrin Ale w sumie w tym upale - to całkiem wygodne.

Podobała się relacja. Jakbym miał planowac tą imprezę dorzuciłbym Ci troszkę więcej czasu wolnego w ramach wycieczki. Na każdym etapie podróży. Mam wrażenie, że tam po prostu warto się zgubić by potem odnaleźć gdzieś indziej. Ale skoro Birma awansowała w Twoim rankingu na nr 2 to z pewnością też to czujesz.

Ja w każdym razie chciałbym bardzo tam wrócić . Tyle , że z ogromnym zapasem czasu.

Moje zdjęcia z różnych, dziwnych miejsc http://tom-gdynia.jalbum.net/   Music 2

Jorguś
Obrazek użytkownika Jorguś
Offline
Ostatnio: 11 godzin 25 minut temu
Rejestracja: 13 wrz 2013

Tom-Gdynia w pełni się zgadzam. Ale jak w ubiegłym roku sprzedano mi przed nosem (spóźnienie 1 dzień) 16-dniówkę, to w tym łapałem co było pewne. No i podstawowa różnica, gdy lecimy z biurem czy sami.

Mój kolega od 3 lat spędza wakacje w Birmie, więc dokładnie mi nakreślił co oglądać, a co stracić. No ale to jest nauczyciel angielskiego, to lata sobie sam.

Jorguś

Strony

Wyszukaj w trip4cheap